David Lowery jest niezależnym filmowcem z Teksasu, który w ciągu ostatnich kilku lat był zaangażowany w wiele uznanych przez krytyków projektów. Śledził swój pierwszy film fabularny, St. Nick (2009) z przekonującym krótkim filmem Pioneer (2011), z udziałem muzyka Willa Oldhama (aka Bonnie „Prince” Billy) w roli głównej. Ostatnio David zmontował hipnotyzujący Upstream Color . Shane’a Carrutha (2012) oraz napisał i wyreżyserował swój pierwszy większy budżet, Ain’t Them Bodies Saints , z udziałem Casey Affleck i Rooney Mara.
Od czasu projekcji głośnych pochwał recenzji na Sundance na początku tego roku, Ain’t Them Bodies Saints pomógł uczynić Lowery jednym z najbardziej ekscytujących i innowacyjnych reżyserów współczesnego kina amerykańskiego. Niedawno spotkaliśmy się z nim w Belgii, gdzie wyświetlał film na Festiwalu Filmowym w Gandawie, aby porozmawiać o kręceniu filmu i jego podejściu do montażu.
Shutterstock :Czy spodziewasz się, że w nadchodzących miesiącach będziesz w trasie, kontynuując promocję filmu za granicą, czy też cykl zaczyna się kończyć?
Dawid Lowery :Myślę, że zakończy się pod koniec listopada. To było coś, czego nie przewidziałem - ilość wymaganej podróży - i to był ogromny luksus, aby zabrać film dookoła świata. Ale jestem też podekscytowany, że mogę go położyć do łóżka i zabrać się do pracy nad następnym.
W ATBS W serii „Ramki” na swoim blogu omawiasz niektóre kluczowe obrazy/momenty z filmu i wyjaśniasz, jak powstały. Tworzenie tego filmu wiązało się z odejściem od wyraźnie DIY podejścia do twoich wcześniejszych prac; jakich innych rzeczy nauczyłeś się dzięki reżyserowaniu po raz pierwszy na taką skalę?
Główną lekcją, jakiej się nauczyłem, jest to, że niezależnie od budżetu nie powinieneś robić czegoś, jeśli nie czujesz, że to w porządku. I odwrotnie, nie powinieneś brać „nie” za odpowiedź, jeśli wiesz, że potrzebujesz czegoś. Myślałem, że znam obie te rzeczy, ale nie znałem ich wystarczająco dobrze.
Jednym z problemów, z którymi borykają się do pewnego stopnia wszyscy filmowcy/montażyści, jest to, kiedy pozwolić, aby ujęcie się utrzymało, i kiedy podjąć decyzję, że pozostanie przy określonej scenie niekoniecznie służy narracji. Jak wygląda twój proces wymyślania tej przestrzeni podczas montażu filmu i jak radziłeś sobie z tym, gdy przyszło do tego, by inni ludzie zajmowali się edycją?
To naprawdę kwestia intuicji. Być może jest w tym nauka ścisła na podstawowym poziomie psychologicznym, ale po co niszczyć coś magicznego wzorami matematycznymi? Po prostu cofam edycję o kilka minut, włączam odtwarzanie i sprawdzam, jak się rzeczy mają. Czasami chcesz po prostu żyć z czymś trochę dłużej. Czasami czujesz, że musisz się stamtąd wydostać. Czasami oglądasz to ponownie i czujesz coś przeciwnego do tego, co czułeś kilka chwil wcześniej, ale najczęściej twój instynkt jest poprawny. Jest to szczególnie widoczne podczas pracy z innymi edytorami. Kiedy po prostu wydaje się to właściwe dla więcej niż jednej osoby, wiesz, że jesteś na dobrej drodze. Jeśli tylko ci się to podoba, cóż, nadal jesteś reżyserem i miejmy nadzieję, że intuicja prowadzi cię we właściwym kierunku, gdy powiesz im, żeby przecięli ujęcie na pół.
