Fotografowałem niezliczone sesje w ciągu ostatnich dziewięciu lat. Wesela, rodziny, dzieci, noworodki, seniorzy, duże grupy rodzinne, imprezy społecznościowe, produkty dla firm, wyścigi rowerowe, dzieła sztuki, historie narodzin. . . Ty to nazywasz, prawdopodobnie to sfotografowałem. Wiedząc, że możesz być trochę zaskoczony, gdy powiem Ci, jaki sprzęt mam w torbie:
- Korpus Nikona D700
- Obiektyw 50mm f/1,4G
- Obiektyw 85 mm f/1,4D
To wszystko, oprócz dwóch kart Compact Flash 8 GB, dwóch kart Compact Flash 4 GB, trzech baterii do aparatu, kilku wizytówek i balsamu do ust. Wszystko to mieści się w jednej torbie Kelly Moore Westminster Camera Bag. Używam Photoshop CS6 z Adobe Camera Raw do edycji zdjęć na 27-calowym iMacu. To wszystko!
Zacząłem dziewięć lat temu od Nikona D90, obiektywu kitowego i obiektywu 50 mm f/1,8. Kilka lat później przeszedłem na pełnoklatkowy korpus, lepsze obiektywy i od tamtego dnia nie odczuwałem potrzeby niczego innego, ani niczego więcej. Powiedziałbym, że jestem bardzo minimalistycznym fotografem i dobrze mi to działa.
Czy może to również działać dobrze dla Ciebie? Czy można mieć tak mało sprzętu i być zadowolonym? Chciałbym podzielić się z Tobą kilkoma przemyśleniami, a może okaże się, że jest to system, który może działać dla Ciebie. Możesz też pomyśleć, że jestem po prostu szalony i dodać dodatkowy obiektyw do swojej kolekcji, żeby mi zrobić na złość. Nie martw się! I tak nie będę cię surowo oceniać.
#1 – Odpuść nadążanie
Zbyt często w życiu dajemy się wciągnąć w to, co mają wszyscy wokół nas i co robią. Czujemy, że aby być wystarczająco dobrymi, musimy mieć i robić to wszystko. Fotografia nie jest inna.
Twoi najlepsi znajomi fotografowie opowiadają Ci o najnowszym i najlepszym obiektywie, który właśnie kupili. Twój konkurs fotograficzny właśnie przeszedł na inną markę i kupił wszystko zupełnie nowe. Bloger, którego obserwujesz online, właśnie zamówił najbardziej zmieniającą życie nową torbę na aparat i namawia Cię do jej zakupu. Otacza cię to na co dzień, ale nie musisz nadążyć. Nie musisz robić tego, co robią wszyscy inni, aby być najlepszym ja. Podobnie, nie musisz mieć wszystkiego, co mają do konkurowania.
Jeśli trudno ci zobaczyć, co mają inni i być zadowolonym ze swojego życia, przestań patrzeć na to, co mają. Trzymaj się na jakiś czas z dala od mediów społecznościowych i przestań patrzeć na blogi, które próbują ci coś sprzedać. Wyjdź i sfotografuj coś prawdziwego za pomocą sprzętu, który masz, a możesz po prostu zapomnieć, że inni fotografowie w ogóle istnieją. W końcu będziesz mógł pogratulować znajomemu nowego nabytku bez uczucia zazdrości.
#2 – Przestań myśleć, że „rzeczy” zmienią wszystko
Czy kiedykolwiek wmawiałeś sobie, że gdybyś miał konkretny aparat, gdybyś miał kilka więcej obiektywów, byłbyś niesamowitym fotografem? Sprzęt robi różnicę, ale nie robi fotografa. Wspaniali fotografowie mogą robić piękne zdjęcia wszystkim, co mają, a niezbyt świetny fotograf może mieć najwyższej klasy sprzęt z każdym obiektywem, jaki można sobie wyobrazić, a mimo to niczego nie wymyślić.
To powiedziawszy, wspaniale jest pracować nad zakupem wysokiej jakości sprzętu, ponieważ jeśli masz niewiele rzeczy, równie dobrze możesz upewnić się, że są bardzo ładne. Możesz uzyskać ładniejszy korpus aparatu i obiektyw, jeśli wiesz, że będziesz ich używać przez cały czas i nie będziesz wydawać pieniędzy na wiele innych „rzeczy”.
Ćwiczenie fotografii, robienie zdjęć, czytanie artykułów i książek z biblioteki o fotografii oraz rozmowy z innymi fotografami pomogą ci stać się lepszym fotografem. A te rzeczy nic Cię nie kosztują. Pracuj nad sobą zamiast nad swoimi rzeczami.
#3 – Wypróbuj przed zakupem
W pewnym momencie swojego życia założę się, że myślałeś, że musisz coś mieć, dostałeś to, a potem zdałeś sobie sprawę, że nie tego naprawdę potrzebowałeś lub chciałeś. Jestem prawie pewien, że ci się to przydarzyło, ponieważ wiem, że mi się to przydarzyło więcej niż raz.
