Trzech fotografów rozmawia z Claire Gillo o sztuce i rzemiośle intymnej fotografii wiosennej oraz o tym, jak wyróżnić Twoje zdjęcia na tle innych
Teraz, gdy nadeszła wiosna, dlaczego nie spróbować kreatywności w fotografii krajobrazowej i przyrodniczej? Fotografowie Charlotte Gibb, Mark Gilligan i Jo Stephen dzielą się poniżej wskazówkami dotyczącymi intymnych wiosennych fotografii krajobrazowych.
Charlotte Gibb
Charlotte jest fotografem krajobrazu/natury i edukatorką z Kalifornii. Zobacz www.charlottegibbblog.com, Facebook @charlottegibbphotography i Instagram @charlottegibb. Jest autorką Get Intimate:Making A Personal Statement with Intimate Landscapes i wystawia w Galerii Ansel Adams w Parku Narodowym Yosemite, od 23 kwietnia do 3 czerwca tego roku.
„Pejzaże intymne to kompozycje wywodzące się z większej sceny” — mówi amerykańska fotografka Charlotte Gibb. „Może to być zdjęcie małego odcinka plaży lub grupy drzew, albo może to być zdjęcie fragmentu całej góry.
„Zazwyczaj niebo nie jest częścią kompozycji, więc intymne krajobrazy nie polegają na przyciągających uwagę zachodach słońca. Są bardziej subtelne i dla mnie często mają w sobie element symboliki – kontynuuje. „To może być wyzwanie. Kameralne krajobrazy nie mogą polegać na wspaniałych, kolorowych scenach, które wzbudzą podziw widza, więc fotograf musi być sprytniejszy w komponowaniu. Nie czuj się zniechęcony, jeśli Twoje zdjęcia nie są atrakcyjne na początku. Po prostu trzymaj się tego”.
Zamiast polować na tematy, Charlotte bada scenę pod kątem elementów projektu. „Jakie kształty widzę?”, mówi. „Sosny mają kształt trójkąta. Drzewa liściaste zimą to szereg linii. Szukam powtarzających się wzorów lub kontrastujących kolorów. Szukam też ciekawego światła”.
Poligonem Charlotte jest Kalifornia. Jest domem dla szerokiej gamy krajobrazów, od surowych wybrzeży po starożytne sekwoje i pustynie. „Moje serce jest jednak z górami Sierra Nevada i Parkiem Narodowym Yosemite” – mówi. „Jest niesamowita różnorodność i chociaż wracam raz za razem, zawsze wychodzę z nową kompozycją. Moja najbardziej znacząca praca pochodzi z tych miejsc”.
Podejmowanie środków ostrożności
Zapytana, jak zachowuje się bezpieczna w takim środowisku, Charlotte odpowiada:„Dobre pytanie! Dzika przyroda Yosemite nie jest naprawdę niebezpieczna, chyba że szukasz kłopotów. Jasne, mamy czarne niedźwiedzie, ale bardziej interesują je twoja kanapka niż ty. Mamy lwy górskie i podobnie jak niedźwiedzie mogą być niebezpieczne, jeśli mają w pobliżu młode, ale poza tym są samotne. Jednak nigdy nie widziałem takiego na wolności. „Największym niebezpieczeństwem w Yosemite jest własna lekkomyślność.
Posiadam również urządzenie Spot GPS. Pozwala mojemu mężowi śledzić, gdzie jestem, a także pozwala mi wezwać helikoptery, jeśli znajdę się w krytycznej sytuacji. Na szczęście tak się nie stało”.
Charlotte ma dwa korpusy Canon EOS R5 i różne obiektywy Canon RF. „Ale moim ulubionym obiektywem jest mój Canon RF 70-200mm f/2.8 L IS USM – to mój skarb!” – żartuje. „Ma idealny zakres ogniskowych do rodzaju fotografii, którą wykonuję. Długie soczewki świetnie nadają się do tworzenia atmosfery i skupiania się na mniejszych fragmentach krajobrazu.
Uwielbiam też moją głowicę statywową Arca-Swiss d4 z klasyczną gałką (przekładni). Pozwala mi to na drobne poprawki podczas komponowania”. Jeśli chodzi o kompozycję, Charlotte lubi być spontaniczna. „Kluczowe jest poczucie związku z naturą. Uwewnętrzniam to, co jest wokół mnie”.
Najlepsze wskazówki Charlotte dotyczące intymnych wiosennych krajobrazów
- Zwolnij. Znajdź samotność. Połącz się z naturą. Badać. Bądź ciekawy.
- Powiększ. Użyj dłuższego obiektywu lub przybliżaj stopami. Podejście z bliska pomoże wyeliminować rozpraszające elementy sceny i uprościć kompozycję.
- Wyeliminuj niebo. Niebo jest zwykle najjaśniejszą częścią obrazu i odciąga wzrok od fotografowanego obiektu jak magnes.
