Robię je, ty je robię, wszyscy fotografowie robią je prędzej czy później – głupie błędy fotografa.
Dzisiejsze kamery to w zasadzie komputery, a powiedzenie o komputerach brzmi:„Robią to, co im każesz, a nie to, czego chcesz”. Pozostaw przełącznik w złej pozycji, zapomnij przywrócić ustawienie po zrobieniu poprzedniego zdjęcia lub przełącz niezliczone inne możliwe rzeczy inne niż powinny, a tak się stanie – „gotchas getcha”.
Jeszcze nie spotkałem idealnego fotografa, takiego, który nigdy nie popełnia głupich błędów fotografa. Różnica polega na nauce szybkiego odkrywania problemu, określania, jaki może być problem i umiejętności szybkiego powrotu do zdrowia. Celem tego artykułu jest omówienie niektórych z najczęstszych błędów i być może zaoszczędzenie Ci bólu uczenia się ich w trudny sposób.
Wszyscy je robimy – głupie błędy fotografa. Kiedy coś się dzieje, kluczem jest możliwość szybkiego powrotu do zdrowia.
„Szczęśliwy idiota”
Najgorsze błędy, jakie możesz popełnić w fotografii, to te, których wykryjesz dopiero później, po sesji zdjęciowej, może nawet w domu, kiedy w końcu usiądziesz do edycji zdjęć.
Przed nagraniem cyfrowym był to rodzaj, w którym można było z radością nakręcić całą sesję, wrócić do domu, otworzyć tylną część aparatu i zobaczyć, że zapomniałeś włożyć żadnego filmu.
Może się to nadal zdarzyć w aparacie cyfrowym, jeśli masz włączone ustawienie „zwolnij migawkę bez karty”, a następnie nigdy nie „podbijaj” zdjęć, aby zobaczyć, co otrzymujesz.
W sklepie w trybie demonstracyjnym dobrze byłoby mieć sesję bez włączonego trybu karty. We wszystkich innych przypadkach to bardzo zły pomysł.
Niektórzy fotografowie powiedzą Ci, że podbijanie zdjęć (sprawdzanie ich na ekranie LCD po ich zrobieniu) to oznaka amatora. Dobra, wy „doskonałi fotografowie” może nie potrzebować tego robić. Ja? Szympuję, kiedy tylko mogę. Czasy, w których byłem najczęściej poparzony, były wtedy, gdy nie sprawdzałem.
Jedną z najlepszych rzeczy, jakie daje nam fotografia cyfrowa, jest możliwość natychmiastowego przeglądania naszych zdjęć po ich wykonaniu. Możemy to zrobić bezpośrednio w terenie, gdzie możemy natychmiast wykryć i rozwiązać wszelkie problemy.
Nadal kłaniam się fotografom ślubnym, którzy używali filmu. Nakręcili cały ślub i byli tak pewni swoich umiejętności, że rzadko mieli nieprzyjemne niespodzianki, gdy rozwijali negatywy.
Nie ma nic gorszego niż wpaść jak „szczęśliwy idiota”, nie mając pojęcia, że popełniasz te głupie błędy fotografa.
Coś jest nie tak
W świecie medycznym mówi się o „wczesnym wykryciu”. Wyłap problem wcześnie i możesz go odwrócić. Minimalizujesz szkody, a może nawet znajdziesz lekarstwo.
Użyjmy więc tej terminologii medycznej; objaw , diagnoza i wyleczyć gdy przyjrzymy się typowym błędom głupiego fotografa, które możesz popełnić.
Każdy od czasu do czasu popełnia głupie błędy fotografa. Sprytny fotograf może szybko zidentyfikować objawy, zdiagnozować problem i szybko wyleczyć lekarstwo.
Focus Faux Pas
Pomyłki, wpadki i kilka innych f-słów może opisać, co się dzieje, gdy nie udaje się uzyskać dokładnej ostrości na zdjęciach. Co gorsza, chociaż czasami możemy uratować problem z ekspozycją podczas edycji, do tej pory nie ma lekarstwa na nieostry, nieostry obraz. Skorzystajmy z naszych warunków, aby rozwiązać niektóre z głupich błędów fotografa, które możesz popełnić.
