Możesz mnie dzisiaj bardzo rozczarować, gdy pojawiła się wiadomość, że Samsung nie wypuści swojego Galaxy Note 5 w Wielkiej Brytanii. Firma wypuściła flagowego phableta dwa dni temu, ale sensacyjnie zdecydowała się opuścić jeden ze swoich kluczowych rynków i całą Europę najwcześniej do 2016 roku. Samsung podał przyczyny rynkowe, ale próbował osłabić transakcję, mówiąc, że Galaxy S6 Edge Plus zostanie przynajmniej wydany w Wielkiej Brytanii.
Zanim przejdę do szczegółów, powiem ci, gdzie jestem. Nie jestem fanem Samsunga, nawet nowych, metalowych Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge, przepraszam… ale smartfony Galaxy Note są inne. Uwielbiam je i od pierwszej iteracji są niezmiennie najlepszymi smartfonami na rynku, kiedy są wypuszczane, specyfikacje i design, idealne połączenie. Dodam, że mieszkam w Wielkiej Brytanii i teraz nie będę mógł dostać Galaxy Note 5.
Chociaż „powody rynkowe” Samsunga są prawdopodobnie uzasadnione, firma zdecydowała się zignorować cały kontynent (wydaje się, że GN 5 również nie pojawi się w Europie w tym roku). Niektóre z tych rynków są największe na świecie i obejmują populacje o najwyższym dochodzie do dyspozycji klasy średniej. Jednak Wielka Brytania jest krajem Apple, a jej iPhone stanowi 34% udziału w rynku według ostatniego liczenia. Samsung koncentruje się na megarynkach (Chiny, Indie i USA) i wyraźnie zdecydował, że Europa jest przegrana z Apple.
Ironią jest to, że Samsung najwyraźniej wypuścił Galaxy Note 5 miesiąc wcześniej niż zwykle, aby zwalczyć zagrożenie ze strony nadchodzącego iPhone’a 6s Plus firmy Apple. Wygląda jednak na to, że firma nadal boi się iPhone'a, do tego stopnia, że Samsung zdecydował się oddać Apple cały kontynent. Jasne, Galaxy Note 5 prawdopodobnie pojawi się w Wielkiej Brytanii w 2016 roku (nieoficjalnie potwierdzone), ale do tego czasu iPhone 6s Plus wylądowałby i prawdopodobnie pobiłby rekordy sprzedaży.
Wychodząc daleko poza Wielką Brytanię, a nawet Europę, ta strategia jest jeszcze bardziej zagadkowa. Udział Samsunga w rynku spada na całym świecie, aw czterech największych na świecie obszarach smartfonów firma przegrywa z Apple. ComScore ogłosił dzisiaj, że Apple jest liderem na rynku amerykańskim z 44,1% sprzedaży, podczas gdy Samsung odpowiada za 28,1%. Ok, przegrana Samsunga w kraju Apple wydaje się rozsądna, ale jest to trend powtarzający się na innych głównych rynkach, gdzie Apple wyprzedza Samsunga w Chinach, Japonii i ponownie w Wielkiej Brytanii.
Jak więc Samsung jest liderem rynku? Cóż, firma ma ogromną liczbę dostępnych produktów, a jednocześnie zaszyła wiele rynków wschodzących, w tym Indie i Brazylię. Są to dwa ogromne narody z ogromną populacją i podbiły tańsze smartfony Samsunga. Jednak nie flagowce, więc Galaxy Note 5 raczej nie będzie miał dużego wpływu w tych regionach, co sprawia, że decyzja o pozostawieniu go poza Europą przez co najmniej sześć miesięcy jest jeszcze bardziej zaskakująca.
Warto wspomnieć, że Samsung jest nadal najlepiej sprzedającą się marką smartfonów na świecie, ale jak długo firma może ustępować główne rynki Apple i pozwalać takim firmom jak Xiaomi wkradać się do tych wschodzących?