REC

Wskazówki dotyczące nagrywania, produkcji, edycji wideo i konserwacji sprzętu.

 WTVID >> Wideo >  >> sprzęt filmowy >> aparat fotograficzny

iPhone 12 Pro Max może być tego wart – dla samego aparatu

Mniej więcej trzy lata temu, kiedy Apple ogłosił iPhone’a 8 Plus, był to kamień milowy dla aparatów w smartfonach. Apple domyślnie włączyło funkcję HDR — która łączy kilka zdjęć w jeden końcowy obraz. Od tego czasu Apple i prawie każdy inny producent aparatów do smartfonów dopracowuje swoje oprogramowanie i algorytmiczne techniki fotograficzne, aby wycisnąć wszystko ze sprzętu, który – w ogólnym schemacie rzeczy – nie zmienił się aż tak bardzo.

Kiedy Apple wprowadził iPhone'a 12 Pro Max, nerdowie z aparatami tacy jak ja zauważyłem. Firma obiecała zwiększyć główny czujnik obrazu o 47 procent przy zachowaniu tej samej rozdzielczości. Oznacza to większe piksele, co zwykle przekłada się na mniej brzydkiego szumu cyfrowego w warunkach słabego oświetlenia i ogólnie mniej polegania na funkcjach takich jak tryb nocny. Pro Max obiecuje również nowy obiektyw z szerszą przysłoną f / 1,6, aby wpuścić więcej światła i system stabilizacji obrazu, który przesuwa czujnik zamiast szklanych elementów obiektywu, aby zwalczać rozmyte zdjęcia wynikające z drżących dłoni. Teleobiektyw sięga teraz jeszcze dłużej, aby zapewnić prawdziwy zoom optyczny 2,5x. To kilka znaczących zmian sprzętowych w stosunku do poprzedniej generacji. Ale co one oznaczają w rzeczywistych sytuacjach?

W skrócie:iPhone Pro Max to najlepszy ogólny aparat do smartfona, jakiego używałem. Ale zanim wykonasz skok i będziesz oczekiwać świetnych zdjęć i filmów, musisz wziąć pod uwagę kilka ważnych rzeczy.

Szerokokątny aparat

W sercu modułu aparatu iPhone'a 12 Pro Max, główny aparat szerokokątny obsługuje większość obowiązków związanych z wideo i fotografią. Tutaj otrzymujesz większy czujnik. Jeśli spodziewasz się, że będzie wyglądać zupełnie inaczej niż Twój obecny iPhone 11 lub iPhone 12, będziesz rozczarowany, ale istnieją pewne kluczowe różnice, z których część prawdopodobnie zauważysz w codziennym użytkowaniu.

Po pierwsze, większy czujnik i szersza przysłona f/1,6 (mniejsze liczby f oznaczają większe fizyczne otwory obiektywu umożliwiające wpuszczanie światła) mają wpływ na głębię ostrości, jakiej można się spodziewać w zdjęcia. Nie będziesz nagle mieć bokeh klasy DSLR (rozmycie tła, które zwykle kojarzy się z obiektywami o szybkim przesłonie), ale prawdopodobnie zauważysz więcej rozmycia w tle swoich zdjęć. Jest to szczególnie widoczne, gdy obiekt znajduje się bardzo blisko aparatu.

Rozmyte tła są atrakcyjne, ponieważ pozwalają odróżnić temat od tła, ale bardzo małe czujniki (jak te w smartfonach) mają problem z wytworzeniem tego efektu. Porównaj bokeh w tych dwóch ujęciach powyżej, jeden z 12 Pro Max i jeden z 12 Pro. Najwyraźniej Pro Max ma więcej rozmycia, czego można się spodziewać. W przypadku takiego ujęcia z bliska jest to atrakcyjne.

W innych okolicznościach sprawa się trochę komplikuje. To, że aparat tworzy więcej bokeh, nie oznacza, że ​​jest to piękne rozmycie. Na poniższych zdjęciach zauważysz, że drzewa w tle są w rzeczywistości bardziej rozmyte w 12 Pro Max, ale wzór liści wygląda nieco szorstko i chrupiąc. Podejrzewam, że dzieje się tak z jednego z kilku powodów. Po pierwsze, Apple opracował nowy siedmioelementowy obiektyw, który pomaga zachować ostrość obrazu od krawędzi do krawędzi na większym czujniku, więc może to być produkt samej konstrukcji obiektywu. Apple stosuje również technologię Deep Fusion do każdego obrazu, która podkreśla kontrast w obszarach o drobnych szczegółach. To świetnie sprawdza się w przypadku swetrów lub innych sytuacji, w których chciałbyś wydobyć wiele szczegółów, ale w niektórych sytuacjach może to wyglądać szorstko.