Objawy – Cały obraz jest rozmyty, nic ostrego w ujęciu
Diagnoza – Jeśli używasz autofokusa, czy przełącznik jest „włączony”? Czy wciskasz/przytrzymujesz/przytrzymujesz blokadę ostrości i a potem? naciskając przycisk do końca, by wyzwolić migawkę?
Widziałem wielu początkujących, którzy naciskali spust migawki jednym szybkim ruchem (zarówno potrząsali aparatem, jak i nie pozwalali mu na ustawienie ostrości przed wykonaniem zdjęcia). Widziałem też, jak naciskali do połowy, skupiali się, zwalniali, a potem ponownie wciskali przycisk.
Zapomniałeś włączyć przełącznik autofokusa? A może użyłeś ręcznego ustawiania ostrości, a potem zapomniałeś go ponownie włączyć? Kiedy masz problemy z koncentracją, powinna to być pierwsza kontrola.
Inną możliwością jest to, że czas otwarcia migawki jest zbyt niski. Jeśli trzymasz aparat za rękę, pamiętaj o „zasadzie wzajemności”, co oznacza po prostu, że czas otwarcia migawki powinien być co najmniej odwrotny lub ogniskowej. Tak więc przy obiektywie 50 mm byłaby to 1/50. Przy 400 mm to byłoby 1/400 sekundy.
Możesz uciec z nieco dłuższym czasem otwarcia migawki, jeśli twój aparat lub obiektyw ma stabilizację obrazu. Jednak lepiej jest poszukać krótszego czasu otwarcia migawki, kiedy to możliwe.
Oczywiście, jeśli chcesz zamrozić szybko poruszający się obiekt, wymagany będzie krótszy czas otwarcia migawki.
Jeśli ustawiasz ostrość ręcznie, na przykład podczas robienia zdjęć krajobrazowych, możesz przejść do podglądu na żywo. Użyj funkcji powiększania, aby sprawdzić krytyczną ostrość w określonym miejscu, a następnie wykonaj zdjęcie. Ale oto „gotcha” z tym. (Nie pytaj mnie, skąd o tym wiem.) Używasz tej metody do robienia zdjęcia, a następnie robisz inne zdjęcia, ale zapominasz, że wyłączyłeś autofokus. Aparat może nadal działać, nawet jeśli ostrość jest nieco przesunięta. Chociaż możesz nie wykryć bardzo lekkiego nieostrości w terenie, później będziesz przeklinać, gdy wrócisz do edycji, wykryjesz swój błąd.
Leczenie – Nie ma lekarstwa na edycję zdjęć, w których ostrość jest niewyraźna. Tak, wiem, że Photoshop i inne oprogramowanie ma kilka narzędzi, które twierdzą, że naprawiają rozmazane zdjęcia. Niektórzy używają do tego nawet sztucznej inteligencji (AI). To tak jakby działa, ale nic nie zastąpi ostrego wyostrzenia w terenie. Naucz się właściwych technik skupiania. Spójrzmy na kilka innych typowych błędów skupienia.
Zrozum i używaj punktów autofokusa w aparacie. Większość aparatów domyślnie ustawia się w punkcie centralnym, a jeśli obiekt nie znajduje się w środku, możesz nie ustawić ostrości na żądanym obiekcie.
Objaw – Niektóre rzeczy na obrazie są ostre, ale nie tam, gdzie chciałeś
Diagnoza – Czy użyłeś punktów ostrości w swoim aparacie i ustawiłeś je na tym, co chciałeś wyostrzyć? Początkujący często nie wiedzą o punktach ostrości, po prostu używają domyślnego punktu środkowego. Następnie, kiedy to, czego chcieli, aby uzyskać ostrość, nie znajdowało się pośrodku, zastanawiają się, dlaczego obiekt nie jest skupiony. Inną możliwością jest zbyt szeroka przysłona dająca zbyt małą głębię ostrości. Dobrym przykładem jest zdjęcie grupowe, na którym ludzie w pierwszym rzędzie są w centrum uwagi, ale ludzie w drugim rzędzie nie.
Leczenie – Nie ma lekarstwa na rozmyte ujęcia, które już wykonałeś. Jeśli jednak zostanie wykryty w terenie, sprawdź, czy prawidłowo używasz punktów ostrości.
