REC

Wskazówki dotyczące nagrywania, produkcji, edycji wideo i konserwacji sprzętu.

 WTVID >> Wideo >  >> wideo >> Porady dotyczące fotografii

10 lekcji fotografii, których nauczyłem się przez 10 lat

Kiedy uczysz się nowej umiejętności, powszechnie uważa się, że musisz poświęcić na nią czas, aby się rozwijać. Istnieje popularna teoria Malcolma Gladwella, że ​​opanowanie dowolnej umiejętności zajmuje 10 000 godzin. Ta teoria jest obecnie dość kontrowersyjna, ale liczba godzin nie jest ważna. Ważne jest to, że musisz poświęcić czas na naukę umiejętności, jeśli chcesz być w niej lepszy.

Fotografia nie jest wyjątkiem. Zapytaj któregokolwiek fotografa, którego podziwiasz, jak długo rozwijał swoje umiejętności fotograficzne, wszyscy powiedzą, że zajęło im to lata.

Jak więc przyspieszyć ten proces uczenia się? Sposobów jest kilka, ale jednym z nich jest uczenie się na błędach i sukcesach innych. Każdy fotograf zaczyna jako początkujący, więc sensowne byłoby, aby inni nauczyli się po drodze kilku lekcji, z których możesz skorzystać.

W żadnym wypadku nie jestem mistrzem fotografii, ale w ciągu 10 lat, odkąd kupiłem aparat, nauczyłem się kilku cennych lekcji. Oto kilka z nich.

1. Świetne światło za każdym razem bije świetny obiekt

Jeśli jesteś kimś takim jak ja, prawdopodobnie miałeś okazję odwiedzić cudowną lokalizację z wielkimi wizjami oszałamiających zdjęć, z którymi wrócisz do domu, tylko po to, by być gorzko rozczarowanym i zastanawiać się, co zrobiłeś źle. Z drugiej strony prawdopodobnie byłeś mile zaskoczony pięknymi zdjęciami bardzo zwyczajnej sceny lub obiektu, którą zrobiłeś.

Więc jaka jest jedna rzecz, która sprawia, że ​​zdjęcie jest świetne ponad wszystko inne? Świetne światło. To jest powód, dla którego często wracam w to samo miejsce, aby wielokrotnie fotografować tę samą scenę. Scena się nie zmieniła, ale światło nigdy nie będzie dwa razy takie samo. Naucz się przewidywać, szukać i tworzyć świetne światło.

2. Strzelaj z miłości, a nie z lajków

Media społecznościowe zmieniły świat, w którym żyjemy, co jest świetną rzeczą dla fotografów. Oczywiście są w tym również negatywy. Moim zdaniem największą wadą jest odwieczne poszukiwanie lajków. Nikt z nas nie jest na to odporny.

Pochlebia to i dodaje miłego ego, gdy ktoś „polubi” Twoje zdjęcie na Instagramie lub Facebooku. Ale może to stać się niebezpieczną obsesją, gdy zaczniesz robić lub edytować swoje zdjęcia z motywacją zdobywania większej liczby polubień.

Jasne, wszyscy z biegiem czasu zmieniamy i rozwijamy swój styl, a częściowo pod wpływem aktualnych trendów. Po prostu staraj się skoncentrować na kręceniu tego, co kochasz, i nie pozwól, by pragnienie potwierdzenia w mediach społecznościowych zmusiło Cię do fotografowania polubień.

3. Przetwarzanie końcowe jest częścią Twojej artystycznej wypowiedzi – naucz się tego dobrze

Nie jest tajemnicą, że żyjemy w erze cyfrowej. Pomimo tego, że Photoshop ma czasami dość negatywne konotacje, obróbka zdjęć w cyfrowej ciemni jest koniecznością i im szybciej się o tym nauczysz, tym szybciej Twoje zdjęcia naprawdę wystartują.

Robienie zdjęć dobrze w aparacie to tylko połowa procesu. Jako artysta wizualny, to, co stanie się z tymi obrazami RAW, zależy wyłącznie od Ciebie. Jeśli nie wiesz, jak je dobrze edytować, to znaczy, że się nie zmieniasz.