Podejrzewam, że Deep Fusion jest również odpowiedzialny za to, co trochę uważam nadmiernego wyostrzenia włosów na tym zdjęciu. Pomimo tego, jak to brzmi, „nadmierne wyostrzanie” niekoniecznie jest złe. Może to przełożyć się na obraz wyglądający „ostry”, gdy oglądany jest mały. Ale powiększ, a zaczniesz zauważać artefakty, które nie są zbyt atrakcyjne.

Wszystko to powiedziawszy, myślę, że nieco płytsza głębia ostrości to wygrana dla nowego większego czujnika i myślę, że zauważalne jest ulepszenie z 12 Pro do 12 Pro Max, nie mówiąc już o poprzednie pokolenia.

W typowych warunkach filmowania zauważyłem różnicę w ogólnej jakości obrazu między filmowaniem w formatach JPEG i HEIC. Wolałem wygląd HEIC, ponieważ miały większy kontrast, a cienie były nieco ciemniejsze.

Podczas fotografowania na zewnątrz — lub nawet w pomieszczeniach z widokiem na zewnątrz — iPhone wciąż dokłada wszelkich starań, aby niebo nie było wydmuchiwane i zbyt jasne. Na tym ujęciu drzewa widać, że jasny niebieski wydaje się mieć obniżoną luminancję i podkręcone nasycenie. Trochę to dla mnie za dużo, ale z drugiej strony nigdy nie przeszkadzało mi lekko wzburzone niebo. Wiem, że jestem tam w mniejszości.

Jeśli chodzi o fotografowanie w słabym świetle, porównania są podobnie skomplikowane. Technologia trybu nocnego firmy Apple pojawiła się w iPhonie 11; pozwala to aparatowi na robienie znacznie dłuższych ekspozycji i chrupanie ich razem z krótszymi zdjęciami, aby uzyskać ostateczny obraz, który jest odpowiednio naświetlony, ale nie rozmazany z drżącego aparatu. To sprawdza się przy robieniu dramatycznych zdjęć, ale wydaje mi się, że w niektórych okolicznościach efekt jest zbyt duży. Kolory stają się nierealistyczne i tracisz prawdziwe poczucie, jak wygląda ciemna scena.

Ponieważ 12 Pro Max przechwytuje więcej światła i lepiej je obsługuje, nie tak szybko przechodzi do trybu nocnego, a zamiast tego częściej daje bardziej tradycyjny obraz. Wolę to, ponieważ pojedyncza ekspozycja bardziej sprzyja uchwyceniu poruszających się obiektów (nawet jeśli uzyskasz trochę naturalnego rozmycia ruchu) i nie musisz się martwić o trzymanie aparatu nieruchomo podczas procesu przechwytywania. Myślę też, że ujęcia w trybie innym niż nocny w wielu przypadkach wyglądają po prostu bardziej naturalnie. Podziękuję firmie Apple za sprawienie, by tryb nocny wyglądał — z nasyconymi kolorami i wzmocnionym oświetleniem — mniej wyraźnym.

Ostatecznie Apple obiecał, że 12 Pro Max jest lepszy w słabym świetle i spełnił obietnicę. Jeśli jesteś typem, który edytuje swoje zdjęcia przed ich opublikowaniem lub udostępnieniem, będzie to większa okazja, ponieważ uważam, że zdjęcia w trybie nocnym są szczególnie trudne do edycji według mojego gustu.

Ogniskowanie lidarowe

Podobnie jak iPad Pro, Apple wyposażyło 12 Pro Max w czujnik Lidar, który pomaga aparatowi ustawić ostrość w warunkach słabego oświetlenia. Trudno powiedzieć, kiedy faktycznie zadziała, ponieważ aparat wykorzystuje technologię rozpoznawania sceny do przełączania między AF opartym na kontraście, AF z detekcją fazy i Lidarem w zależności od tego, co jest najbardziej sensowne w danej sytuacji.

W skrócie:nadal będzie trochę polował w sytuacjach słabego oświetlenia, ale całkowicie nie będzie się skupiał mniej niż telefon bez niego.

