REC

Wskazówki dotyczące nagrywania, produkcji, edycji wideo i konserwacji sprzętu.

 WTVID >> Wideo >  >> sprzęt filmowy >> sprzęt filmowy

Pożegnaj się z lustrzanką cyfrową Canon

W hołdzie dla linii aparatów Canon EOS poprosiliśmy kilku współtwórców usługi PremiumBeat o rozważenie, jak te aparaty wpłynęły na ich karierę.

Zebraliśmy się tu dzisiaj, aby uczcić pamięć Canon DSLR. To na zawsze zmieniło życie wielu filmowców i udostępniło kinowe wizualizacje osobom bez finansowania kinowego.

Ok, nie jestem pewien, jak długo jeszcze wytrzymam, ale tak, dziś mówimy o śmierci lustrzanki Canona. Cóż, do pewnego stopnia myślę, że to przesada.

Widzisz, wielu z nas wiedziało, że lustrzanka cyfrowa była teraz narzędziem dnia wczorajszego. Serwisy filmowe i fotograficzne od kilku lat mówią o śmierci lustrzanek cyfrowych — w tym my — ponieważ najwyraźniej każdy wiodący producent aparatów fotograficznych szedł pełną parą ze swoimi liniami bezlusterkowymi.

W zeszłym roku informowaliśmy, że prawie dwadzieścia sześć obiektywów EF zostało wycofanych z produkcji i jestem pewien, że dziś liczba ta jest jeszcze ważniejsza. Dlaczego więc piszemy teraz wspomnienie? Cóż, z powodu komentarza CEO firmy Canon, Fujio Mitarai. W grudniu w wywiadzie z Yomiuri Shimbunem , główna gazeta w Japonii, powiedział:

Początkowo wiele placówek opisywało to jako koniec lustrzanki cyfrowej – potwierdzenie z góry, prawda? Jednak rzecznik firmy Canon skontaktował się z PetaPixel i DPReview, aby stwierdzić:

Tak więc Canon zasadniczo mówi: Tak, nie zobaczymy kolejnej flagowej lustrzanki cyfrowej. Nie, to nie koniec lustrzanek cyfrowych, ale tak, skupiamy się na bezlusterkowcach .

Co w tłumaczeniu (przynajmniej dla mnie) brzmi:W ciągu najbliższych kilku lat wyciągamy wtyczkę z lustrzanek cyfrowych, ale nie oficjalnie – jeszcze.

Z oficjalnym słowem Canona lub bez, zakończenie 1D jest z pewnością sygnałem sugerującym, że oficjalny koniec Canon DSLR jest na horyzoncie. I chociaż nie jestem już użytkownikiem lustrzanek cyfrowych Canona, to smuci mnie to słysząc, ponieważ bez lustrzanki cyfrowej Canona, czyli 5D Mk II i 550D, nie byłbym dzisiaj w tej pozycji.

Dotyczy to również wielu milenialsów, którzy obecnie pracują jako filmowcy. Canon zapoczątkował rewolucję lustrzanek cyfrowych i jest tak wiele, za co można być wdzięcznym.

Przez lata często mówiłem o tym, jak 550D i 5D Mk II były kluczowymi narzędziami na początku mojej kariery w 2009 roku. Dlatego dzisiaj, zamiast słyszeć, jak znowu mówię o 5D, poprosiliśmy o kilka naszych współpracowników, co zrobiły dla nich lustrzanki cyfrowe Canon.


Mike Maher

Zgodnie z prawem nie miałbym kariery bez boomu wideo DSLR. Zacząłem kręcić na taśmie pod koniec lat 90., ale kiedy dostałem własnego Canona 7D, a później Canona 5D Mk II, mogłem zarezerwować poważnych klientów i dostarczyć projekty, które wyglądały, jakby zostały nakręcone z mojego nieistniejącego budżetu.

Zanim rzuciłem szkołę filmową, wszystko, co mogliśmy wypożyczyć na uniwersytecie, to przestarzałe aparaty ENG. Kilkoro moich znajomych zaryzykowało wydawanie niewielkich pieniędzy, które mieliśmy, na zakup lustrzanek cyfrowych, jednej pięćdziesiątki i może dwóch kart. Zmieniło wszystko.

Kiedy starałem się o pracę po szkole, prawie każda praca wideo wymagała doświadczenia z lustrzankami cyfrowymi Canon. Odkąd zdecydowałem się na zakup własnego aparatu, zostałem zatrudniony na miejscu do wielu występów agencji i klientów.

Nie chodziło tylko o sam aparat. Musisz także zdać sobie sprawę, że wtedy większość ludzi mogła przejść na całkowicie cyfrowy proces postprodukcji. Nie musiałem już przenosić taśm. Mogłem zrzucić materiał bezpośrednio do laptopa, odpalić Final Cut Pro 7 i skończyć edycję w ciągu kilku godzin.

