W tym tygodniu Sony ogłosiło, że w 2018 roku sprzedało więcej aparatów pełnoklatkowych niż jakakolwiek inna marka, zarówno pod względem sprzedaży poszczególnych egzemplarzy, jak i ogólnych przychodów. Firma twierdzi, że te dobre wyniki sprzedaży są bezpośrednio związane z odejściem od starzejącej się technologii lustrzanek cyfrowych na rzecz bezlusterkowców — rynku, który Sony zdominował przez ostatnie sześć lat.
Marka oferuje obecnie cztery pełnoklatkowe bezlusterkowce:a9, a7R III, a7 III i a7S II, podczas gdy Nikon i Canon mają obecnie zero. Warto też dodać, że od debiutu Canona Mark IV minęły prawie dwa lata i około rok od pojawienia się na rynku Nikona D850. Nikon przedstawi w przyszłym tygodniu szczegóły dotyczące pełnoklatkowych aparatów bezlusterkowych i krążą plotki o możliwych przyszłych ofertach firmy Canon.
Wiadomości z pewnością wskazują, że dni lustrzanek cyfrowych dobiegają końca, zwłaszcza że coraz więcej profesjonalistów przechodzi na technologię bezlusterkową. Kenneth Jarecke, Michael Kooren i Doug Mills są godnymi uwagi fotoreporterami, którzy dokonali zmiany w ostatnich latach, ponieważ są lżejsi, szybciej skupiają się i mają zdolność do całkowitej ciszy.
„Mogę teraz zrobić twoje zdjęcie i nie możesz go usłyszeć . Nie słychać nawet szeptu hałasu” – powiedział Mills w wywiadzie dla Washington Post na początku tego roku.
Aby uczcić swoją czołową pozycję na rynku, firma Sony uruchomiła kampanię „Be Alpha”, która obejmie szereg wydarzeń związanych z fotografią społecznościową, począwszy od Światowego Dnia Fotografii 19 sierpnia. o nazwie „Alpha Female” poświęcona wspieraniu kobiet fotografów i filmowców poprzez mentoring i wydarzenia branżowe.