REC

Wskazówki dotyczące nagrywania, produkcji, edycji wideo i konserwacji sprzętu.

 WTVID >> Wideo >  >> sprzęt filmowy >> aparat fotograficzny

Nikon oficjalnie pracuje nad pełnoklatkowym aparatem bezlusterkowym z nowym mocowaniem obiektywu

Nikon po raz pierwszy pojawił się w grze z wymiennymi obiektywami i aparatami bezlusterkowymi w 2011 roku. J1 i V1 wyróżniały się na tle konkurencji dzięki mniejszemu 1-calowemu czujnikowi (w porównaniu z ofertami Sony APS-C i Micro Four-Thirds dostępne wówczas aparaty Panasonic i Olympus). Ten mały chip pozwolił bezlusterkowcom Nikona wyglądać jak większe kompakty. Ten niewielki rozmiar oznaczał jednak, że korpusy nie były tak naprawdę dostosowane do ogromnej linii starszych obiektywów firmy Nikon z dziesięcioleci aparatów filmowych i lustrzanek cyfrowych — przynajmniej nie bez adaptera. A nawet jeśli masz zamocowany obiektyw z mocowaniem F, 1-calowy czujnik zastosował współczynnik kadrowania 2,7x, co oznaczało, że obiektywy szerokokątne nie wyglądały tak szeroko.

Przemysł wygląda zupełnie inaczej w 2018 roku. Smartfony w dużej mierze przeniosły modele aparatów na wyższy poziom, ponieważ dedykowane aparaty stały się bardziej specjalistycznym przedmiotem lub profesjonalnym narzędziem niż typowa elektronika użytkowa. J1 i V1 nie mają już sensu dla entuzjastów, którzy mają teraz opcje, takie jak pełnoklatkowe aparaty Sony z serii A lub cieszące się uznaniem aparaty Fujifilm z serii X.

Teraz jednak firma Nikon oficjalnie ogłosiła opracowanie pełnoklatkowego aparatu z wymiennymi obiektywami (tak zwany format FX), który pojawi się jeszcze w tym roku. Niewiele wiemy o nadchodzącym aparacie, poza tym, że będzie on wyposażony w nowe mocowanie obiektywu, które będzie miało adapter do użytku ze starszymi obiektywami.

https://www.youtube.com/watch?v=akZZkw8d5a4//

Zamontuj

Przed ogłoszeniem przez firmę Nikon wiele rozmów internetowych koncentrowało się na tym, jakie mocowanie obiektywu zdobiłoby przód pełnoklatkowego bezlusterkowca firmy Nikon. Użytkownicy, którzy już kupili system lustrzanek cyfrowych firmy Nikon, liczyli na standardowe mocowanie F, aby mógł on przyjąć każdy obiektyw bez adaptera. To miła myśl, ale od samego początku było to mało prawdopodobne.

Lustrzanki, zarówno filmowe, jak i cyfrowe, muszą pozostawić miejsce w korpusie aparatu na lustro. Lustro znajduje się za obiektywem i odbija obraz w górę i do wizjera oraz w kierunku czujnika ostrości. Gdy naciśniesz migawkę, lustro unosi się i odsuwa, pozwalając światłu trafić na film lub czujnik.

Kamery bezlusterkowe nie wymagają jednak lustrzanego pudełka i po prostu pokazują strzelcowi, co się dzieje, korzystając z podglądu na żywo z czujnika. Bez tego lustra, które zajmuje miejsce, obiektyw może znajdować się znacznie bliżej matrycy, co zwykle przekłada się na ogólnie mniejsze korpusy aparatu. W rzeczywistości we wczesnych dniach aparatów bezlusterkowych był to jeden z największych punktów sprzedaży — na długo przed tym, zanim zaawansowane funkcje, takie jak wykrywanie twarzy i hybrydowy autofokus, stały się bardziej powszechne.

Zmiana odległości między mocowaniem obiektywu a czujnikiem (często określana jako odległość kołnierza) może mieć ogromny wpływ na system kamer, jeśli chodzi o obiektywy.

Ponieważ aparaty bezlusterkowe mają zazwyczaj znacznie krótszą odległość kołnierza, obiektywy przeznaczone do większych aparatów zazwyczaj nie mogą skutecznie ustawiać ostrości na każdą odległość bez adaptera. Adapter dosłownie tworzy więcej przestrzeni między obiektywem a aparatem, dzięki czemu może działać zgodnie z przeznaczeniem.

Canon słynnie zmienił odległość kołnierza, gdy przestawił się z obiektywów z ręcznym ustawianiem ostrości FD na mocowanie EF z automatycznym ustawianiem ostrości. W tym przypadku jednak nowe mocowanie miało dłuższą odległość kołnierza, co oznaczało, że nie tylko stare obiektywy nie mogły ustawiać ostrości na nieskończoność, ale nie można było ich dostosować, ponieważ nie było praktycznego sposobu na skrócenie odległości kołnierza w nowych aparatach zaakceptować stare szkło.