To był fundament całej branży i sprawił, że produkcja wideo stała się dostępna dla każdego. Zawsze będzie nowy, najnowszy i najwspanialszy aparat, o którym wszyscy mówią, ale w tym czasie lustrzanki cyfrowe Canon zmieniły grę i szkoda, że ​​rzadko już o nich myśli się w tej przestrzeni.

Może to sukces linii Cinema EOS w świecie filmów dokumentalnych lub konkurencja ze strony Sony i Blackmagic, ale zbliżający się koniec tej ery to pech.


Todd Blankenship

Wszystko się zmieniło, gdy wyszedł Canon 5D MkII (nie wspominając o firmware latarni magicznej). Nagle mówimy o pełnoklatkowej kinowej lustrzance cyfrowej, która była zdolna do 24 kl./s.

Zaledwie kilka miesięcy później Canon wypuścił nieco tańszego super 35 Canona 7D. Nagle można było nagrywać materiał filmowy z prędkością 24 klatek na sekundę na aparacie, który był lżejszy, tańszy i bardziej wszechstronny.

W tamtym czasie, aby mieć wymienne obiektywy na moim gigantycznym, ciężkim zestawie EX1, musiałem użyć całego systemu adapterów zwanego „adapterem Letus35”. Jeśli nie jesteś znajomy, był to bardzo ciężki, gigantyczny dodatek, który znalazł się z przodu aparatu, a wszystko, co osiągnął, to wymienne obiektywy. Teraz, za około jedną trzecią ceny tego zestawu, mógłbym mieć wymienne obiektywy w lekkim systemie ręcznym, który mógłby również robić ostre zdjęcia.

Oczywiście od razu sprzedałem EX1 i wskoczyłem na modę z moim własnym Canonem 7D. Za dodatkowe pieniądze mogłem kupić trzy obiektywy z serii L (z których wszystkich używam do dziś), cały niezbędny sprzęt pomocniczy i doskonały duży monitor Small HD.

Dobre czasy.

To był początek nowej ery. Modułowe platformy kamerowe, w których sam korpus kamery był tylko urządzeniem do zbierania obrazu, a ty budujesz wszystkie udogodnienia stworzeń wokół samego mózgu (pomimo kamer RED).

Wsporniki naramienne, filtry ND, monitory, w zasadzie wszystko, o czym myślisz, gdy myślisz o „podpinaniu kamery”, zaczęło pękać. Od tego momentu stało się to po prostu normą. Ale łatwo zapomnieć o tych wczesnych dniach, kiedy sama możliwość wymiany soczewek była wielką sprawą.

Nie mogę się doczekać kolejnej ery kręcenia filmów kompaktowymi kamerami kinowymi i czekam na więcej zmian, które wstrząsną całą branżą, tak jak robiły to lustrzanki cyfrowe.


Jourdan Aldridge

Wciąż pamiętam pierwszy aparat, jaki miałem. To był Canon 7D, który kupiłem od firmy produkującej filmy, z którą wtedy pracowałem. Całe nasze studio zostało zbudowane wokół aparatów Canon, więc nauczyłem się podstaw z 7D, oczywiście 5D (MK II) i C300 do naszych ujęć z wyższej półki.

O tym aparacie pisałem już wcześniej dla PremiumBeat. Jednak wciąż byłoby niedopowiedzeniem, że być może znałem to bardziej kompletnie, dogłębnie i na wskroś niż ktokolwiek inny w świecie produkcji wideo. Prawdopodobnie używałem tego aparatu do ponad tysiąca projektów i zdjęć przez siedem lub osiem lat, kiedy go posiadałem i używałem.

Podobnie jak w przypadku 5D, po prostu poczułem natychmiastową znajomość tych lustrzanek cyfrowych. Były tak łatwe do nauczenia, a jednocześnie na tyle wyrafinowane, że można było je naprawdę wypróbować, aby uzyskać najlepszy możliwy materiał filmowy w niemal każdych warunkach.

Spojrzałem wstecz na jakość materiału filmowego z niektórych z tych wczesnych projektów typu run-and-gun i (chociaż mogę się wzdrygnąć przy niektórych moich decyzjach dotyczących kompozycji) ogólnie obrazy nadal dobrze się trzymają, gdy są odtwarzane Vimeo do oglądania na laptopie lub telefonie.

Nie powiem jednak, że w tym momencie jestem zbyt nostalgiczny za tymi lustrzankami cyfrowymi. Obecnie jest tak wiele lepszych opcji. Myślę jednak, że przy obecnym tempie innowacji myśl, że możesz kupić, posiadać i używać aparatu przez ponad pięć lat, jest dość szalona – co oznacza, że ​​jakikolwiek prawdziwy związek lub lojalność wobec marki może być po prostu trudniejszy do zbudowania .


Julian Mitchell

Zakłócenia, jakie Canon 5D Mk II wniósł do kręcenia filmów, były natychmiastowe i szybkie. W rzeczywistości wystarczająco szybko, aby złapać kilku znaczących nadawców. Gdy tylko operatorzy, producenci i reżyserzy zobaczyli estetyczną i kremową głębię ostrości 5D Mk II, chcieli go użyć.

