Nie ma wątpliwości, że w dzisiejszym świecie fotografii cyfrowej jeszcze ważniejsze jest zorganizowanie przepływu pracy, zarówno w celu zaoszczędzenia czasu na dłuższą metę, jak i ochrony plików cyfrowych. Jak każdy fotograf, będziesz miał swój własny sposób pracy, az czasem rozwiniesz i zmodyfikujesz swój własny workflow. Ale są pewne aspekty, które moim zdaniem są niezbędne, a każdy fotograf powinien podążać.
Oto mój pełny przepływ pracy od momentu wylądowania w miejscu docelowym.
W drodze
Zorganizuj się
Specjalista od przetrwania podczas wędrówki dał mi kiedyś radę, której nigdy nie zapomnę. Powiedział, że jeśli kiedykolwiek zgubisz się w dziczy, pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić, to zatrzymać się na kilka minut, usiąść, zorganizować się i mieć plan. Lądowanie w ruchliwym, nowym mieście nie jest pustkowiem, ale pierwszą rzeczą, którą robię, gdy tylko dotrę do pokoju hotelowego, jest po prostu usiąść na kilka minut i wspólnie zaplanować, co muszę zrobić przed wyjazdem . Ogólnie lista wygląda mniej więcej tak:
- Rozpakuj sprzęt fotograficzny i ułóż wszystko na powierzchni.
- Spójrz na moją listę ujęć (przygotowany przed podróżą) i ustal, czego potrzebuję tego dnia lub następnego dnia (jeśli jest za późno, aby wyruszyć).
- Zapakuj moją torbę na dzień ze sprzętem fotograficznym i niezbędnymi rzeczami, takimi jak:woda, krem do opalania, lunch, przewodnik, plastry (bandaidy) i telefon (w przypadku informacji w podróży i w sytuacjach awaryjnych)
- Zaplanuj moją trasę i dzień bo zaraz po tym, jak po raz pierwszy wychodzę z hotelu, ponieważ pierwsze godziny mogą być najtrudniejsze, ponieważ nie poznam swojego otoczenia.
- Zamknij kosztowności i ważne dokumenty w sejfie pokojowym i spakuj sprzęt fotograficzny, którego nie będę tego dnia potrzebował.
- Przygotuj mój aparat wkładając naładowane baterie i sformatowaną pustą kartę pamięci oraz zdejmując osłonę obiektywu, aby móc robić zdjęcia, gdy tylko wyjdę z pokoju.
Zrób wieczorną rutynę
W zależności od tego, gdzie jestem i od pory roku, mogę nie zakończyć dnia do późnego wieczora, ponieważ zachody słońca będą później, ale nadal upewniam się, że robię pewne rzeczy każdej nocy. Gdy tylko wracam do swojego pokoju, robię kopię zapasową kart pamięci z dnia na trzy oddzielne dyski twarde o rozmiarze paszportowym. Używam programu Lightroom do kopiowania obrazów na każdy dysk twardy i mam skonfigurowane ustawienie importu, aby automatycznie dodawać informacje o prawach autorskich podczas ich zapisywania. Po utworzeniu kopii zapasowej wszystkich obrazów dnia na wszystkich dyskach twardych pakuję je w następujący sposób:
- Jeden przejazd w sejfie w pokoju.
- Jeden przejazd w walizce, najlepiej gdzieś w ukryciu, lub jeśli mam samochód, zostawiam go schowany w samochodzie.
- Jeden w torbie, którą noszę ze sobą w ciągu dnia.
Dzięki temu zawsze mam kopię zapasową wszystkich moich zdjęć z podróży w trzech różnych miejscach. Więc jeśli na przykład skradziono mi torbę na aparat, nadal mam kopię zapasową wszystkich moich zdjęć w moim pokoju hotelowym lub w samochodzie.
Lokalizacje, opisy i sprawdzanie zdjęć
Przed pójściem spać używam Lightrooma, aby dodać szczegóły lokalizacji i wszelkie opisy, które mogą mi się przydać do zdjęć, gdy informacje są jeszcze świeże w mojej pamięci. Jest to niezbędne, jeśli planujesz sprzedawać obrazy do publikacji lub wysyłać je do biblioteki obrazów (agencja giełdowa). Przeglądam zdjęcia, które zrobiłem tego dnia, aby upewnić się, że nie wystąpiła awaria, ale także aby przeanalizować, czy są jakieś ujęcia, które mógłbym zrobić lepiej. Na przykład, po przyjrzeniu się, mogę stwierdzić, że konkretna scena może skorzystać z posiadania interesującego punktu na pierwszym planie lub światła padającego z innego kierunku. Przeglądając i sprawdzając zdjęcia, mogę ewentualnie wrócić i uchwycić jeszcze lepszy obraz (jeśli jest czas).