To film, który pięknie łączy krajobrazy Teksasu, a ziemia odgrywa kluczową rolę we wspieraniu ikonograficznego charakteru twoich postaci. Czy poszukiwanie właściwej równowagi między ziemią a postaciami było częścią twojego pisania/planowania, czy może jest to coś, przez co wyczuwałeś swoją drogę?
To na pewno było częścią pisania, przynajmniej jeśli chodzi o ikonografię tego wszystkiego. Chciałem, aby film zaczął się w tych pięknych widokach, a następnie stopniowo przenosił się do wnętrz, zachowując te same zachodnie obrazy i kadrowanie w zamkniętych przestrzeniach. Moim skrótem do wizualnego podejścia, gdybyśmy mieli sprowadzić to do jednego ujęcia, było szerokie ujęcie krajobrazu, które przechodzi w zbliżenie czyjejś twarzy.
Czy nie są to ciała świętych został pochwalony za nienaganny sposób, w jaki został obsadzony, a poza fantastyczną pracą Casey Affleck i Rooney Mara, drugoplanowi gracze wydawali się naprawdę nadać twojej historii niezwykłej powagi i autentyczności. Jak zakończyłaś współpracę z Keithem Carradinem i Nate Parkerem — czy byli na twoim radarze przez jakiś czas?
Agent Nate'a Parkera skontaktował się ze mną i zalecił, abym się z nim skontaktował. Widziałem go w kilku filmach, ale nie był w 100% na moim radarze. Odbyliśmy kilka rozmów, a on był na tyle uprzejmy, że umieścił dla mnie scenę na taśmie, co przypieczętowało umowę. Teraz, gdy go znam i pracowałem z nim, nie mogę się doczekać, kiedy spędzę z nim więcej czasu przy filmie — to prawdziwa gwiazda filmowa i dżentelmen w każdym tego słowa znaczeniu. Wziął drobną rolę i uczynił ją wartościową, iz wielkim żalem nie mogłem rozwinąć jego roli na planie. Keith Carradine był kimś, kogo z pewnością bardzo dobrze znałem i faktycznie był jednym z moich najlepszych wyborów do roli Skerritta bardzo wcześnie. Z różnych powodów na początku nie byłem w stanie przekazać mu scenariusza i zbadaliśmy kilka innych pomysłów na tę rolę; ale w końcu wszystko się udało i myślę, że Keith był skazany na przyjęcie tej roli.
Kolor nadrzędny , który zmontowałeś, jest filmem zdecydowanie bardziej nieprzejrzystym. Czy mógłbyś opowiedzieć o tym, jak ty i Shane (Carruth, scenarzysta/reżyser/aktor) pracowaliśmy nad połączeniem tego? Czy Shane miał bardzo konkretne plany dotyczące podejścia, które przyjąłeś, czy też był bardziej bezradny, niż się spodziewałeś? Czy to doświadczenie wpłynęło na twoje podejście do pracy w procesie edycji ATBS? ?
Wiąże się to z moją wcześniejszą odpowiedzią na temat intuicji. Kolor nadrzędny może wydawać się nieprzejrzysty lub skomplikowany, lub na wiele innych rzeczy, ale w rzeczywistości był to film najłatwiejszy do zmontowania, po prostu dlatego, że funkcjonuje na tak podstawowych poziomach narracji. Uwielbiałem to edytować i uwielbiałem wchodzić do mózgu Shane'a. Był dość nieudolny, kiedy dowiedział się, że mam kontrolę nad tym, o co mu chodzi. Nie oznacza to, że był niezaangażowany — spędziliśmy kilka intensywnych tygodni w swoim towarzystwie — ale po prostu ufał mi na tyle, by nie siedzieć mi przez ramię.
Kolor nadrzędny zdecydowanie wpłynął na ATBS . Były rzeczy, które już zaplanowałem, które pasowały do tego, co robiliśmy na UC , ale z pewnością zainspirowało mnie to do obrania bardziej tonalnego kierunku, niż mógłbym inaczej.
Ain’t Them Bodies Saints jest obecnie dostępna za pośrednictwem VOD (w tym iTunes w USA).