Jeśli obiekt się porusza, być może odpowiednie może być ciągłe (serwo) ustawianie ostrości. Upewnij się, że wybór przysłony zapewnia również odpowiednią głębię ostrości.
Podczas pracy na statywie wyłącz stabilizację obrazu. To nie pomoże, a nawet może zaszkodzić ostrości obrazu.
Objaw – Byłeś na statywie, ale Twoje ujęcia są nadal lekko miękkie
Diagnoza – Czy przełącznik stabilizacji w aparacie lub obiektywie jest włączony?
Leczenie – Podczas pracy na statywie wyłącz automatyczną stabilizację. To nie pomoże i może uszkodzić Twoje obrazy, próbując skompensować ruch, którego tam nie ma.
Przełączniki, przyciski i menu, o mój!
W nowoczesnych aparatach jest tak wiele ustawień, że może to być przytłaczające. Wiele trybów automatycznych może uratować życie, odciążając „obowiązki” związane z fotografowaniem i pozwalając fotografowi skoncentrować się na byciu kreatywnym.
Są świetne, gdy pracują.
Tam, gdzie zawodzą, jest sytuacja, w której aparat jest „oszukiwany” przez okoliczności, w których inteligentny fotograf wybrałby inaczej, lub gdy ustawienia zostały przypadkowo włączone lub wyłączone.
Spójrzmy na kilka przykładów.
Pomiar punktowy ma swoje zastosowania, ale kiedy skończysz, zapomnij wrócić do czegoś takiego jak pomiar matrycowy/oceniający, a będziesz się zastanawiać, dlaczego Twoje obrazy są tak szalenie eksponowane.
Objaw – Ekspozycja wydaje się kompletnie niestabilna, niezależnie od trybu, którego używasz
Diagnoza – Czy poszedłeś do pomiaru punktowego po poprzednie ujęcie i zapomniałeś, że go zostawiłeś?
Leczenie – Wiele kamer ostrzega teraz użytkownika, że znajduje się w trybie pomiaru punktowego, za pomocą „!” w wizjerze. Pomiar punktowy ma bardzo specyficzne zastosowania i w takich przypadkach jest świetny. W większości innych przypadków bardzo zepsuje to Twoją ekspozycję i sprawi, że będziesz się zastanawiać, dlaczego.
Automatyczna redukcja szumów działa poprzez zrobienie drugiej czarnej klatki i połączenie jej z ekspozycją. Musisz poczekać, aż to zrobi. Zdecyduj, czy jest to akceptowalne, zanim skorzystasz z tej opcji.
Objaw – robisz ujęcie i wydaje się, że aparat zajmuje dużo czasu, zanim jest gotowy do zrobienia kolejnego.
Diagnoza – Jeśli masz włączoną funkcję redukcji szumów przy długiej ekspozycji i robisz zdjęcia o dłuższej ekspozycji, aparat wykona drugie zdjęcie „czarnej ramki”, a następnie użyje go do redukcji szumów. Czasami to świetnie, ale pamiętaj, że przetworzenie i zapisanie obrazu przez aparat zajmie dwa razy więcej czasu, przez co czasami trzeba czekać.
Leczenie – Korzystaj z funkcji redukcji szumów przy niskiej ekspozycji tylko w szczególnych okolicznościach (na przykład podczas wykonywania astrofotografii, w których może występować wysoka czułość ISO i szum). W przeciwnym razie wyłącz go.
Możesz użyć braketingu wielu zdjęć, aby zrobić zdjęcia, które później połączysz. Pamiętaj, aby wyłączyć go, gdy skończysz, w przeciwnym razie będziesz niespodzianką podczas robienia kolejnych zdjęć.
Objaw – Klikasz migawkę, odliczanie włącza się a następnie oddaje pięć strzałów
Diagnoza – Prawdopodobnie ustawiłeś kamerę z 2-sekundowym timerem, a także z uchwytem 5-strzałowym.
Leczenie – To świetna funkcja, kiedy chcesz, ale po zakończeniu przywróć ustawienia do pojedynczego strzału i wyłącz ustawienie licznika czasu. W przeciwnym razie, gdy chcesz tylko szybkiego pojedynczego strzału, poczekaj, aż czas się odliczy, a następnie uzyskasz kilka.
