Moim zdaniem style fotograficzne zawsze zależą od osobistego gustu. Szanuję to; ludzie mają różne preferencje i w tym samym duchu fotografowie nie mogą zadowolić wszystkich. Dotyczy to również zdjęć czarno-białych, na których skupimy się w tym artykule. Mam klientów, którzy absolutnie nie lubią czarno-białych obrazów i klientów, którzy chcą pełnego zestawu czarno-białych konwersji. Osobiście daję moim klientom co najmniej 95% kolorowych zdjęć, a reszta jest czarno-biała.
Ale po co konwertować na czerń i biel? Czy to kiedykolwiek konieczne? Kiedy przekonwertować obrazy kolorowe na czarno-białe? Oto pięć powodów, dla których dokonuję konwersji czarno-białych na wybranych zdjęciach.
#1 Kiedy tlo jest kolorowe i rozpraszajace
Gdy w tle jest zbyt wiele kolorowych rzeczy, które odciągają uwagę od fotografowanego obiektu, jeśli nie mają tam być, są bardziej prawdopodobne, że rozpraszają uwagę, a nie poprawiają obraz. Może się również zdarzyć, że nie masz kontroli nad lokalizacją i nie możesz przenieść rzeczy, aby uporządkować porządek. Na poniższym zdjęciu moim zamiarem było fotografowanie pod światło i było to jedyne możliwe miejsce na małym patio. Światło było moim priorytetem i nie miałam kontroli nad ogrodem sąsiada. To była osobista fotka moich dzieci i nie zamierzałem spędzić wieków na robieniu zdjęć z bałaganu. Czarno-biały był drogą do zrobienia.
#2 Kiedy kolory na zdjeciu lub ubraniach nie popraw obraz
Czasami po prostu trzeba płynąć z prądem. Kiedy masz dzieci, wybierasz swoje bitwy. To zdjęcie zostało zrobione podczas rodzinnego spaceru przyglądając się dzwonkom. Wystarczająco trudno było wydostać dzieci z domu na czas, nie mówiąc już o kłótni o to, jakie stroje chcą nosić. Najwyraźniej strój mojego syna nie pasuje do tonu tego obrazu. Kolejna hura dla czerni i bieli.
Jeśli podczas sesji zdjęciowej pojawią się klientki ze zbyt odważnymi lub rozpraszającymi strojami, możesz zaproponować im wybór koloru lub czerni i bieli. Wyjaśnij powody, dla których uważałeś, że konieczne było przekonwertowanie go, i pokaż im różnicę, jaką to robi na wpływ obrazu.
#3 Do celów artystycznych, takich jak wyolbrzymianie kontrastów i sylwetek
W fotografii nie ma reguł, jeśli chodzi o styl kreatywny. Wszystko zależy od Twojego osobistego gustu i wizji. Licencja artystyczna to świetna sprawa. Możesz fotografować z myślą o rozmyciu ruchu i rozmyciu aktywności lub dodać ziarno, aby uzyskać bardziej kreatywny efekt lub wygląd filmu. Konwersja do czerni i bieli to tylko jeszcze jedno kreatywne narzędzie do Twojej dyspozycji.
#4 Kiedy czarno-biały ma większy wpływ niż kolor
Czasami scena po prostu wygląda na bla. Jest zabłocony, a kolory wydają się niezobowiązujące; nie są ani tu, ani tam, nie wyróżniają się ani nie służą celom. Zaufaj swojemu przeczuciu. Kiedy widzę „zabłocony” biegnę do czerni i bieli. Przykładem może być sesja zdjęciowa w salonie z kremowymi ścianami, kremową kanapą, a bohaterowie również ubrani są w krem. Możesz wydobyć większy kontrast z czarno-białego obrazu.
Na drugim końcu spektrum, jeśli obiekt ma zbyt wiele kolizji kolorów, konwersja na czerń i biel zmienia kolory w różne wartości szarości, zapewniając w ten sposób większą spójność ogólnego wyglądu obrazu.
Na tym zdjęciu moich dzieci poniżej, zdmuchnąłem niebo i chciałem przywrócić trochę słabych chmur. Poza błotnistymi kolorami, łatwiej było odzyskać zdmuchnięte niebo, które na kolorowym obrazie wyglądałoby bardzo szaro w każdym razie.
#5 Gdy kolor obrazu jest zbyt zaszumiony
Czasami zdarzają się chwile, w których aparat nie jest prawidłowo ustawiony, a mimo to widzisz coś, co po prostu musisz uchwycić w ułamku sekundy, bez możliwości zmiany ustawień. Rezultatem byłby, jak można było przewidzieć, niedoświetlony obraz z niedopuszczalnymi poziomami szumów lub prześwietlony obraz z dużą ilością przyciętych świateł. Jednak chwila była bezcenna. Czarno-biały zmniejsza wpływ niedoskonałości i sprawia, że zdjęcie jest akceptowalne.
Być może dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że na starych czarno-białych zdjęciach widzimy ziarno, a zaakceptowanie nostalgii związanej z takim zdjęciem mogłoby wybaczyć taki błąd w dzisiejszym cyfrowym obrazie. Uważaj jednak na wymówkę. Zapisanie zdjęcia, które jest bezcenne, powinno być ostatecznością, ale nigdy w ramach normalnego przepływu pracy.
Dzieciaki na powyższym zdjęciu nigdy nie były w bezruchu, zawsze biegały w różnych kierunkach. Odwróciłem się i nagle zobaczyłem ich idących w rzędzie ocienioną ścieżką. Zrobiłem kilka kolejnych ujęć, doskonale wiedząc, że będzie to niedoświetlone na podstawie ustawień moich poprzednich ujęć. Przewidywałem, że nagle się rozproszą, co zrobili w ciągu kilku sekund, więc wystrzeliłem. Z ujęć, które zrobiłem w ciągu kilku sekund od tego wydarzenia, wybrałem to, w którym właśnie przeszli przez oświetloną słońcem część ścieżki. Nawet po edycji nadal był widoczny szum, ale w czerni i bieli nie jest to problem.
Jak o tobie? Czy lubisz czarno-białe obrazy? Z jakich powodów przechodzisz na czerń i biel? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej.