Kilka miesięcy temu Tamron ogłosił 3 nowe obiektywy – SP 35mm F1.4 Di USD, 35-150mm F/2.8-4 Di VC OSD, a teraz recenzje trzeciego obiektywu – 17-28mm f/2.8 FE są zaczął pojawiać się w Internecie, a fotograf Richard Wong opublikował jedną z pierwszych angielskich relacji wideo z obiektywem.
Zacznijmy od jego poglądu na jakość wykonania – obiektyw jest dobrze zbudowany, choć plastyczny, dość mały i lekki (podobno jest odporny na warunki atmosferyczne).
Szybkość AF wydaje się bardzo dobra (przynajmniej na zdjęciach). Ostrość w centrum kadru na wszystkich ogniskowych jest bardzo dobra nawet na maksymalnym otworze. Ostrość rogów jest lepsza na 17 mm niż na 22 mm i trzeba przymknąć do około f/5,6. Na 28 mm ostrość jest dobra (lepsza niż 22 mm) i powinna być bardzo dobra przy około f/4).
Winietowanie przy f/2.8 znika przy f/5.6 przy 17mm, a przy 28mm winietowanie jest znacznie mniejsze. Istnieje również bardzo minimalny CA (wydajność tutaj jest całkiem dobra).
Jeśli chodzi o dystorsję beczkowatą – na 17 mm jest sporo dystorsji beczkowatej (co nie jest zaskakujące dla tego typu obiektywów). Ogólnie rzecz biorąc, efekt bokeh jest bardzo ładny, a efekt flary jest dobrze kontrolowany.
Patrząc na to, co Tamron próbował tutaj osiągnąć, widać wyraźnie, że zdecydowali się na lekki i kompaktowy ultraszerokokątny obiektyw zmiennoogniskowy pełnoklatkowy za przystępną cenę, który da dobre rezultaty i może być opcją dla osób, które czegoś nie chcą jak Sony 16-35mm f/2.8 (ale chcę czegoś szybszego niż wersja F/4 i chętnie zamienię trochę szeroki kąt i zoom na szybszy obiektyw).
Jeśli chodzi o cenę – ten obiektyw jest o połowę niższy niż obiektyw Sony 16-35 mm f/2.8 GM – z ceną nieco poniżej 900 USD (i dostępny od końca lipca 2019 r.).
Jeśli nie chcesz przegapić żadnego nowego produktu fotograficznego, zajrzyj do naszej sekcji fotografii produktowej na naszym kanale ze sprzętem fotograficznym.