Plotki i rzekome wycieki zdjęć sugerują, że DJI chce również przeskoczyć z dronów i gimbali do profesjonalnych kamer wideo.
Zapisz to pod:Duży, jeśli to prawda. Plotki zebrane przez DIYphotography.net i oparte na niektórych rzekomo ujawnionych zdjęciach opublikowanych przez detektywistyczne konto na Twitterze @OsitaLV z pewnością wyglądają jak dowód na to, że DJI wkrótce wyda ważne ogłoszenia.
Chociaż powinniśmy być może nieco złagodzić nasze oczekiwania, na wypadek, gdyby okazało się to (dość) skomplikowaną mistyfikacją, nie pełnilibyśmy swojej roli jako fani kamer i komentatorzy, gdybyśmy przynajmniej nie zbadali tych plotek. Rzućmy więc okiem na te zdjęcia, aby zobaczyć, jak mogą całkowicie wstrząsnąć branżą.
Przyszłość OSMO
Jak widać na powyższych spekulatywnych obrazach, ta nowa „przyszłość OSMO” wydaje się rzeczywiście być kombinacją własnych profesjonalnych kamer wideo DJI, w połączeniu z ich popularną technologią gimbala.
Jak wielu użytkowników Twittera przypuszczało na podstawie ziarnistych renderów, może to być zasadniczo podobne do DJI łączącego odmianę kamery Zenmuse X7 Super 35 (najlepiej znanej z używania z dronami, takimi jak Inspire 2) z własnym gimbalem kamery kinowej i ciało.
Wychodząc ze specyfikacji X7, obejmuje to coś na wzór czujnika CMOS 24 MP, czternaście stopni zakresu dynamicznego i możliwości nagrywania do 6K CinemaDNG (5,2K Apple ProRes).
Czy kamera DJI Pro Cinema jest w drodze?
Jeśli to prawda, byłaby to rzeczywiście wielka wiadomość dla chińskiego producenta, który być może najbardziej znany jest ze swoich gwiezdnych linii komercyjnych dronów oraz profesjonalnych gimbali i stabilizatorów. Jak wskazano w artykule dotyczącym DIYphotography, DJI posiada już większościowe udziały w szwedzkim producencie aparatów Hasselblad, więc z pewnością nie byłoby to poza sferą możliwości.
Warto również zauważyć, że od lat opracowują własne aparaty. Chociaż nie były to same kamery kinowe, kamery zawarte w ich kompaktowych i przenośnych 4K DJI Pocket 2 i innych seriach Osmo okazały się być całkiem sprawne i popularne przez lata.
Więcej plotek i spekulacji rynkowych
Zwrócono również uwagę, że to nie pierwszy raz, kiedy DJI ma przecieki dotyczące aparatu lub czegoś podobnego do powyższego. W grudniu 2020 r. to samo konto na Twitterze opublikowało obrazy możliwego „nowego projektu” X7, zbudowanego jako „urządzenie do strzelania naziemnego”.
Chociaż wiele z tych spekulacji dotyczyło przyszłości linii dronów DJI Inspire i kompatybilności z obecnymi kamerami X5 i X7. Mimo to, niezależnie od tego, kiedy, gdzie i jak DJI może uwolnić te nowe projekty kamer, z pewnością przyniosłoby to konsekwencje w całej branży.
Jak już omówiliśmy wcześniej, znajdujemy się na zatłoczonym i konkurencyjnym rynku cyfrowych kamer wideo. Niezwykle popularny asortyment aparatów o wartości 3000 USD ma zabójcze oferty takich marek jak Sony, Canon, Panasonic, Blackmagic Design, Fujifilm i wiele innych. A dalej są niezliczone kamery kinowe przeznaczone do wszelkiego rodzaju produkcji komercyjnych, korporacyjnych, dokumentalnych i narracyjnych. Tak więc opcje wydają się prawie nieskończone.
Czy dodanie DJI – z jego znanym rodowodem w zakresie jakości, innowacji i wzornictwa – po prostu dodałoby więcej bałaganu na i tak już gorączkowym rynku? A może od razu stałaby się jedną z najlepszych opcji na szczycie solidnego tłumu? Zanim podejmiemy decyzję, poczekamy, aż pojawią się oficjalne ogłoszenia z lepszymi renderowaniami i pełnymi specyfikacjami, ale zapewniamy, że na pewno będzie to duże, jeśli to prawda.