Zaplanuj swój dzień
Czas jest zawsze na wagę złota, kiedy robię zdjęcia. Wydaje się, że nigdy nie ma go dość, więc ważne jest, aby zmaksymalizować mój dzień. Każdego wieczoru przed pójściem spać planuję sesję na następny dzień, w tym:
- Ustawianie alarmu na następny poranek.
- Przeglądanie listy ujęć i zadośćuczynić, jeśli to konieczne.
- Opracowywanie planu dnia na dany dzień i zapisywanie adresów w urządzeniu GPS, jeśli jadę.
- Pakuję torbę na aparat i upewnienie się, że mam w aparacie nowe baterie i karty pamięci.
- Podłączanie w celu ładowania dowolnych baterii Użyłem tego dnia.
- Rozłóż ubrania Będę nosić.
Kluczem jest upewnienie się, że jestem gotowy do wyjścia tak szybko, jak to możliwe po wstaniu, ponieważ zwykle wychodzę wcześnie rano, aby złapać wschód słońca i światło wczesnego poranka. Ostatnią rzeczą, którą chcę zrobić o 4 nad ranem, jest szukanie skarpetek w walizce.
Przygotuj się do powrotu do domu
Posiadanie przećwiczonego planu na dzień, w którym wyjeżdżam, gwarantuje, że nie śpieszę się i nie zostawiam drogiego sprzętu fotograficznego lub dysków twardych. Staram się spakować jak najwięcej rzeczy poprzedniego wieczoru, a dyski twarde pakuję w trzy oddzielne miejsca (torba na aparat, walizka i torba na laptopa).
W domu
Przenieś zdjęcia
Kiedy jestem w domu, bardzo łatwo jest na chwilę zapomnieć o zdjęciach i po prostu zostawić je na dysku twardym. Należy jednak pamiętać, że wypadki, włamania, a nawet awarie zdarzają się również w domu, dlatego staram się jak najszybciej przenieść moje zdjęcia na moje główne miejsce do przechowywania. Używam dwóch zewnętrznych dysków twardych do zapisywania wszystkich moich zdjęć (jeden jest kopią zapasową), a także subskrybuję usługę przechowywania w chmurze o nazwie Blackblaze jako trzecią opcję. To niewielka cena za zapewnienie bezpieczeństwa moich zdjęć.
Po prostu podłączam jeden z dysków twardych o rozmiarze paszportowym do iMaca, a następnie kopiuję wszystkie obrazy za pomocą programu Lightroom na mój główny dysk twardy. Zapisuję moje obrazy w folderze według poszczególnych określonych miejsc docelowych w głównym folderze tego kraju. Miałbym wtedy podfoldery dla bardziej konkretnych lokalizacji. Na przykład zdjęcie na Borough Market w Londynie jest zapisywane w folderze dla Anglii, podfolderze Londyn, podfolderze Borough Market.
Gdy wszystkie moje obrazy zostaną przeniesione, utworzyłbym kopię zapasową Lightroom na moim drugim głównym dysku twardym (zwykle robię kopię zapasową Lightroom raz w miesiącu, jeśli nie byłam w podróży – możesz chcieć robić to częściej, jeśli pracujesz na twoich obrazach co tydzień lub częściej), a moja pamięć masowa w chmurze działa w tle, aby automatycznie zapisywać nowe pliki lub wszystko, co zmieniło się na moim komputerze.
Proces edycji
Gdy jestem gotowy do rozpoczęcia edycji zdjęć, za każdym razem wykonuję te same kroki. Odkryłem, że ten proces działa najlepiej dla mnie i przez lata ulepszałem go i poprawiałem, aby uzyskać następujące. Ważną rzeczą do zapamiętania jest to, że nie jest to „właściwy sposób” na zrobienie tego (to po prostu mój sposób), a każdy będzie miał swój własny sposób pracy, więc znajdź metodę, która jest dla Ciebie odpowiednia.
1. Pierwsza edycja – Pierwszym krokiem jest przejrzenie i usunięcie oczywistych błędów, takich jak niewyraźne zdjęcia, przypadkowe ujęcia itp.