Możesz mieć okazję chcieć tylko obrazów w formacie .jpg, ale nie zapomnij wstawić ich z powrotem do Raw, gdy skończysz. Twoje opcje edycji są znacznie bardziej ograniczone w przypadku plików .jpg. Będziesz bardzo smutny, jeśli zamierzasz tworzyć obrazy RAW i wracać do domu tylko z plikami .jpg.
Objaw – wracasz do domu z sesji i wszystkie twoje obrazy są w formacie .jpg, na karcie nie ma surowych obrazów
Diagnoza – Prawdopodobnie zrobiłeś wcześniej sesję, w której potrzebowałeś tylko obrazów .jpg. Ustawiasz kamerę, aby to zrobiła, a potem zapominasz włożyć ją z powrotem.
Leczenie – Nadal możesz pracować z obrazami .jpg, ale będziesz mieć znacznie ograniczone opcje edycji. Szympans nie powie ci, kiedy to się dzieje, ponieważ obraz, który widzisz na ekranie LCD, jest zawsze w formacie .jpg. Więc wyrób sobie nawyk, aby zawsze przełączać aparat z powrotem w tryb Raw po sesji, jeśli to zmieniłeś.
Powrót do standardu
Mógłbym opowiedzieć o wszystkich ustawieniach, przyciskach i pokrętle, które możesz mieć w złej pozycji, co Cię podpowiada i jak rozwiązać takie problemy. Gdy to nastąpi, pojawiają się dziesiątki „gotchas”.
Powszechnym lekarstwem jest zawsze powrót do osobistych ustawień, jeśli zbłądziłeś w wyjątkowej sytuacji. Wyrób sobie nawyk sprawdzania i przywracania ustawień domyślnych po schowaniu aparatu. Następnie, gdy jedziesz drogą w drodze do domu i Wielka Stopa (Yowie w Australii, czy bestie o kilku innych imionach w innych częściach świata) nagle wyjeżdża z lasu, możesz szybko włączyć aparat i mieć większą szansę na oddanie strzału.
Poważnie, w każdej sytuacji, w której nie masz czasu na majstrowanie przy wszystkich ustawieniach, potrzebujesz standardu, który zapewni ci szybkie strzelanie. Nie mogę ci powiedzieć, co to jest dla ciebie, ale to twoje podstawowe ustawienia. To miejsce, z którego najczęściej pracujesz i którego używasz do robienia większości zdjęć.
Dla mnie jest to tryb „P” lub program mojego aparatu, jednopunktowy autofokus, automatyczny balans bieli i automatyczne ISO. Jasne, to całkiem automatyczne i być może nie tam, dokąd ostatecznie pójdę. Może będę używał priorytetu przysłony, ciągłego ustawiania ostrości i ISO 100 lub nawet ręcznego trybu ekspozycji, ale to świetne ustawienie domyślne.
Mój mózg może (miejmy nadzieję) być lepszy, ale aparat jest szybszy. Ponadto inżynierowie, którzy opracowali tryby automatyczne, nie byli głupcami. Kiedy liczą się sekundy i pojawia się Wielka Stopa, mogę być gotowy.
Program w ustawieniach specjalistycznych
Uwielbiam to, że w moim Canonie 6D mogę mieć również bardziej wyrafinowane ustawienia przechowywane w trybach użytkownika aparatu (C1 i C2). Wiele innych aparatów również ma tę opcję, sposób na skonfigurowanie i zapisanie różnych ustawień, a następnie przywołanie ich, dzięki czemu po obróceniu pokrętła trybu można użyć wszystkich tych ustawień.
Na przykład, jeśli chcę tego 5-strzałowego wspornika z 2-sekundowym timerem, pomiarem wielosegmentowym, ISO 200, Auto ISO, preselekcją przysłony z f/11 f-stop i być może kilkoma innymi rzeczami, mogę się tam dostać z przekręceniem tarczy na C1 lub C2, gdziekolwiek mam zapisaną kombinację. Po zakończeniu ustawiam tarczę z powrotem na mój standard. Szybkie włączanie, szybkie wyłączanie, bez problemów.
