Sposób, w jaki opowiadamy historie za pomocą wideo, zmienił się radykalnie w ciągu ostatnich 15 lat. Jeśli weźmiemy wideo jako rynek konsumencki, widzami są konsumenci, dostawcami są twórcy wideo i filmowcy, a dystrybutorami są platformy (tj. Facebook, YouTube, telewizja kablowa). Zauważamy, że internet zasadniczo zmienił dynamikę dla wszystkich zaangażowanych.
Paradygmat przesunął się na widzów
W czasach przedinternetowych kontrolowanie dystrybucji oznaczało posiadanie rynku. Jeśli chcesz tworzyć wysokiej jakości treści wideo i zarabiać na tym, musisz związać się z dystrybutorem treści wideo, takim jak HBO. Takie kanały dystrybucji zawsze były wypaczone, co oznacza, że zawsze było nieproporcjonalnie więcej konsumentów/widzów niż dostawców/twórców. Dostawcy/twórcy byli zależni od dystrybutora w zakresie zasobów? - czasu antenowego, zasobów produkcyjnych itp. Dystrybutorzy czerpali korzyści z posiadania wyłącznych relacji z twórcami.
Internet całkowicie obalił ten układ. Koszt dystrybucji w internecie jest zerowy – dystrybutorzy mogą dotrzeć do ludzi po relatywnie marginalnych kosztach. Koszt transakcji między dystrybutorami a twórcami również jest zerowy. Nie musisz płacić / rezygnować z YouTube, Facebooka lub Instagrama, aby zacząć tworzyć świetne treści. Oznacza to, że dystrybutorzy mogą teraz skupić się na widzach. W ten sposób wygrywa dystrybutor lub platforma, która zapewnia użytkownikowi najlepsze wrażenia. Tak więc, o ile kontrolowanie relacji z dostawcami było najważniejsze dla dystrybutorów w epoce przedinternetowej, teraz ważniejsze jest, aby dystrybutor zapewnił jak najlepsze wrażenia widzowi. Możesz przeczytać i zrozumieć, jak Internet zrewolucjonizował dystrybucję i stworzył niektóre z naszych najbardziej ukochanych produktów w Teorii agregacji Bena Thompsona.
Teoria agregacji Bena Thompsona dzięki uprzejmości stratecherry.com
Każdy został twórcą
Istnieją dwa ważne momenty, które zdefiniowały tworzenie wideo w ciągu ostatnich 15 lat:
- YouTube?-?Kiedy YouTube powstał w 2005 roku, internet nie widział czegoś podobnego?-?Każdy mógł zostać twórcą, filmowcem, nie wydając ani grosza. Spowodowało to ogromny wzrost liczby filmowców, którzy teraz tworzyli treści na temat małych i dużych rzeczy, którymi się pasjonują, oraz wymyślali nowe sposoby opowiadania historii w erze internetu.
- iPhone?-?Twórca nie potrzebował już ekipy, drogiego aparatu ani sprzętu. Mogli celować i strzelać za pomocą małego urządzenia, które nosili w kieszeni. Jeśli platformy takie jak YouTube i Facebook były oprogramowaniem, iPhone był sprzętem, który zdemokratyzował tworzenie wideo.
Współcześni historycy prawdopodobnie spojrzą wstecz na nasze czasy jako na epokę, w której ruch Cinema Verite eksplodował. Ludzi nie interesowały już tylko opowieści z Hollywood za milion dolarów, chcieli czegoś bardziej efemerycznego, aw tej chwili?-?filmy z życia prawdziwych ludzi i prawdziwych ludzi dzielących ich pasję, a nie „ekspertów”, których stawką są własne interesy . To właśnie sprawiło, że Casey Neistat i Shaytards stali się jednymi z najważniejszych filmowców naszych czasów.
Teraz
Dystrybucja :YouTube stała się drugą co do wielkości wyszukiwarką na świecie, stając się niekwestionowanym liderem w dystrybucji wideo. Przejęcie Disneya z Studio Twórców (wielokanałowa sieć zarządzająca kanałami YouTube, takimi jak Epic Rap Battle) za 500 milionów dolarów pokazuje, jak zmieniła się dynamika. Podczas gdy większość dużych przejęć Disneya w ostatnich latach koncentrowała się na prawach własności intelektualnej, przejęcie Maker Studios nie dotyczyło własności intelektualnej, ale 380 milionów subskrybentów, do których docierają za pośrednictwem różnych kanałów YouTube. Twórcy treści i platformy, które potrafią przyciągnąć uwagę ludzi, wygrywają. Działa teoria agregacji. Przejęcie przez CNN aplikacji Beme założonej przez Casey Neistat za 25 milionów dolarów to kolejny wskaźnik tradycyjnych, dużych graczy walczących o uwagę pokolenia, które urodziło się „najpierw internet”.
Nikt tak naprawdę nie odkrył mobilnego wideo. Podczas dużego debiutu giełdowego Snapchata i powstania podobnego „pierwszego aparatu” aplikacji w Azji, takich jak Snow, pokazuje wartość mobilną, utrzymanie użytkowników okazało się problemem. Snapchat odnotował stagnację wzrostu liczby użytkowników w ostatnim kwartale przed debiutem giełdowym. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do wartości, jaką ma telefon komórkowy, i bitwy, która Cię czeka, nie szukaj dalej niż tragicznie komiczna próba Facebooka, by stać się Snapchatem.