Kamera portretowa

Wbudowany teleobiektyw firmy Apple nie ma większego czujnika, takiego jak szerokokątny, ale dostał nowy obiektyw. Oferuje pole widzenia, które w przybliżeniu odpowiada obiektywowi 65 mm na pełnoklatkowym czujniku, jaki można znaleźć w wielu profesjonalnych aparatach. To więcej niż w przypadku odpowiednika 56 mm, który można znaleźć w 12 Pro i poprzednich iPhone'ach. Możesz przeczytać inne recenzje, w których autorzy przypominają, że prawdziwe „obiektywy portretowe” zwykle zaczynają się od około 85 mm w ogniskowej, ale myślę, że 65 mm ma w tym kontekście większy sens. To tylko 5 mm od 70 mm, co jest najdłuższym ustawieniem obiektywu zmiennoogniskowego używanego przez wielu profesjonalnych fotografów (w tym mnie) do robienia portretów przez cały czas.

Dodatkowy zoom jest fajny, ale komplikuje też jakość obrazu. Niezależnie od tego, czy wiesz, czy nie, kliknięcie przycisku „powiększenia” 2,5x lub 2x w aplikacji aparatu nie zawsze powoduje przełączenie na teleobiektyw. Czasami po prostu używa „cyfrowego zoomu”, aby przyciąć obraz i poprawić go za pomocą oprogramowania, aby nadrobić utraconą rozdzielczość. Na przykład w tym ujęciu niektórych rzeźb nocą kliknąłem 2,5-krotny zoom, aby zbliżyć się do głów pozbawionych twarzy. Było zbyt ciemno, aby teleobiektyw f/2.2 i jego mniejszy czujnik zrobiły dobrze wyglądający obraz, więc domyślnie powrócił do przyciętego obrazu z aparatu szerokokątnego. Ponieważ powiększa do 2,5x zamiast tylko 2x, jak w Pro, jakość obrazu może w rzeczywistości wyglądać nieco bardziej zamazana w Pro Max.

Ten słabo oświetlony obraz koszyka jest kolejnym dobrym przykładem zdjęcie, które zostało nakręcone przy 2,5x, ale pochodziło z matrycy głównego aparatu. Drobne szczegóły samego wózka wyglądają na dość zabłocone z powodu powiększenia.

Ostatecznie są to jednak wytrychy. W normalnych warunkach teleobiektyw 2,5x jest świetny, a używanie go w średnim lub jasnym świetle daje świetne rezultaty. Po prostu pamiętaj, jakiego aparatu faktycznie używasz.

Aparaty ultraszerokokątne i do selfie

Osobiście nie używam żadnego z te aparaty, a także zmieniły się drastycznie w porównaniu z wcześniejszymi. Aparat do selfie ma teraz tryb nocny i Deep Fusion, dzięki czemu selfie wyglądają bardziej szczegółowo niż wcześniej, ale to nie jest wielka różnica.

Superszerokokątny aparat ma teraz tryb nocny, który robi dużą różnicę w porównaniu z iPhonem 11. Nadal możesz spodziewać się wielu zniekształceń na krawędziach zdjęć (bardzo typowych dla obiektywów tak szerokie) i przekrzywione perspektywy jako oczekiwany koszt upchania większej ilości informacji w kadrze.

Stabilizacja obrazu

Oprócz nowego czujnika, Apple zamontował również chip w ruchomym uchwycie, który wykonuje do 5000 mikroregulacji na sekundę, aby przeciwdziałać drżeniem dłoni. Z fotograficznego punktu widzenia nie zauważyłem mnóstwa różnicy w nowym systemie. Byłem już pod wrażeniem tego, jak IS działał w iPhonie, więc można się spodziewać, że nadal będzie dobrze.

W przypadku wideo wyróżnia się stabilizacja. Bardzo przypomina mi technologię GoPro Hypersmooth, która sprawia, że ​​nawet energiczny ruch wydaje się oswojony. Chodząc dookoła, drgania są ograniczone do minimum, ale niektóre obiekty na scenie wydają się lekko chybotać podczas ruchu.