Nie musisz zostać profesjonalnym retuszerem, po prostu zacznij od podstaw i dobrze się ich naucz. Oprogramowanie do postprodukcji jest w dzisiejszych czasach tanie i możesz nauczyć się z niego korzystać za darmo. Nie ma wymówki. Twój wewnętrzny artysta ci za to podziękuje.

4. Niech Twój sprzęt będzie prosty

Mój ekwipunek zmieniał się od jednego strzału i strzelania do torby wystarczająco ciężkiej, by zmiażdżyć wielbłąda i wszystko pomiędzy. Kiedy kilka lat temu przeszedłem z dużego zestawu pełnoklatkowego Nikona na bezlusterkowce Sony, celowo uprościłem swój sprzęt i tak pozostało.

Są ku temu trzy powody. Po pierwsze, jako fotograf krajobrazowy i podróżniczy nie chcę ani nie potrzebuję dużego lub ciężkiego sprzętu. Po drugie, z większym prawdopodobieństwem poważnie rozważę nowy zakup. Po trzecie, uproszczenie sprzętu (zwłaszcza obiektywów) zmusza Cię do rozwijania kreatywności.

Jednym z najlepszych ćwiczeń, jakie możesz wykonać podczas fotografowania, jest wyjście z aparatem i tylko jednym obiektywem stałoogniskowym i zrobienie zdjęcia w takim ustawieniu. Nie potrzebujesz tak dużo sprzętu, jak myślisz.

5. Zaprzyjaźnij się z innymi kreacjami

Dla większości z nas fotografia to samotność. To część atrakcji. Nawet dla takiego ekstrawertyka jak ja, samotne odkrywanie świata z aparatem jest jedną z moich ulubionych rzeczy do zrobienia. Jednak nawiązywanie kontaktów z innymi kreatywnymi ludźmi ma wiele zalet, z których również powinieneś spróbować jak najlepiej.

Możesz to zrobić online, ale robienie tego osobiście jest jeszcze lepsze. Ci twórcy mogą być fotografami, ale nie muszą. Mogą to być filmowcy, malarze, ilustratorzy, dekoratorzy ciast lub muzycy. Nie ma znaczenia, jakie jest ich ujście ani jak spędzacie razem czas. Po prostu znajdź inne osoby, które Cię zainspirują i zmotywują, i dla których możesz zrobić to samo. Korzyści Cię zaskoczą.

6. Wstrzymaj się z zarabianiem pieniędzy tak długo, jak to możliwe

Wyszukuj szybko w Google „jak zarabiać na fotografii”, a utoniesz w morzu taktyk sprzedaży zdjęć. Nie ma wątpliwości, że możesz zarabiać na sprzedaży fotografii, ale to nie znaczy, że powinieneś.

Nie zamierzam wdawać się w plusy i minusy próby przekształcenia twojej fotografii w biznes. Powiem jednak, że powinieneś starać się nie spieszyć z zarabianiem na swojej pasji. Przekształcenie hobby w biznes (nawet tylko poboczny zgiełk) zmienia rzeczy. To może być bardzo satysfakcjonujące, ale mieszanie sztuki i pieniędzy nie jest dla wszystkich. Po prostu ciesz się swoim hobby tak długo, jak możesz.

7. Porównanie okaleczy Cię i ukradnie Twoją pasję

Jest to w pewnym sensie rozszerzenie punktu 2 powyżej. Jeśli w ogóle spędzisz czas na Instagramie, zobaczysz, że jest tam ogromna liczba bardzo utalentowanych fotografów. Łatwo się zniechęcić, porównując swoje zdjęcia z fotografiami innych.

Znowu nikt nie jest na to odporny. Często łapię się na tym, że jestem nadmiernie krytyczny wobec własnej fotografii, ponieważ nie tylko oglądam prace innych, ale porównuję z nimi moją. Nic dobrego z tego nie wynika.

Wspaniale jest inspirować się pracą innych, ale jeśli jest to kradzież miłości do własnych zdjęć, to zamienia się to w coś innego. Porównanie może być bardzo przydatnym narzędziem, ale tylko wtedy, gdy porównujesz się do wczoraj.