2. Druga edycja – Następnym krokiem jest rozpoczęcie zaznaczania zdjęć, nad którymi chciałbym popracować. Używam opcji flagi w Lightroomie, aby oznaczyć zdjęcia kompozycją lub oświetleniem, które preferuję.
3. Sprawdź wybrane zdjęcia – Zanim przystąpię do pracy nad zdjęciami, chcę się upewnić, że nie tracę czasu na te, których nie można wykorzystać, bo nie są ostre. Więc przeglądam zdjęcia w 100% (1:1 w LR) i odznaczam te, które mają drgania aparatu.
4. Rozpocznij postprodukcję – W tym momencie będę miał garść zdjęć, które mi się podobają, o których wiem, że są ostre i dobrze wyostrzone. W miarę możliwości staram się, aby moje zdjęcia były poprawne w momencie robienia zdjęcia, aby ograniczyć postprodukcję do minimum, ale generalnie są to kroki, które przechodzę przy użyciu Lightroom na każdym zdjęciu:
- Sprawdź lub dostosuj balans bieli
- Sprawdź lub dostosuj kontrast i ekspozycję
- Sprawdź światła i cienie
- Dostosuj nasycenie
- Sprawdź i dostosuj kąt (przycinanie, obracanie)
- W razie potrzeby dostosuj zniekształcenie (prostowanie linii pionowych itp. za pomocą panelu Korekcja obiektywu)
- Dodaj winietowanie
- Właściwa aberracja chromatyczna
- W razie potrzeby zmniejsz hałas
- Usuwanie plam z kurzu lub gruzu
- Ostateczne przycięcie
Jeśli obraz wymaga dodatkowych prac postprodukcyjnych, takich jak retusz, zrobiłbym to za pomocą Adobe Photoshop i po zakończeniu zaimportował z powrotem do Lightroom (jeśli klikniesz prawym przyciskiem myszy obraz i wybierzesz „Edytuj w Photoshopie” podczas zapisywania, nowy wersja zostanie automatycznie zaimportowana do LR). Generalnie nie wyostrzam obrazów, ponieważ klienci, z którymi pracuję, robią to sami, jednak w razie potrzeby używam opcji filtru wyostrzania górnoprzepustowego w Adobe Photoshop.
5. Proces selekcji – Po przygotowaniu zdjęć użyję opcji gwiazdki (oceny) w Lightroomie, aby je przeglądać i edytować. Zacznę od uczynienia ich wszystkich jedną gwiazdką, a te lepsze przejdę i zaznaczę dwie gwiazdki. Powtarzam ten proces, aż będę miał wybór zdjęć, które są oznaczone pięcioma gwiazdkami.
6. Kontrola końcowa – Zanim wyeksportuję zdjęcia, sprawdzę każdy obraz po raz ostatni w 100%, aby upewnić się, że niczego nie przegapiłem. Wysyłanie obrazów do klientów lub edytorów obrazów, które są następnie odrzucane, ponieważ nie są w centrum uwagi, byłoby bardzo nieprofesjonalne. Sprawdzam również i dodaję wszelkie niezbędne szczegóły, takie jak podpisy, słowa kluczowe i metadane.
7. Eksportuj zdjęcia – W tym momencie obrazy są gotowe do wysłania i eksportuję je w dowolnym wymaganym formacie. Z biegiem czasu skonfigurowałem określone ustawienia wstępne w Lightroomie dla różnych klientów, z którymi pracuję, więc po prostu klikam odpowiedni, a wszystkie ustawienia są dla mnie automatycznie konfigurowane.
8. Administrator końcowy – Gdy obrazy są już dostępne u odpowiedniego klienta, używam opcji oznaczania kolorami w Lightroomie, aby odpowiednio je oznaczyć. Na przykład pracuję z kilkoma bibliotekami obrazów (agencje giełdowe), więc dla każdej używam innego koloru. W ten sposób na pierwszy rzut oka wiem, które obrazy są w jakiej bibliotece.
Z czasem opracujesz własny przepływ pracy, ale niektóre z tych kroków będą niezbędne bez względu na to, przez jaki proces przejdziesz. Rzeczy takie jak zapewnienie kopii zapasowej zdjęć w drodze i w domu lub sprawdzenie każdego zdjęcia na ostatnim etapie przed wysłaniem do klientów lub udostępnieniem online są koniecznością dla każdego.
Teraz twoja kolej. Jaki jest Twój przepływ pracy? Czy masz jakieś konkretne wskazówki? Podziel się nimi w komentarzach poniżej.