Pamiętasz dyskietki? Małe dyski, które mogły przechowywać aż 1,44 MB danych, były wszechobecnym wyborem do przenośnego przechowywania danych przez dziesięciolecia, dopóki nie pojawiły się szybsze i (znacznie) opcje o większej pojemności. Jednak to nie powstrzymało sprytnego i nostalgicznego majsterkowicza przed skompresowaniem całego filmu pełnometrażowego na tyle, aby zmieścił się na jednej dyskietce.
Nowoczesne filmy 4K Blu-ray mogą z łatwością przekroczyć 50 GB na zaledwie kilka godzin materiału. Nawet płyty DVD, które zawierają wideo 480p, mają 4,7 GB. Skakaj dalej po drabinie, a następnie zatrzymasz się na płytach CD, które zwykle mają 700 MB, zaledwie 15% ich odpowiedników DVD i mniej niż 2% ich dalekich kuzynów Blu Ray. Pominiemy dyski Zip o pojemności 100 MB i schodzimy do skromnej 3,5-calowej dyskietki o pojemności 1,44 MB, czyli mniej niż 1% nawet płyty CD.
I tak myśl o skompresowaniu całego „Shreka” na dyskietce wydaje się niemal urojona, gdy taki dysk nie mógł pomieścić nawet jednego współczesnego obrazu JPEG. Ale to właśnie zrobił jeden sprytny Redditor, u/GreedyPaint. Używając niestandardowego kodeka x265, skompresowali film do rozdzielczości 120 na 96 pikseli, odtwarzając z prędkością czterech klatek na sekundę. I choć brzmi to wolno, w rzeczywistości czterokrotnie zwiększyli liczbę klatek na sekundę; pierwotnie kodek mógł zmieścić na dysku tylko klatkę na sekundę. Jeszcze bardziej imponujące jest to, że ścieżka dźwiękowa również tam jest. Dyskietka jest faktycznie odtwarzana za pomocą niestandardowego „VCR” z Raspberry Pi o nazwie LimaTek Diskmaster. To całkiem schludne i nostalgiczne osiągnięcie!
Obejrzyj wideo przedstawiające konfigurację w akcji tutaj.
Zdjęcie wiodące autorstwa Antoine Taveneaux, wykorzystane na licencji Creative Commons.