Mark Gilligan
Mark jest profesjonalnym fotografem od ponad 40 lat. Jest mistrzem LEE Filters, zwycięzcą #OMGB w LPOTY, prowadzi warsztaty w Lake District i Snowdonii. Dowiedz się więcej na www.wastwaterphotography.co.uk i śledź w mediach społecznościowych @wastwater1
Mark Gilligan lubi polować na mniej oczywiste krajobrazy. „Oprócz większych, wspanialszych pejzaży czerpię przyjemność z wyszukiwania obrazów, które nie są tak oczywiste. Mogą być bardzo blisko. Niektóre z nich to mniejsze widoki lub segmenty widoku, które zdecydujesz się wyizolować”.
Mark ma w torbie Fujifilm X-Pro2 i do fotografowania zbliżeń krajobrazów przełącza się między obiektywami Fujifilm XF 16-55mm f/2.8 i Fujifilm XF 55-140mm f/2.8. „Jednak 16-55 mm to mój ulubiony obiektyw” – mówi. „Często fotografuję z małą głębią ostrości, która działa dobrze z dłuższym zoomem”. Od czasu do czasu trzyma aparat za rękę, ale przez większość czasu używa statywu Gitzo.
Mark uwielbia wiosenne światło. „Światło staje się mocniejsze, co moim zdaniem dobrze sprawdza się w przypadku obrazów na bazie wody” – mówi. „Lubię zachowywać szczegóły i „przegotować” otoczenie do granic możliwości, dzięki czemu mogę uzyskać wymarzony obraz. Prawie nic nie robię w postach”.
Poszukiwanie właściwego tematu
Aby znaleźć idealny obiekt do swoich intymnych pejzaży, Mark przeskanuje scenę, aby znaleźć interesujące elementy i nie lubi się ograniczać. „Jeśli coś zobaczę i to się spodoba, postaram się jak najlepiej sfotografować i oddać to sprawiedliwość” – mówi. „Lubię to stare słowo „serendipity”. Zdarzy mi się to i jeśli mi się spodoba, wezmę to.
„Las może być dobrą lokalizacją, ale przebywanie nad wodą dało mi wiele wspaniałych zdjęć – szczególnie lubię fotografować trzciny. Zwykle najlepiej sprawdzają się wiosną i latem, a ostre światło pozwala mi prześwietlić wodę, co pozwala zachować detale w roślinach. Czasami mogę je wyizolować, ale ich „grupa” może stworzyć interesujące abstrakty i być równie atrakcyjne.
Mark uważa również, że skała z kamieniołomu dobrze sprawdza się w wilgotnych warunkach. „Mokry łupek może dać wyjątkowe kolory i potencjalne obrazy”. Do edycji swoich obrazów Mark używa programu Lightroom. „Kiedy robię zdjęcia na surowo, wprowadzam kilka poprawek, ale używam miernika punktowego w moim aparacie (wiem, że jestem oldschoolowy) i moich filtrów LEE, więc moje ekspozycje są zwykle bardzo dokładne. Krótko mówiąc, generalnie mogę dostarczyć obraz w mniej niż minutę”. Mark woli spędzać całe dnie na fotografowaniu, niż siedzieć godzinami przy komputerze.
W swoim podejściu jest tradycyjny, ale jednocześnie przesuwa granice. „Kiedy zobaczę obiekt, mogę go wiernie oddać lub stworzyć ostateczny efekt w aparacie, kontrolując światło” – mówi. „Krajobraz intymny ma dla wielu różne znaczenie. To jedyny obszar mojej fotografii, w którym chętnie eksperymentuję i nie fotografuję wiernie tego, co widzę, bo szukam czegoś innego. Aby to zrobić, musisz zrozumieć, co robisz ze swoim aparatem, więc postaraj się nauczyć, jak nim sterować”.
Najważniejsze wskazówki Marka dotyczące intymnych wiosennych krajobrazów
- Zakres, gdzie jesteś. Nie tylko na ten dzień, ale na przyszłość. Niektóre rzeczy będą oczywiste, ale nie spiesz się i spójrz.
- Nigdy nie bądź przygnębiony; jeśli to nie zawsze działa – przynajmniej spróbuj!
- Eksperymentuj i nie bój się przekraczać granic.
Jo Stephen
Jo jest przyrodnikiem i ekologiem, od wielu lat fotografuje swój lokalny krajobraz. Zajmuje się również ochroną przyrody. Jej zdjęcia badają jej związek ze światem przyrody i jej miejscem w nim, i są tworzone etycznie z minimalnym śladem węglowym i ekologicznym. Dowiedz się więcej na www.jostephen.photography i śledź w mediach społecznościowych @joannunaki
Wiosna zawsze była ulubioną porą Jo Stephena. „Mieszkam w wiosce otoczonej lasami porośniętymi dzwonkami i dzikim czosnkiem na wiosnę. Obserwowanie, jak krajobraz zmienia się tak dynamicznie na wiosnę, jest dla mnie inspiracją dla wielu moich prac”.