W przypadku Nikona kwestia mocowania obiektywu jest nieco trudniejsza, ponieważ nie każdy obiektyw Nikon z autofokusem ustawia ostrość za pomocą tego samego mechanizmu. Obiektywy AF-P i AF-S z linii Nikon mają wbudowane silniki do ustawiania ostrości, podczas gdy obiektywy Nikon AF wykorzystują silnik w aparacie do obsługi automatycznego ustawiania ostrości. Więcej informacji na temat różnic można znaleźć w witrynie firmy Nikon.

Zmiana odległości między mocowaniem obiektywu a czujnikiem (często określana jako odległość kołnierza) może mieć ogromny wpływ na system kamer, jeśli chodzi o obiektywy.

Ponieważ aparaty bezlusterkowe mają zazwyczaj znacznie krótszą odległość od kołnierza, obiektywy przeznaczone do większych aparatów zazwyczaj nie mogą skutecznie ustawiać ostrości na każdą odległość bez adaptera. Adapter dosłownie tworzy więcej przestrzeni między obiektywem a aparatem, dzięki czemu może działać zgodnie z przeznaczeniem.

Canon słynie ze zmiany odległości kołnierza, kiedy przestawił się z obiektywów z ręcznym ustawianiem ostrości FD na automatyczne ustawianie ostrości EF. W tym przypadku jednak nowe mocowanie miało dłuższą odległość kołnierza, co oznaczało, że nie tylko stare obiektywy nie mogły ustawiać ostrości na nieskończoność, ale nie można było ich dostosować, ponieważ nie było praktycznego sposobu na skrócenie odległości kołnierza w nowych aparatach zaakceptować stare szkło.

W przypadku Nikona kwestia mocowania obiektywu jest nieco trudniejsza, ponieważ nie każdy obiektyw Nikon z autofokusem ustawia ostrość za pomocą tego samego mechanizmu. Obiektywy AF-P i AF-S z linii Nikon mają wbudowane silniki do ustawiania ostrości, podczas gdy obiektywy Nikon AF wykorzystują silnik w aparacie do obsługi automatycznego ustawiania ostrości. Więcej informacji na temat różnic można znaleźć w witrynie firmy Nikon.

Na razie nie jest jasne, jakiej konfiguracji użyje Nikon do adaptacji starych obiektywów. Mamy nadzieję, że adapter był głównym przedmiotem rozważań podczas całego procesu projektowania, ponieważ pełnoklatkowy aparat z łatwym dostępem do historii obiektywów firmy Nikon byłby ogromnym wyzwaniem dla dominującej oferty pełnoklatkowych aparatów bezlusterkowych Sony z serii A.

Ostatnią rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę w związku z zapowiedziami, jest to, że Nikon sugeruje, że nadal jest zaangażowany w lustrzanki cyfrowe, które stanowią ogromną część działalności firmy od czasów filmu. Spodziewamy się, że Nikon będzie nadal oferować doskonałe lustrzanki cyfrowe, zwłaszcza z najwyższej półki, ale ciekawie będzie zobaczyć, jak segment entuzjastów high-end rozdziela się, gdy konkurencja profesjonalnych bezlusterkowców nabiera tempa.

Więc wszystko to, co masz w rękawie, Canon?


  1. Praktyczne doświadczenie z nowym aparatem bezlusterkowym Nikon Z7 o rozdzielczości 45,7 megapiksela

  2. Pełnoklatkowe aparaty bezlusterkowe Nikon Z6 i Z7:wszystko, co musisz wiedzieć

  3. Canon oficjalnie pracuje nad 1DX Mark III

  4. Nikon Z50 to bezlusterkowy aparat formatu DX z obiektywem z mocowaniem Z

  5. Nowa Sigma fp to najmniejszy aparat pełnoklatkowy

aparat fotograficzny
  1. Sony zbudowało maleńki aparat bezlusterkowy z pełnoklatkową matrycą w środku

  2. Nikon Z9:szybki, profesjonalny aparat bezlusterkowy bez mechanicznej migawki

  3. Nowy sprzęt:Sigma 20mm f/2 DG DN to kompaktowy, szerokokątny obiektyw stałoogniskowy do pełnoklatkowych bezlusterkowców

  4. Obiektyw Nikkor Z 24 mm F1.8 firmy Nikon do pełnoklatkowych aparatów bezlusterkowych Z pojawi się tej jesieni

  5. Recenzja Nikon Z7:Prawdziwy pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy 4K

  6. Recenzja Canon EOS R Pełnoklatkowy bezlusterkowiec z zaczepem

  7. 5 najlepszych suwaków do parowania z bezlusterkowymi kamerami wideo