Mój Canon 6D ma dwie lokalizacje pamięci; C1 i C2. Świetnie nadają się do wprowadzania bardziej złożonych ustawień aparatu z możliwością ich włączania i wyłączania za pomocą pokrętła.
Filtrowanie zapominania
Żałuję, że nie wiedziałem o tym z pierwszej ręki.
Strzelałem wcześniej tego dnia z włączonym polaryzatorem kołowym. Później tego wieczoru, kiedy światło słabło, wiedziałem, że być może będę musiał nieco podnieść ISO, więc tak zrobiłem. Dlaczego więc nadal musiałem używać dłuższych czasów otwarcia migawki i szerszych przysłon, niż myślałem, że powinienem? No cóż, zrobiłem zdjęcia, myśląc, że poradzę sobie z tym problemem później w postprodukcji.
Gdy odkładałem aparat, zobaczyłem swój błąd – polaryzator wciąż był włączony! Uhhh!!
Niepotrzebnie zrezygnowałem z dwóch stopni światła, ponieważ nie zdjąłem filtra, kiedy skończyłem go używać. Nie popełnię tego błędu ponownie. Na wynos? Zamień swoje błędy w lekcje, aby ich nie powtarzać.
Oto zabawna i edukacyjna gra do zabawy ze znajomymi fotografami.
Zagraj w „Stump the Chump”
Oto ćwiczenie, którego użyłem ze studentami fotografii, aby nauczyć ich szybkiego wykrywania, diagnozowania i rozwiązywania problemów z aparatem. Biorę ich aparat, każę im odwrócić się plecami, a potem celowo zmieniam ustawienie, przełączam przełącznik lub robię coś innego, co spowoduje problem. Mogę nawet wymienić rozładowaną baterię lub pełną kartę pamięci.
Kiedy się odwracają, wręczam im aparat. Mają trzy minuty i trzy strzały, aby naprawić sytuację i zrobić dobry wizerunek. Czwarty strzał, po upływie trzech minut, musi być dobry.
To ćwiczenie uczy, jak sterować kamerą oraz jak wykrywać i leczyć problemy z kamerą. Zbyt łatwo jest nieumyślnie wcisnąć niewłaściwy przycisk, wybrać niewłaściwą pozycję menu lub pozostawić ustawienie w złej pozycji po poprzednim ujęciu.
Kolejną rzeczą do przećwiczenia jest uczenie się, gdzie w ciemności znajdują się wszystkie elementy sterujące aparatu. Ile razy zdarzyło Ci się grzebać w sesji zdjęciowej przy słabym oświetleniu lub w nocy, ponieważ nie zapamiętałeś podstawowych przycisków i ustawień aparatu? Kiedy sytuacja jest ulotna i musisz teraz zrobić zdjęcie, konieczność zabawy z kamerą jest oznaką nowicjusza.
Wyjmij stronę z podręcznika Boy Scout Handbook, pakując torbę na aparat na sesję zdjęciową lub wycieczkę i bądź przygotowany! Pozwoli to uniknąć wielu głupich błędów fotografa.
Bądź przygotowany
To motto Boy Scout – bądź przygotowany! Zażegnasz wiele głupich błędów fotografa, poświęcając czas na sprawdzenie, konserwację, odpowiednie pakowanie i ponowne sprawdzenie sprzętu przed wyjazdem.
Oto lista kontrolna, którą możesz chcieć skopiować i zapisać:
- Czy masz korpusy aparatu i obiektywy, których możesz użyć? Nie noś więcej niż potrzebujesz, ale też nie zostawiaj z domu czegoś, czego możesz chcieć. Dowiedz się, jak prawidłowo spakować się na daną sesję zdjęciową lub wycieczkę.
- Akumulatory w pełni naładowane? Nie rozpocząłbyś podróży z połową baku. Nie wychodź z akumulatorem naładowanym tylko do połowy. Nie bądź „na wpół zagazowany”. Miej dodatkowe, w pełni naładowane baterie i ładowarkę.
