Po pierwsze, na płaskim ekranie nie ma głębi. Wcale. To jest różnica między pójściem do kina a pójściem na sztukę. Nawet jeśli oglądasz coś stworzonego w VR, nie ma głębi. To wszystko iluzja.
Co ciekawe, te same iluzje wykorzystują scenografowie w spektaklach teatralnych, aby ich sceny wydawały się głębsze. Nie oznacza to jednak, że głębia w obrazie 2D nie ma znaczenia. Jest i powinieneś o tym pomyśleć. Głębokość pomaga przyciągnąć widzów do Twoich materiałów wizualnych i zapewnia im szersze, bardziej realistyczne wrażenia.
Głębia w obrazie 2D jest dokładnie tym, na co wygląda, iluzją, że za i przed obiektami w filmie znajduje się trójwymiarowa przestrzeń. Nawet tak zwane filmy 3D nie mają rzeczywistej głębi i często wyglądają jak seria płaskich obrazów w dioramie w nieco niesamowitej dolinie głębi. Podczas gdy filmy „3D” zyskują tę dodatkową percepcję głębi, pokazując dwa różne obrazy każdemu oku, wszystkie filmy opierają się na tej samej serii konwencji, aby zademonstrować głębię.
Przyjrzyjmy się kilku z nich.
Linie równoległe, które wydają się zbiegać
To jest najbardziej oczywiste, powszechne i proste. Pomyśl o torach kolejowych lub drodze w oddali. Wiesz, że ślady nigdy się nie spotykają, ale wychodzą na horyzont i wydają się spotykać gdzieś… daleko… daleko… daleko. To skłania twój umysł do myślenia, że możesz wjechać na obraz.
Warstwy jasne i ciemne
Innym powszechnym sposobem na pokazanie głębi jest posiadanie serii jasnych i ciemnych obszarów. Na przykład na pierwszym planie jest oświetlona osoba, za nią trochę ciemności, a za nią coś oświetlonego. Daje to trzy — lub więcej — różne warstwy.
Wspaniałym i klasycznym przykładem użycia warstw jasnych i ciemnych oraz zbiegających się równoległych linii jest ostatnia scena tour de force Stevena Spielberga z 1981 roku, Poszukiwacze zaginionej arki.
Płytka głębia ostrości
Innym sposobem pokazania głębi na obrazie 2D jest użycie płytkiej głębi ostrości. Jedną z moich ulubionych technik jest kadrowanie na pierwszym planie. W tym miejscu konstruowana jest ramka przy użyciu nieostrych obiektów na pierwszym planie, aby pokazać, że rzeczy znajdują się między widzem a obiektem.
Innym sposobem na oddanie wrażenia głębi jest przesuwanie ostrości między obiektami na pierwszym planie, w środku i w tle.
Warstwy zainteresowania
Rozważ również posiadanie wielu warstw zainteresowania. Na przykład wyobraź sobie scenę, która wzywa, powiedzmy, że Wielka Stopa idzie przez polanę. To może być całkiem płaski strzał, jeśli wystrzelisz go w najbardziej oczywisty i prosty sposób.
Możesz jednak dodać trochę głębi, wykonując kopię zapasową, używając dłuższego obiektywu i być może mając stado ptaków latających po ekranie między tobą a Sasquatchem. Ptaki mogą być nieostre. A jednak mówią „hej, jest przestrzeń między tobą a podmiotem”.
Możesz pójść jeszcze dalej, umieszczając coś w tle. Wypróbuj jezioro i góry, albo rozbijający się statek kosmiczny obcych, jeśli chcesz, aby Twój film był wyjątkowo niesamowity. Tak więc, mimo że naprawdę masz tylko płaską powierzchnię, masz pomysł na trzy warstwy, z których dwie można również wykorzystać do dodania dodatkowego ruchu do statycznego ujęcia.
Wiodące linie
Często, gdy ludzie myślą o głębi w kinie, myślą o wiodących liniach. Są to albo rzeczywiste linie, albo, częściej, zbiór przedmiotów, które podświadomie przyciągają wzrok w określonym kierunku. Linie zwykle kończą się wizualną wypłatą — obiektem, na którym powinniśmy się skupić. Służy to temu, aby oczy widzów poruszały się po całym polu ekranu i skupiały się na temacie, a nie tylko przedstawiały go im. Pomyśl o tym jako o wycieczce z przewodnikiem po interesującym Cię obszarze.
Jednym z naprawdę klasycznych przykładów wiodących linii jest zdjęcie Ryana Goslinga w La La Land . Zarówno ogrodzenie wzdłuż mola, jak i latarnie tworzą linie, które prowadzą nas prosto do naszego głównego bohatera. Dodaj do tego, że jest oprawione w równie klasyczną zasadę trójpodziału. Oznacza to, że znalezienie Ryana wymaga trochę patrzenia, ponieważ nie jest on dogodnie wyśrodkowany dokładnie w kadrze. W tym przypadku wiodące linie również zbiegają się z paralelami. Linus Sandgren dał nam również środek i tło — zapewniając doskonałą głębię do tej sceny.
Ostateczna rada
Jeśli chcesz, aby Twoje ujęcie miało głębię – a prawdopodobnie tak jest – musisz zbadać, jak te czynniki współdziałają ze sobą, aby stworzyć tę iluzję. Obserwuj i ćwicz, a wkrótce będziesz rejestrować obrazy, w które mogą wpaść widzowie.