8. Zainwestuj w swoje rzemiosło

O ile twój sprzęt nie został podarowany, pożyczony lub skradziony, rozumiesz, że fotografia będzie cię kosztować trochę twoich ciężko zarobionych pesos. Możesz wydać trochę lub możesz wydać DUŻO.

Istnieją jednak rzeczy, które zapewnią znacznie lepszy zwrot z inwestycji niż inne. Na przykład dobre obiektywy są znacznie lepszą inwestycją niż nowy korpus aparatu. Moim zdaniem rzeczą, która zapewni Ci najlepszy zwrot z inwestycji, jest edukacja fotograficzna.

Istnieje wiele świetnych darmowych zasobów, ale jak to się mówi, dostajesz to, za co płacisz. Możesz się wiele nauczyć z niedrogich e-booków i kursów online. A jeśli naprawdę chcesz, aby Twoja fotografia rozkwitła, weź udział w warsztatach z mistrzem. Nigdy nie pożałujesz, że dokonałeś inwestycji.

9. Załóż bloga

Możesz pomyśleć:„Świat tak naprawdę nie potrzebuje kolejnego bloga” i miałbyś rację. Ale nie robisz tego dla świata, prawda?

Kiedy w 2010 roku zakładałem bloga z fotografią podróżniczą, nigdy nie miałem wizji milionów czytelników, chciałem po prostu gdzieś podzielić się zdjęciami z moich podróży i opowieściami o moich przygodach. Zależało mi na innym medium niż Facebook, gdzie mógłbym wybrać, jak to wygląda. To była jedna z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem.

Od tamtego czasu uczę fotografii podróżniczej, ale nadal jest to mój blog fotograficzny i jest to dla mnie niezwykle kreatywne ujście. Polecam bezpłatny kurs Pro Bloggera „Start A Blog” (prowadzony przez Darrena Rowse'a z dPS).

10. Twój najlepszy obraz jeszcze nie powstał

Jak wspomniałem w punkcie 7 powyżej, od czasu do czasu w fotografii łatwo się zniechęcić. Dzieje się tak z wielu powodów, ale nauczyłem się jednej rzeczy, która pomaga mi wrócić na konia, gdy czuję, że marnuję czas. Pamiętam, że jeszcze nie zrobiłem swojego najlepszego zdjęcia.

Oczywiście nie ma czegoś takiego jak „najlepsze zdjęcie”, bo fotografia to sztuka, a nie nauka. Chodzi mi o to, że jeśli będziesz kontynuować, uczyć się, ćwiczyć, będziesz nadal tworzyć obrazy, które Twoim zdaniem mogą być Twoim najlepszym obrazem. Będą okresy suche, ale przebij się przez nie, spróbuj czegoś innego, wydostań się z rutyny, a wyjdziesz z drugiej strony i nadal będziesz robić zdjęcia, które przypominają ci, dlaczego to robisz.

Wniosek

Mam nadzieję, że możesz zabrać coś, co pomoże ci w tych lekcjach fotografii, które zbierałem przez lata. Czy masz jakieś perełki mądrości, którymi chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami dPS? Czego się nauczyłeś, co uczyniło Cię lepszym fotografem?


  1. Wprowadzenie do fotografii makro

  2. 10 zasad fotografowania do złamania

  3. Przewodnik po fotografii z 10-stopniowym filtrem ND

  4. Wskazówki dotyczące fotografii koncertowej

  5. Rok lekcji fotografii – podróż początkującego fotografa

Porady dotyczące fotografii
  1. Czego lekcje życia mogą Cię nauczyć o fotografii?

  2. 5 niewygodnych prawd o fotografii

  3. Cotygodniowe wyzwanie fotograficzne – fioletowe

  4. 5 lekcji, których się nauczyłeś Przejście z lustrzanek cyfrowych na aparaty bezlusterkowe w fotografii podróżniczej

  5. Fotografia dziecięca 101

  6. Refleksje na temat fotografii produktowej

  7. Co to jest fotografia holistyczna?