Jakość wideo

https://www.youtube.com/watch?v=_esHm89za8o//

To pierwsza generacja iPhone'a, która nagrywa natywnie w HDR, co jest dużym krokiem pod względem jakości obrazu, ale także tworzy pewne dziwactwa związane z kompatybilnością, które rozwiążą się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Podczas testów nagrywałem z maksymalną jakością i ogólnie byłem pod wrażeniem ogólnego wyglądu materiału HDR. Zauważyłem jednak nieco dziwne migotanie w niektórych filmach. Zauważyłem to przede wszystkim w tym krytym filmie zamieszczonym poniżej, ale niektórzy inni recenzenci widzieli go również na zewnątrz w ładnym świetle. Oto kilka próbek do sprawdzenia. W nadchodzących tygodniach będę z niego więcej kręcić, ale będę też śledził oddanych blogerów kinowych, którzy lepiej niż ja radzą sobie z ruchowymi aspektami kamery.

https://www.youtube.com/watch?v=p3o6ZOviNRc//

Obsługa

Rozmiar telefonu zazwyczaj nie odgrywa zbyt dużej roli w recenzji zorientowanej na aparat, ale 12 Pro Max naprawdę jest ogromny. Trzymanie go w jednej ręce nie jest najprostszym zadaniem, jednak kwadratowe boki są znacznie łatwiejsze do uchwycenia niż zaokrąglone krawędzie w 11 Pro Max. Szczerze mówiąc, jestem w punkcie, w którym chciałbym etui z uczciwym uchwytem do trzymania telefonu nieruchomo i prawidłowo ustawionego.

Kto powinien to kupić?

Jeśli chcesz mieć najlepszą dostępną w tej chwili kamerę do smartfona, myślę, że to jest to. Większy czujnik robi różnicę – aczkolwiek subtelną – a ogólna różnica w jakości obrazu będzie zauważalna, jeśli pochodzisz ze starszej generacji.

Osobiście nie mogę się doczekać nadchodzącego formatu obrazu Pro Raw firmy Apple, który obiecuje większą kontrolę nad niektórymi zautomatyzowanymi systemami obrazowania stosowanymi do zdjęć. Chciałbym zobaczyć, jak wygląda bokeh ze stonowanym lub wyłączonym Deep Fusion. Chciałbym móc dostosować stopień, w jakim błękitne niebo jest wypalone (termin związany z fotografią ciemniową, który w zasadzie oznacza „zaciemniony”) podczas fotografowania na zewnątrz.

Teleobiektyw 65 mm jest prawdziwym ulepszeniem do robienia portretów i ogólnie z zoomem, nawet jeśli nie może do końca dorównać możliwościom zoomu optycznego Samsunga Galaxy Note 20. Nadal byłem pod wrażeniem to, co Google zrobił w swoich telefonach Pixel prawie bez zmian w sprzęcie, ale skok Apple na większy czujnik jest wyróżnikiem.

To, czy warto wydać dodatkowe pieniądze specjalnie dla Ciebie, będzie musiało być osobistą decyzją. Jeśli zauważysz subtelną, ale realną poprawę jakości obrazu, to będzie tego warte. Gdy nowy format surowego obrazu wejdzie na iOS, spodziewam się, że 12 Pro Max będzie jeszcze bardziej elastyczny i atrakcyjny dla osób, które lubią edytować i wykańczać swoje obrazy przed udostępnieniem.


  1. Jak ustawić domyślny tryb aparatu na iPhonie?

  2. Jak zamknąć aplikacje na iPhone 12, iPhone 11, Pro, Mini, XS, XR, XS Max

  3. Zapowiedziano iPhone’a 11 Pro i iPhone’a 11 Pro Max:ceny i data premiery

  4. Jak korzystać z ultraszerokokątnego aparatu w telefonie iPhone 11 i iPhone 11 Pro

  5. Jak zrobić zrzut ekranu na iPhonie 11, iPhonie 11 Pro, iPhonie 11 Pro Max

aparat fotograficzny
  1. Jak korzystać z trybu odzyskiwania w telefonie iPhone 11, iPhone 11 Pro, iPhone 11 Pro Max

  2. Jak wymusić ponowne uruchomienie iPhone'a 11, iPhone'a 11 Pro, iPhone'a 11 Pro Max

  3. Jak korzystać z filtrów aparatu na iPhonie 11 i iPhonie 11 Pro

  4. Jak korzystać z aparatu w trybie nocnym na iPhonie 11 Pro i iPhonie 11

  5. 5G iPhone 12, iPhone 12 Mini, iPhone 12 Pro, iPhone 12 Pro Max, wydany przez Apple

  6. Jak włączyć Apple ProRAW na iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max?

  7. Jak ponownie skalibrować baterię w telefonie iPhone 11, iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro Max