- Karty pamięci zostały wyładowane, sformatowane i puste przed wyjazdem? Zawsze miej więcej miejsca na dane, niż się spodziewasz. Nigdy nie chcesz usuwać zdjęć w terenie, aby uzyskać więcej miejsca. Nie używaj swoich kart do długoterminowego przechowywania. Po sesji prześlij zdjęcia na komputer, zrób kopię zapasową w innym miejscu, a następnie sformatuj kartę za pomocą aparatu. Usunięcie obrazów za pomocą karty w aparacie zwiększa ryzyko uszkodzenia pliku.
Smuga na obiektywie może zrujnować całą sesję zdjęciową, jeśli nie zostanie wykryta. Wyczyść soczewki przed sesją, a następnie oglądaj je okresowo podczas sesji.
- Soczewki wyczyszczone? Duża, niewykryta smuga może zrujnować całą sesję.
- Masz filtry? Narzędzia do edycji cyfrowej znacznie ograniczyły potrzebę stosowania wyspecjalizowanych filtrów, ale tym, dla którego nie ma substytutu, jest polaryzator kołowy. To, czego chcesz, będzie oczywiście zależeć od tego, czego chcesz fotografować.
- Czyszczony statyw, dokręcone śruby? Czy płyta statywu lub L-Bracket są na aparacie lub przymocowane do statywu? Brak możliwości zamontowania aparatu na statywie lub złamanie lub odpadnięcie czegoś zrujnuje Twój dzień, a może i aparat.
- Czujnik wyczyszczony? Tak, możesz usunąć drobinki kurzu z czujnika podczas edycji, ale oszczędź sobie pracy, sprawdzając ją przed sesją. Wyczyść go w razie potrzeby lub zleć to profesjonalistom, jeśli uważasz, że nie masz odpowiednich umiejętności.
- Masz pasek do aparatu? Kiedy korzystasz z ręki, pasek aparatu jest Twoim „pasem bezpieczeństwa”. Wiadomo, że grzebanie w drogim aparacie i upuszczanie go powoduje, że dorośli mężczyźni płaczą.
- Czy masz osłonę przeciwdeszczową na aparat? Sprawdź prognozę, a jeśli masz wątpliwości, załóż osłonę przeciwdeszczową. Po prostu trzymam jeden w swoim opakowaniu przez cały czas.
- Zapewnij fotografowi wygodne przedmioty Kapelusz, rękawiczki, krem do opalania i środek odstraszający owady? Kiedy jesteś nieszczęśliwy, Twoje zdjęcia ucierpią.
- Woda i przekąski? Zadowolony fotograf to dobrze odżywiony, dobrze nawodniony fotograf.
Wniosek
Mówi się, że jeśli nie popełniasz błędów, nie starasz się wystarczająco mocno. Dodam, że jeśli nie jesteś bardziej odważny i eksploracyjny w swojej fotografii, zawsze fotografując te same obiekty przy tych samych ustawieniach aparatu, w ten sam sposób, prawdopodobnie popadniesz w rutynę. Możesz popełnić mniej błędów, ale zrobisz też mniej unikalnych i ekscytujących zdjęć.
To samo dotyczy uczenia się, co możesz zrobić z aparatem. Jeśli zawsze pracujesz w pełnym trybie Auto lub Program, zawsze używaj Auto-Focus, zawsze rób zdjęcia w formacie .jpg lub zbytnio polegaj na swoim aparacie, popełnisz mniej błędów, ale będziesz robić tylko przeciętne zdjęcia. Bądź żądny przygód, postępuj zgodnie z instrukcją, próbuj nowych rzeczy i popełniaj błędy. W porządku. Kiedy to zrobisz, zastanów się, co poszło nie tak i spróbuj ponownie.
Jeśli chodzi o zwykłe „głupie błędy fotografa”, o których tutaj mówiliśmy, są one faktem z życia fotograficznego. Zrobisz je.
Nauczenie się szybkiego wykrywania, diagnozowania i szybkiego powrotu do zdrowia – to cecha profesjonalisty. Możemy również uczyć się od siebie nawzajem, więc bądź trochę pokorny i podziel się swoimi błędami z innymi fotografami w sekcji komentarzy poniżej. Wszyscy możemy się zachichotać i być może nie będziemy musieli sami popełniać tych samych błędów.