Drony są uważane za samoloty zgodnie z prawem federalnym i są regulowane przez FAA, która od 2015 roku wymaga, aby drony ważące ponad 250 gramów (około 9 uncji) były rejestrowane.
W styczniu 2018 roku FAA zarejestrowała ponad 1 milion dronów rekreacyjnych. Agencja lotnicza szacuje, że do końca 2019 r. będzie ponad 2 miliony zarejestrowanych dronów. Rejestracja jest łatwa i tania, wypełniając formularz online i płacąc 5 USD za trzyletnią rejestrację drona ważącego do 55 funtów. Technologia dronów ułatwia ich obsługę i dlatego przyciąga więcej potencjalnych nabywców, którzy będą latać w większej liczbie obszarów.
Wraz ze wzrostem liczby małych bezzałogowych statków powietrznych Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) stoi przed wyzwaniami związanymi ze zmianami w technologii dronów. Większy problem mógłby powstać, gdyby dron zbłądził lub został celowo skierowany w przestrzeń powietrzną lotniska.
Samoloty są najbardziej narażone na nieszczęśliwe wypadki podczas startu i lądowania, w okresie lotu, kiedy samolot i dron najprawdopodobniej dzielą przestrzeń powietrzną opartą na wysokości, powiedział Robert Spohrer, prezes kancelarii prawnej Spohrer Dodd i jej zarząd, posiadający certyfikat prawa lotniczego.
Czy dron może zestrzelić samolot pasażerski? Nikt nie wie, ale może się zdarzyć. Na Uniwersytecie Lotniczym Embry-Riddle przeprowadzono badanie, w jaki sposób drony mogą zakłócać lotnictwo komercyjne, i opublikowano je w 2018 International Journal of Aviation, Aeronautics and Aerospace.
Naukowcy zainstalowali urządzenie do wykrywania dronów na budynku w pobliżu międzynarodowego lotniska Daytona Beach i rejestrowali aktywność dronów rekreacyjnych w pobliżu przez 13 dni. Wykryto lokalizacje, wysokości i trasy 192 lotów dronów.
Badanie wykazało, że 21,5% wszystkich lotów przekroczyło limit wysokości określony przez FAA w strefach ostrzegawczych lub ograniczonych, a te loty dronów stanowiły nieograniczone ryzyko dla pobliskich załogowych operacji powietrznych. Co więcej, dwa loty zarejestrowane podczas badania wykazały niewygodne operacje zamykania, które mogą ostatecznie doprowadzić do kolizji.
W sumie złożono 117 raportów o sytuacji, w których doszło do wypadku, dane pojawiły się pod koniec zeszłego roku, chociaż żaden nie dotyczył ofiar śmiertelnych.
James Dunthorne, dyrektor stowarzyszenia branżowego ds. zdalnie pilotowanych samolotów, uważa, że jednym ze sposobów uniknięcia potencjalnie śmiertelnych kolizji jest właściwe zintegrowanie dronów z systemami mapowania tradycyjnego lotnictwa. Można stworzyć cyfrową mapę świata, aby piloci mogli zobaczyć, gdzie znajdują się inne statki, powiedział James Dunthorne podczas przemawiania na konferencji dotyczącej dronów w Innovation Factory w Zachodnim Belfaście.
Przed Bożym Narodzeniem w 2018 r. lotnisko Gatwick zatrzymało się po doniesieniach o obserwacji dronów. Pas startowy na drugim najbardziej ruchliwym lotnisku w Wielkiej Brytanii został zamknięty na 33 godziny, co spowodowało anulowanie lub opóźnienie około 1000 lotów.
„To, co widzieliśmy w Gatwick, było ogromnym zamieszaniem, brakiem przygotowania i nie zainstalowano odpowiedniej technologii do walki z tymi maszynami. Mamy dobre ramy prawne, potrzebujemy tylko lotnisk, aby móc skutecznie zintegrować drony z obszarami przestrzeni powietrznej” – powiedział Dunthorne.
„Jestem ogólnie zaniepokojony bezpieczeństwem lotniczym. To dodaje kolejny wymiar do związanego z tym ryzyka. To tylko kwestia czasu, zanim dojdzie do wypadku” – powiedział Spohrer. „Zajęło FAA kilka lat, aby opracować podstawowe zasady dotyczące rekreacyjnych i komercyjnych operacji dronów. Zanim pojawiły się zasady, wiele zasad było przestarzałych, ponieważ technologia znacznie się poprawiła”.
Zasady bezpieczeństwa opublikowane przez FAA obejmują drony znajdujące się na wysokości nie większej niż 400 stóp nad ziemią i muszą pozostać w zasięgu wzroku operatora podczas lotu. Drony nie mogą przelatywać nad grupami ludzi, stadionami lub wydarzeniami sportowymi, w pobliżu wydarzeń ratunkowych, takich jak pożary lub w pobliżu innych samolotów. „Jesteś odpowiedzialny za to, co robi twój dron, tak samo jak twój pies” – powiedział Spohrer.