Superszybkie obiektywy są teraz tak samo popularne, jak nigdy dotąd, a Nikon z pewnością ucieszy niektórych miłośników bokeh swoim nowym obiektywem portretowym AF-S Nikkor 105 mm f/1,4 ED.
Według materiałów prasowych jest to pierwszy obiektyw 105 mm, który osiągnął wartość przysłony f/1.4, co oznacza, że dłuższa ogniskowa powinna dać mu jeszcze wyraźniejszy efekt płytkiego ogniskowania niż popularny 85 mm Obiektyw portretowy f/1,4.
Informacja prasowa dotycząca nowego obiektywu kładzie wyraźny nacisk na wygląd obiektywu, używając słów takich jak „luksusowy”, a nawet „duszny” – co wyraźnie ma opisywać wygląd bokeh, ale Nikon zastosował również swoją najnowszą technologię w obiektywie. Wykorzystuje technologię elektromagnetycznego sterowania przysłoną, aby dostosować się do szybkiego fotografowania w aparatach, takich jak nowy D500 lub D5. Wykorzystuje powłoki fluorowe, aby zapobiec przyciąganiu kurzu i odcisków palców do soczewki. Wykorzystuje również najnowszą wersję powłoki nanokrystalicznej do zwalczania odblasków i zjaw.
Wewnątrz obiektyw ma 14 elementów w dziewięciu grupach, w tym trzy elementy o bardzo niskiej dyspersji i dziewięciolistkową przysłonę.
Jak można się było spodziewać po przeczytaniu tej listy specyfikacji, AF-S Obiektyw NIKKOR 105mm f/1.4E ED będzie również oferować dość luksusową cenę 2199 USD. To sprawia, że jest on znacznie droższy niż inne obiektywy stałoogniskowe Gold Ring oferowane przez firmę Nikon, ale tak naprawdę nie ma na rynku innego takiego obiektywu, więc jest on droższy.
Jestem bardzo ciekaw, jak ten obiektyw sprawuje się, zwłaszcza podczas fotografowania z dużym otworem. Ostatnio nastąpiło odrodzenie zainteresowania obiektywami 135 mm f/2, a nawet 200 mm f/2 ze względu na ich ekstremalny efekt bokeh i względną obfitość kompresji obrazu, a ten nowy obiektyw wydaje się, że powinien dobrze sobie radzić.
Dostarczymy Ci wrażenia i pełną recenzję, gdy tylko będziemy mieć pod ręką jednostkę handlową.