Igrzyska Olimpijskie Dzień 13 – Siatkówka plażowa
Kiedy fotograf Getty images robi zdjęcie na Igrzyskach Olimpijskich, często jest ono dostępne dla klientów niezwykle szybko — w ciągu kilku minut. Ale dotarcie tam wymaga ogromnego wysiłku. W rzeczywistości konfiguracja technologiczna, która to umożliwia, jest tworzona przez lata. Oto, co należy zrobić, aby uzyskać zdjęcia.
7 lat do przodu
„Mamy nasze pierwsze spotkanie z [Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim] około siedem lat przed igrzyskami”, mówi Ken Mainardis, wiceprezes ds. obrazów sportowych i usług w Getty Images. „W Rio de Janeiro spotkaliśmy się z nimi tuż po przyznaniu im nagród w 2009 roku. Współpracujemy z komitetem, aby zasadniczo połączyć wszystkich naszych fotografów na kluczowych stanowiskach fotograficznych, na których pracują, z powrotem do naszego centrum edycji w głównej prasie środek. A ta sieć wymaga lat planowania, ponieważ przecina miasta i musi być w stanie obsłużyć około 1,5 miliona zdjęć podczas trwania gier”.
6–12 miesięcy do przodu
Tkanką łączną systemu jest okablowanie Ethernet, które umożliwia indywidualnym fotografom podłączenie. „Najnowsze najwyższej klasy lustrzanki cyfrowe firm Canon i Nikon umożliwiają podłączenie kabla Ethernet bezpośrednio do aparatu dzięki czemu staje się częścią sieci” — mówi Mainardis. „Mamy kable w kluczowych stałych pozycjach – takich jak linia mety basenu lub toru – i jeśli fotografowie muszą się przenieść, po prostu odczepiają kabel i umieszczają go z powrotem tam, gdzie go znaleźli, a następnie przenoszą się na inną pozycję i kolejny kabel ”.
W niektórych lokalizacjach — na przykład na zboczu góry Soczi podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2014 — system korzysta z hotspotów Wi-Fi. „Naszą preferencją jest zawsze kabel, ponieważ jest niezawodny” — mówi Mainardis. „Nie masz zakłóceń, które czasami pojawiają się w sieci Wi-Fi. Ale w ekstremalnych środowiskach używamy hotspotów”.
Tymczasem cała praca jest przesyłana do statku macierzystego. „Kiedy fotograf robi zdjęcia, te ramki przemieszczają się w sieci, którą zbudowaliśmy i natychmiast docierają do naszych redaktorów w centrum prasowym. W testach, które właśnie przeprowadziliśmy, otrzymywaliśmy przez tę sieć prawie 10 klatek na sekundę”.
Załoga techniczna Getty Image spędziła większość ostatniego roku na testowaniu systemu na miejscu. „Testujemy go pod kątem obciążenia i wydajności podczas imprez testowych w obiektach”, mówi Mainardis. „Jesteśmy w stanie przetestować to, jakby to był czas gry. Nigdy nie chcemy, aby nasz zespół czuł, że możemy nie mieć zaufania do tego, co zainstalowaliśmy”.
Tydzień do przodu
Przed meczami cała załoga przybywa do miasta gospodarza. „Do prac redakcyjnych wysyłamy około 50 fotografów” — mówi Mainardis. „Prowadzimy również działalność komercyjną — pracujemy dla Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i sponsorów MKOl — a ten zespół składa się z około 25 fotografów. W pressroomie będzie 18 fotoedytorów. Dzięki personelowi technicznemu i personelowi pomocniczemu cały zespół liczy około 110”.
Oprócz rozpoznania miejsc i odpraw fotografów, załoga generuje podgląd materiału podczas tygodnia przygotowawczego. „Uruchamiamy transmisję na żywo 29 lipca, a otwarcie Olimpiady odbędzie się 5 sierpnia”, powiedział nam Mainardis tej wiosny. „Większość zespołu jest na miejscu do 25 lipca. W poprzedzającym tygodniu robimy wiele funkcji, szkoleń, historii z miejsc – istnieje duże zapotrzebowanie na zapowiedzi”.
