Wszyscy tam byliśmy. Ktoś dowiedział się, że masz narzędzia wideo i talent, i zgłosiłeś się na ochotnika do nagrania czegoś, powiedzmy, mniej niż ekscytującego. Może to przedstawienie szkolne, dziecięce wydarzenie sportowe lub recital muzyczny. Twoją pierwszą, instynktowną reakcją jest odmowa, wycofanie się lub przekazanie szansy komuś innemu „bardziej wykwalifikowanemu”. Zachęcamy Cię jednak do wzięcia udziału w koncercie. Nie panikuj. Tylko upewnij się, że wchodzisz w to z odpowiednim nastawieniem i przygotowaniem oraz zadawaj dobre pytania.
Wszystko się liczy
Po pierwsze, za każdym razem, gdy wyciągasz aparat z etui, coś zyskujesz. Każda produkcja jest doświadczeniem pouczającym, a za każdym razem, gdy w grę wchodzą dzieci, możesz spodziewać się nieoczekiwanego. Będzie to świetna okazja, aby nauczyć się sztuki elastyczności, jednego z najcenniejszych zasobów w produkcji wideo.
Na przykład przedstawienia szkolne i koncerty na ogół odbywają się w wyjątkowym środowisku oświetleniowym. Wiele organizacji przechodzi na bardziej energooszczędne oprawy LED, ale miesza je ze starszymi, istniejącymi jednostkami. To może być ogromny problem. Może to być również świetna okazja, aby dowiedzieć się, jak aparat reaguje na różne rodzaje oświetlenia. Jaki jest najlepszy sposób na balans bieli? Czy muszę powiększać, aby uniknąć określonego gorącego punktu?
Mówiąc o środowiskach, co z dźwiękiem? Szkoły i domy kultury zwykle nie mają gwiezdnych systemów audio. Dodaj do tego dzieci, które mogą nie mieć szczególnie silnych głosów, a może się okazać, że ćwiczysz swoje umiejętności wzmacniania dźwięku. To też może być świetny czas na przetestowanie zestawu narzędzi audio. Gdzie są główne źródła dźwięku w tym wydarzeniu? Czy poruszają się i zmieniają? Czy mój mikrofon shotguna będzie uchwycony z miejsca, w którym jest moja kamera, czy powinienem go zlokalizować gdzie indziej?
Najważniejsza jest sztuka
Oczywiście jesteś tam, aby uchwycić akcję, cokolwiek to może być. Spodziewaj się, że akcja może nie być jedyną rzeczą, którą będziesz chciał sfilmować. Mogą zdarzyć się inne rzeczy, które wywołają śmiech lub niespodziankę. Uczeń może zeskoczyć ze sceny i wbiec w publiczność, aby znaleźć rodzica. Nauczyciel może zaplanować, aby uczniowie weszli na audytorium i przedstawili coś dyrektorowi. Szkoła może zaskoczyć tłum, sprowadzając orkiestrę marszową z tyłu. (Widzieliśmy, jak to wszystko się działo.) Jak zamierzasz zrobić zdjęcie, jeśli sprawy nagle zmienią się w ciemną plamę na widowni? Czy mogę zdjąć aparat ze statywu i przenieść w inne miejsce? Czy mój obiektyw zmiennoogniskowy jest wystarczająco mocny, aby uchwycić zbliżenie?
Najlepszym sposobem, aby odpowiedzieć na te pytania, jest zebranie jak największej ilości informacji przed rozpoczęciem wydarzenia. Jeśli to możliwe, możesz wziąć udział w próbie generalnej. Zachęć liderów, aby pokazali Ci wszystko tak, jak będzie wyglądało podczas wydarzenia. Rozejrzyj się i spróbuj ocenić wszystko, co możesz. W dniu wydarzenia przyjedź wcześniej i przygotuj się na pokonanie i dostosowanie.
Uwagi dotyczące tłumu
Inną poważną kwestią związaną z sesją zdjęciową jest publiczność. Musisz być bardzo świadomy tego, gdzie się znajdujesz. Nie chcesz blokować nikomu widoku wydarzenia ani znajdować się w pozycji, w której ktoś wstaje i blokuje twój strzał. Możesz być pewien, że dziesiątki innych członków rodziny, uzbrojonych we własne aparaty fotograficzne, również będzie chciało uchwycić akcję. Będą wstać, ruszyć do pierwszego rzędu lub ustawić się, aby uzyskać optymalny strzał i nie martwią się tak naprawdę o linię wzroku.
Możesz to wykorzystać na swoją korzyść. Jeśli w ogóle planujesz edytować gotowy produkt, nagle masz dostęp do produkcji wielokamerowej. Poszukaj innego rodzica, który ma dobry aparat lub telefon i wyjaśnij, co robisz. Zobacz, czy udostępnią Ci swój film. Dzięki temu możesz powiedzieć coś w stylu:„Dlaczego nie staniesz po tej stronie pokoju i nie podejdziesz pod innym kątem”. Możesz także rozważyć zamontowanie gdzieś kamery sportowej, aby uzyskać „awaryjne odcięcie”.
Wreszcie, kolejnym powodem, aby powiedzieć „tak” tej działalności, jest tłum. Nigdy nie wiesz, kogo spotkasz na jakimkolwiek publicznym wydarzeniu. Nigdy nie wiadomo, kto może zobaczyć, jak ciężko pracujesz i chcieć cię do czegoś wykorzystać. Może jest szef korporacji, który szuka kogoś, kto pomoże nakręcić kolejny film. Samo bycie tam pokazuje, że jesteś graczem zespołowym i nie boisz się wyzwań. Pamiętaj, aby spakować dodatkowe wizytówki, abyś mógł powiedzieć „tak” na kolejne wyzwanie.