Ale z powodu braku kodu czasowego wszystko, co wymagało synchronizacji dźwięku, nie wchodziło w rachubę, chyba że użyjesz skomplikowanych obejść. Dlatego kamera zaczęła swoje życie w gatunku reklam i teledysków.

Ale nie minęło dużo czasu, zanim reżyserzy dramatu zapragnęli tego wyglądu dla siebie. W 2010 roku nadawcy tacy jak BBC tworzyli w swoich programach standardowe praktyki dotyczące wysokiej rozdzielczości. Mieli uprawnienia do nadawania w jakości HD i zaciekle chronili tę zgodę, aby pokierować twórcami programów do korzystania głównie z wyższej rozdzielczości w swoich treściach.

Program HD oznaczał, że mogli obsługiwać tylko 25% nagrań nakręconych kamerą inną niż HD.

Reżyser Charles Sturridge miał wyreżyserować dramat zatytułowany Road to Coronation Street , który celebrował początki słynnego brytyjskiego mydła. Śledził nowego Canona 5D Mk II i chciał wykorzystać go w dramacie.

W rezultacie kamera została przeniesiona na listę niezatwierdzonych kamer.

Producenci dramatu wykorzystali 5D przez większość sesji, ignorując wskazówki działu technicznego BBC. Mogli go użyć dopiero dziesiątego dnia czternastodniowej sesji zdjęciowej.

Jako kopię zapasową mieli kamerę Sony 750 z adapterem Pro35 i obiektywami Zeiss Prime, aby symulować płytką głębię ostrości, która czyniła 5D tak uwodzicielskim. Aby się chronić, kręcili sceny na obu kamerach, czekając na oficjalną zgodę.

Droga na ulicę koronacyjną wygrał nagrodę BAFTA w 2011 roku za najlepszy pojedynczy dramat.


Logan Baker

Pierwszym prawdziwym aparatem, jaki posiadałem, był Canon 60D. Kupiłem go na pierwszym roku studiów, kiedy zacząłem swoją podróż w szkole filmowej. Jest kilka rzeczy, które mogę powiedzieć o moich doświadczeniach i ogólnych odczuciach związanych z tym aparatem.

Po pierwsze, nie wiedziałem nic o ekspozycji i szczerze mówiąc, nie byłem zainteresowany poświęcaniem czasu, aby dowiedzieć się, jak wydobyć jak najwięcej z tej zdolnej bestii.

Po drugie, mimo że kamera służyła mi jako sprzęt, którego używałem do kończenia projektów szkolnych i zajęć pozalekcyjnych, kręcenie krótkich filmów i projektów pasyjnych sprawiało mi więcej radości niż kiedykolwiek wcześniej.

Obrazy z mojego 60D (z obiektywem kitowym) były wciąż dziesięć razy lepsze niż kamery, do których miałem dostęp w liceum. Rewolucja lustrzanek cyfrowych była milowym krokiem dla ambitnych filmowców i samodzielnie przyczyniła się do sukcesu YouTube na początku 2010 roku — zacytuj mnie na ten temat.

To smutne, że to odchodzi, ale wraz z nadejściem świetności bezlusterkowców i wszystkich innych niezwykle wydajnych aparatów, nowi filmowcy są w jeszcze lepszych rękach niż kiedykolwiek wcześniej.


Co powiesz na kilka nowych wydań, omówienie sprzętu i porady dotyczące produkcji? Zapewniamy Ci ochronę:

  • 5 najbardziej przystępnych cenowo matowych pudełek do Twojego aparatu w 2022 roku
  • Twórz lepsze ugruntowane ujęcia za pomocą tych technik fotograficznych
  • Co sprawia, że ​​tryb kinowy iPhone’a 13 jest kinowy?
  • Atak mini dronów – mniejsze rzemiosło może zaoferować większą wartość
  • 5 YouTuberów do obserwowania w ramach kreatywnych zdjęć

  1. Praktyczna lustrzanka cyfrowa Canon EOS 90D

  2. Przewodnik po trybie poklatkowym Canon EOS R5

  3. Zmiana liczby ekspozycji w Canon 6D

  4. Czy powinieneś uaktualnić Canon 7D do 5D Mark IV?

  5. Pożegnaj się z Adobe Creative Suite (Adobe przenosi się do chmury)

sprzęt filmowy
  1. Recenzja:Porównanie Canona 5D MarkIII z Canonem 6D

  2. Ulubiony obiektyw pisarza — obiektyw typu Pancake 40 mm firmy Canon

  3. Pożegnaj się z Adobe Creative Suite (Adobe przenosi się do chmury)

  4. 4 sposoby korzystania z obiektywu Canon 11-24 mm

  5. Canon EOS R5 i nowa era wideo 8K

  6. Canon oficjalnie prezentuje nowe aparaty EOS R5 i R6

  7. To koniec drogi dla uchwytu EF — czy to prawda?