Na wydarzeniu
Po rozpoczęciu Igrzysk Olimpijskich przepływ pracy jest ustawiony. Każdy obraz — jako niepoddany obróbce plik JPEG — jest powiększany z aparatu fotografa do sieci serwerów drukarni, gdzie jest dostępny dla edytorów zdjęć zarówno na komputerach Mac, jak i PC. „Mamy trzy etapy do linii produkcyjnej”, wyjaśnia Mainardis. „Masz jednego redaktora, którego jedynym obowiązkiem jest wybór odpowiednich ramek”.
To szybki, ale intensywny etap:„Jeżeli podczas olimpiady kręcimy około 1,5 miliona klatek, edytujemy je do nie więcej niż 85 000 gotowych obrazów, które zostaną wysłane do różnych serwisów zapewniamy”.
Każdy obraz, który wykonuje cięcie, jest przekazywany do drugiego edytora. „Wykonujemy bardzo minimalne korekty koloru i kontrastu, a zwykle przycinamy” — mówi Mainardis. Odbywa się to za pomocą konwencjonalnych programów Adobe Photoshop. Jednak zastrzeżone oprogramowanie należące do Getty oznacza obrazy pewnymi metadanymi — takimi jak specyfikacje aparatu i ekspozycji, daty i lokalizacje — zapisanymi przez aparat:„Nasze oprogramowanie oznacza każdy obraz danymi w miarę ich wchłaniania do sieci”, Mainardis mówi.
Ostatnim etapem jest dodanie konkretnych danych, takich jak nazwiska sportowców i szczegóły dotyczące zdjęć. Jest to stosowane przez trzeciego redaktora, który jest również odpowiedzialny za przekierowanie obrazu do odpowiedniej sekcji strony internetowej Getty Images i odpowiednie kanały transmisji. „Ten trzeci redaktor tworzy narrację” — mówi Mainardis. „Znajdują kluczowe elementy historii i najlepsze samodzielne obrazy, a następnie decydują, gdzie są kierowane”.
Dwie minuty później
Podczas gdy wszystkie zdjęcia, które dotarły tak daleko, trafiają na stronę Getty Images, wiele z nich jest również podłączonych do określonych rynków. „Treść może być dostosowana do potrzeb klienta” – mówi Mainardis. „Oferujemy teraz API [interfejs programu aplikacji], w którym klient może zintegrować swój CMS [system zarządzania treścią] z zapleczem naszej witryny. Przesyłamy treści bezpośrednio do Twojego systemu, dzięki czemu możesz czerpać korzyści z szybkości, z jaką je przenosimy”.
Prędkość rzeczywiście. „Jeśli gwiazdy są wyrównane, ten proces — od momentu naciśnięcia migawki, przez wybór obrazu i korektę w Photoshopie, aż do momentu nałożenia danych i wysłania ich przez naszą wewnętrzną sieć do naszych klientów — trwa około 120 sekund”. mówi Mainardis. „Oglądanie, jak ci faceci pracują, jest jak oglądanie muzycznej orkiestry. To niewiarygodne, jak sprawne i wydajne są, biorąc pod uwagę ogromne ilości treści”.
Wymarzony zespół redaktorów jest wybierany na podstawie ich występów na innych wydarzeniach sportowych w ciągu roku. „Wielu naszych fotografów rozpoczęło swoją karierę jako montażyści” — mówi Mainardis. „Edycja prac innych osób — zwłaszcza bardzo utalentowanych — jest bardzo dobrym przygotowaniem do zostania pełnoetatowym fotografem sportowym”.
Wydawcy często mają pewien obszar specjalizacji. „To natychmiast stawia ich w rywalizacji o określone sporty” — mówi Mainardis. „Jest bardzo konkurencyjny – każdy chce być w drużynie olimpijskiej. Niektórym się udaje, innym nie udaje się, a innym następnym razem.