Tworzenie: Nie brakuje platform, na których twórcy mogą wyrazić siebie, i nie brakuje fajnego nowego sprzętu. Okulary Snap Inc to ekscytujący produkt, który popchnie ruch Cinema Verite do przodu?-?Więcej surowych momentów z wyjątkowych punktów widzenia (wolałbym nie nazywać tego reality tv, ponieważ wydaje się, że ma w sobie tylko negatywność).
https://www.youtube.com/watch?v=XqkOFLBSJR8
Snap Inc. i Pokemon Go do pewnego stopnia udowodniły, że kamera mobilna jest niezwykle niewykorzystaną platformą. Byłoby interesujące zobaczyć, czy coś nieulotnego wyjdzie z Snapchata lub innych aplikacji do aparatu, walczących o cenną uwagę ludzi. Ogromna inwestycja Apple w rzeczywistość rozszerzoną z dużym prawdopodobieństwem zadziałałyby też inne pierwsze aplikacje w aparacie.
Przyszłość
Dystrybucja :Zarabianie Jest zepsuty. Irytujące reklamy zabijają doświadczenie użytkownika, a w czasach, w których doświadczenie i uwaga użytkownika są najbardziej cenione, nie jest to dobra rzecz. To tutaj Bitcoin a bazowy łańcuch blokowy jest bardzo obiecujący. Dlatego bycie inwestorem Bitcoin może czerpać wiele korzyści dla tych, którzy chcą rozwijać i rozwijać swoje inwestycje w tego typu obszarze. W tej chwili możesz niewiele wiedzieć o kryptowalutach, ale dzięki pewnym badaniom możesz wkrótce dowiedzieć się wystarczająco dużo, aby zacząć. Gdy już wiesz, jak wygląda rynek, możesz zajrzeć na oficjalną stronę btcloophole.app i, miejmy nadzieję, zarobić trochę pieniędzy!
W tej chwili dystrybutorzy tacy jak Netflix i YouTube Red muszą pobierać stałą subskrypcję niezależnie od liczby oglądanych programów. Z włączoną obsługą Bitcoin mikropłatności , widzowie mogą być obciążani tylko za obejrzane treści lub otrzymać zwrot kosztów, jeśli obejrzeli tylko 10 minut dwugodzinnego filmu.
Bitcoin może być również używany przez fanów do przesyłania pieniędzy twórcom. Wyobraź sobie kod QR na końcu filmu swojego ulubionego YouTubera, zeskanuj go i możesz zapłacić mu w Bitcoinach, z dowolnego zakątka świata. Te bitcoiny można następnie wykorzystać do zakupu czegokolwiek na treści wideo, można je przekazać, a nawet zainwestować, aby za kilka miesięcy YouTuberzy prawdopodobnie uzyskali zwrot z tej inwestycji, który można następnie wykorzystać do pomocy w rozwoju ich platforma. Wiele osób, nie tylko YouTuberów, używa kryptowalut do inwestowania, ponieważ często jest to niezawodna metoda inwestowania. Oczywiście inwestowanie zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem, ale bez ryzyka często nie ma zysku. Aby uzyskać więcej informacji o kryptowalutach, kliknij tutaj.
Przeczytaj więcej o zastosowaniach Bitcoina w niezwykle wnikliwym artykule Marca Andressena
Tworzenie: To, co jest raczej rozczarowujące w tworzeniu filmów, to fakt, że nie nastąpiła istotna zmiana w oprogramowaniu, którego pierwsi filmowcy online używają do tworzenia swoich filmów. Edytory wideo takie jak iMovie wprowadzają stopniowe ulepszenia, ale nie ma oprogramowania, które sprawia, że edycja jest prosta i dostępna dla twórcy nowej ery.
Wyobraź sobie edytor, który pozwala dodać fajną ruchomą grafikę do Twoich filmów, a następnie dostosowuje je do urządzeń mobilnych, jest zoptymalizowany pod kątem Facebooka lub Snapchata, a nawet wycina małe, inteligentne zwiastuny, które możesz opublikować swoim fanom. W tej przestrzeni jest jeszcze wiele do zrobienia, czym jesteśmy w Typito bardzo podekscytowani.
Minęło prawie 140 lat, odkąd fotograf Eadweard Muybridge użył szybkiej fotografii poklatkowej do uchwycenia ruchu konia i zapoczątkował powstanie filmu i filmów kinowych, jakie znamy.
https://www.youtube.com/watch?v=UrRUDS1xbNs
W 2017 roku wydaje się, że jesteśmy u progu czegoś, co sprawi, że nasze doświadczenia z filmami będą bardziej wciągające i wciągające niż kiedykolwiek wcześniej. Nasza przyszłość może wyglądać tak:
https://vimeo.com/166807261
Ścieżka, którą podążamy, przypomina mi czasem „Infinite Jest z encyklopedycznej powieści Davida Fostera Wallace'a. Infinite Jest , określany również w powieści jako „Rozrywka”:Film, tak zabawny dla widzów, że tracą zainteresowanie czymkolwiek innym niż oglądanie go i ostatecznie umierają. To naprawdę najlepsze i najgorsze czasy.