Więc zanim kupisz kolejny sprzęt fotograficzny, sprawdź, czy możesz go od kogoś pożyczyć (lub wypożyczyć), albo przynajmniej obejrzeć go w akcji, zanim podejmiesz decyzję i odłożysz na to ciężko zarobione pieniądze. Bardzo ostrożnie podchodzę do tego, co kupuję, ale nawet ja miałem kilka pomyłek na przestrzeni lat.
Kupiłem odbłyśnik, którego używałem dokładnie dwa razy w całej swojej karierze. Osłony UV zostały zakupione dla spokoju, potem stwierdziłam, że moje zdjęcia bardziej mi się podobają bez nich i jestem osobą ostrożną. Ufam sobie, więc ich nie potrzebuję. Torba na aparat, która teoretycznie brzmiała świetnie, ale podnoszenie klapy za każdym razem, gdy chciałem dostać aparat, nie działało dla mnie. Kupiłem środek do czyszczenia obiektywów, którego nasadka nigdy nie pozostała. To małe zakupy, ale dla mnie to tylko pieniądze i marnotrawstwo przestrzeni.
Dysk testowy
Tak często słyszałem, że Lightroom jest niesamowity i że jest tak wiele rzeczy, które można z nim zrobić i że potrzebowałem go razem z Photoshopem. Pewnego dnia usiadłem ze słodką przyjaciółką fotografem i poprosiłem ją, żeby pokazała mi wszystko, co w tym kochała i dlaczego tego potrzebowałam. Każdą rzecz, którą mi pokazała, można było zrobić za pomocą Adobe Camera Raw i Photoshopa. Byłem zadowolony z mojego przepływu pracy i wróciłem do domu usatysfakcjonowany, że nie muszę kupować kolejnego programu.
Wspaniałą rzeczą w wypróbowaniu czegoś lub obserwowaniu tego w akcji jest to, że możesz zobaczyć, czy to naprawdę zadziała, czy nie. Możesz przeczytać lub posłuchać wielu opinii innych fotografów, ale to nie Ty. Rzeczy, które są dla nich ważne, mogą nie być dla ciebie ważne. Ostatecznie musisz podjąć tę decyzję, jeśli jest to coś, czego naprawdę potrzebujesz i jeśli jest to dla ciebie odpowiednie.
#4 – Niech Twoje ograniczone zasoby zwiększą Twoje możliwości
Dziwne jest mi, że ktoś taki jak ja, z tak ograniczonym sprzętem, może być o wiele bardziej zadowolony niż fotograf, który ma walizki pełne sprzętu i wciąż chce więcej. Niektóre rodzaje fotografii naprawdę wymagają więcej niż to, co mam, i może być potrzebnych więcej sprzętu, ale zdziwiłbyś się, jak bardzo możesz być innowacyjny, gdy musisz zadowolić się tym, co masz.
Gdy masz wszystko, czego potrzebujesz w swoich rękach i głowie, pojawia się pewna wolność. Nie musisz nosić ze sobą bagażu pełnego po brzegi ze sprzętem, ponieważ wykorzystujesz wszystko, co masz do dyspozycji, aby stworzyć coś pięknego. Jeśli nie możesz sfotografować czegoś, co przychodzi ci do głowy, ponieważ nie masz odpowiedniego obiektywu, albo znajdujesz inny sposób na zrobienie tego, albo znajdujesz coś innego do sfotografowania. Że coś innego może być nawet lepsze niż pierwsza rzecz, jaka przyszła mi do głowy.
Nie będziesz tracić czasu ani ryzykować kurzu i brudu w czujniku, stale zmieniając soczewki. Nie będziesz obciążony wieloma korpusami kamer kołyszącymi się na twojej szyi. Nie musisz się już martwić, gdzie włożysz trzecią torbę pełną sprzętu oświetleniowego. Twój umysł może swobodniej uchwycić prawdziwe życie.
Zdecyduj, co działa dla Ciebie
Proszę nie czytać tego artykułu jako krytyki fotografów, którzy posiadają dużo sprzętu. Lubię proste rzeczy w moim życiu, zarówno w fotografii, jak i poza nią. Nie lubię mieć więcej niż potrzebuję, a nadmiar czegokolwiek sprawia, że czuję się nieswojo. Bycie minimalistycznym fotografem działa dla mnie i bez względu na to, czy masz powody, dla których lubisz prostotę, czy też Twój budżet wymaga prostoty, po przeczytaniu tego artykułu możesz znaleźć kilka rzeczy do przemyślenia.
Czy są inni fotografowie tacy jak ja? Chciałbym wiedzieć, jaki sprzęt uważasz za najważniejszy. A dla wszystkich, którzy mają wszystko, chciałbym wiedzieć, jeśli musielibyście zmniejszyć swój sprzęt do pięciu lub mniej elementów, co byście zachowali? Z czego mógłbyś zrezygnować?