Media Composer firmy Avid jest, mimo wszystko, branżowym standardem edycji wideo. Więc jeśli jest wystarczająco dobry dla Gwiezdnych wojen, jest wystarczająco dobry dla ciebie. Na szczęście w tym roku użytkownicy będą mogli uzyskać darmową wersję uproszczoną.
W komunikacie prasowym Avid w końcu rzucił okiem na bardzo oczekiwane skrzydło swoich pakietów oprogramowania. „Media Composer First” będzie mocno ograniczony, jednak może to być dokładnie to, czego niektórzy ludzie potrzebują, aby wypełnić lukę między konsumencką a profesjonalną edycją wideo. „Pierwsza” pozwala tylko na cztery ścieżki wideo i osiem ścieżek audio. Nadal będzie jednak umożliwiał wyświetlanie wideo w rozdzielczości Full HD i stosowanie efektów do klipów, więc nie jest to wcale taka zła sprawa.
Czy to jest odpowiednie dla Ciebie? Nie mówimy tutaj o łatwym w użyciu systemie, który może być zbyt skomplikowany dla zwykłego użytkownika. Weź pod uwagę, że są skierowane do studentów, którzy będą musieli ćwiczyć z Media Composer i przekonają się, że 30-dniowy okres próbny nie wystarczy. Jest też hobbysta, który stara się nauczyć nowego oprogramowania dla zabawy. Wreszcie, mogą być dziennikarze transmisji i redaktorzy pomocniczy, którzy mogą uznać to za niezwykle przydatne, ponieważ ich praca może polegać na systemach Avida.
Warto również zauważyć, że chociaż Avid oferuje darmowe oprogramowanie to wielka sprawa, inni pionierzy edycji nieliniowej robią dokładnie to samo. Blackmagic Design, a teraz nawet Media 100, zostały odkurzone i wróciły jako bezpłatna paczka.
Czy powinieneś tego używać?
Nie widzę dużego rynku na to, zwłaszcza gdy pamiętamy, że Avid zrobił to lata temu i ostatecznie go zamknął. W rzeczywistości Apple miał Final Cut Express, a Adobe Premiere Pro Elements. Wygląda na to, że konsumenci dobrze sobie radzą z takimi programami jak iMovie, nawet Windows Movie Maker – a hobbyści zawsze mają takie programy, jak Blender i DaVinci Resolve, za darmo, skomplikowaną edycję.
Sądzę więc, że to zasługa studentów, którzy nie chcą płacić za 400 dolarów zniżki akademickiej na pełną wersję, oraz dziennikarzy, którzy mogą potrzebować pracować z narzędziami Avida poza swoim biurem. Poza tym nie jestem tego taki pewien.
Zasadniczo mówię, że nie powinieneś tego używać, chyba że musisz. Aby udowodnić swoją rację, sprzeciwiam się każdemu, kto jest nowy w profesjonalnej edycji wideo, aby pobrać i wypróbować „Media Composer First”, gdy zostanie wydany tego lata. Nie jest to bardzo przyjazny program. To, co powinno być intuicyjne, można ukryć za skrótami klawiaturowymi i niewygodnymi obejściami. Jest absolutnie idealny do pracy z dużymi zespołami w drogich obiektach postprodukcyjnych, ale z pewnością nie jest przystosowany do użytku domowego, jak Premiere Pro lub Final Cut X. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, Final Cut X jest idealny dla osób, które dopiero zaczynają.
Wygląda na to, że Avid powoli umiera przez ostatnią dekadę. Dążąc do rynku high-end, odcięli ogromne strumienie przychodów od zwykłych ludzi. Właśnie dlatego Apple i Adobe mogą wprowadzać innowacje, a Avid nie. Podczas gdy czekamy z niecierpliwością na możliwość edycji za pomocą przeglądarki internetowej (co obiecały zarówno Adobe, jak i Avid), to wszystko, co Avid zapowiada w tym roku, aby przyciągnąć nowych klientów.
Jeśli chcesz wejść na „Media Composer First”, możesz zarejestrować się w czerwcowej wersji właśnie tutaj.
[przez GlobeNewswire]