Jo strzela swoim starym, ale niezawodnym Sony A58 i Olympusem OM-D E-M10 III. „Choć bardzo chciałabym mieć bardziej sprawny aparat, szczególnie taki z wielokrotną ekspozycją w aparacie, jako ekolog, z radością nadal ich używam” – mówi. „Z moim obiektywem makro fotografuję prawie wszystko, nawet krajobrazy. Wiosna to wspaniały czas na bardziej kreatywne techniki, takie jak celowy ruch kamery i wielokrotna ekspozycja. Używanie ruchu podczas strzelania jest skutecznym sposobem komunikowania dynamiki sezonu”.
Aby znaleźć idealny temat, Jo lubi dawać sobie swobodę w eksperymentowaniu i eksplorować kolory, tekstury i formy, które rezonują w krajobrazie. „Nie martw się, co ktoś inny fotografuje i nie skupiaj się na tym, jaki masz zestaw — możesz robić świetne zdjęcia tanimi aparatami”.
Kontynuuje:„Fotografowanie z bliska otwiera niezliczone maleńkie światy, więc jeśli tak jak ja strzelasz tylko do tego, co jest na wyciągnięcie ręki, to i tak zajmie kilka wcieleń, by znudzić się widokami. Powinna dotyczyć radości tworzenia, a to oznacza, że czasami wrócisz z okropnymi wynikami, ale tak właśnie się uczysz i rozwijasz”.
Aby stworzyć swoje abstrakty, Jo używa kilku technik. „Większość mojej pracy polega na celowym ruchu kamery (ICM) w różnym stopniu” – wyjaśnia. „Może być tak, że robię kilka nieostrych ujęć, aby użyć ich jako tekstur w przypadku ujęć statycznych, lub ICM może być głównym punktem obrazu, który tworzę, jak w przypadku zdjęcia niebieskiego dzwonka.
Lubię używać subtelnego ruchu i robię pauzy podczas ruchu, aby elementy kompozycji „przykleiły się” i pozostały w skupieniu. Poszukuję w kompozycji faktury i światła; wszelkie prześwietlenia staną się smugami i liniami na całym obrazie, więc musisz pomyśleć o tym, jak je wykorzystasz, jeśli zaczniesz poruszać aparatem chaotycznie. Można trafić i chybić, czy światło stworzy ciekawe czy rażące kształty. Lubię wykorzystywać kontrast i często szukam jasnych obiektów na ciemniejszym lub odważniej kolorowym tle”.
Wiele ekspozycji
Jo lubi też nakładać swoje obrazy na warstwy przy użyciu wielokrotnych ekspozycji. „Ponieważ mam tylko stary aparat klasy podstawowej, nie jestem w stanie zrobić tego w aparacie, więc ta praca jest wykonywana pocztą. Zbiorę kilka obrazów, zarówno ICM, jak i statycznych, a może kilka całkowicie nieostrych, aby dodać kolor i teksturę. Po pewnym czasie dowiadujesz się, co musisz sfotografować, aby stworzyć obrazy, które masz w głowie później przy komputerze”.
Jeśli chodzi o fotografowanie intymnych krajobrazów, dla Jo radość nie polega na efekt końcowy, a raczej akt bycia w naturze.
„Robić to, co kochasz – dla mnie to moje spacery po lasach i łąkach. Myślę, że jeśli zależy Ci na swoim temacie, połączysz się z nim i znajdziesz sposób na wyrażenie tego związku. Dla mnie fotografia to proces, a nie wynikowy obraz”. Kontynuuje, wypowiadając ostrzeżenie. „Każdy fotograf przyrody musi być świadomy swojego tematu. Podstawowe umiejętności terenowe pomogą ci zbliżyć się do natury i zrozumieć zachowania obserwowanej przyrody.
Ale ważniejsza jest potrzeba, aby nie przeszkadzać ani w żaden sposób nie wpływać na te naturalne zachowania. Z tego powodu nie będę udostępniać lokalizacji rzadkich gatunków ani geotagów”. Jo zaleca każdemu fotografowi przyrody zapoznanie się z Kodeksem postępowania RPS Nature Photographers, który określa najlepsze praktyki w zakresie etycznej fotografii przyrodniczej.
Najlepsze wskazówki Jo dotyczące intymnych wiosennych krajobrazów
- Odwiedź las wczesnym rankiem lub wieczorem, ponieważ światło zapewnia piękny kontrast.
- Strzelaj w światło z szerokim otworem, aby uzyskać zwiewne, romantyczne obrazy.
- Poszukaj wzoru lub kontrastu w krajobrazie (intymny lub szeroki), ponieważ zapewnia to doskonałe obrazy ICM.