Twórcy wideo zawsze wymyślają kreatywne sposoby na zabawę dynamiką między dźwiękiem a obrazami, aby poprawić nastrój, zanurzenie i możliwości opowiadania historii przez medium.
Jednym z najwcześniejszych sposobów na to było użycie tak zwanego cięcia w kształcie litery J.
W żargonie edycji wideo J-cut to rodzaj podzielonego cięcia, który na pewno widziałeś, zakładając, że kiedykolwiek oglądałeś film lub program telewizyjny! Mówiąc najprościej, jest to rodzaj przejścia, w którym dźwięk z następnej sceny jest odtwarzany przed rozpoczęciem wideo z tej sceny.
Cięcia w kształcie litery J są używane do efektu emocjonalnego, a także do wygładzania przejść, utrzymania uwagi i wspomagania tempa. Chociaż na pierwszy rzut oka koncepcja wydaje się prosta, są niezwykle potężną techniką, jeśli są skutecznie używane.
Technika ma swoją nazwę od sposobu, w jaki materiał filmowy i dźwięk pojawiają się w oprogramowaniu do edycji wideo.
Gdy strumień wideo jest na górze, a strumień audio na dole, dźwięk zaczyna się przed sceną, która tworzy kształt „J” na osi czasu edycji.
Poznaj odwrotnego bliźniaka J-Cut — L-Cut
Nie możemy tak naprawdę mówić o cięciu w kształcie litery J, nie wspominając przynajmniej o jego rodzeństwie, o cięciu w kształcie litery L. Cięcie w kształcie litery L jest zasadniczo przeciwieństwem cięcia w kształcie litery J, ponieważ dźwięk z pierwszej sceny jest odtwarzany po rozpoczęciu drugiej sceny.
Cięcia w kształcie litery L są również niezwykle przydatne do poprawy nastroju i nadawania tempa, choć na nieco inne sposoby. I jak możesz sobie wyobrazić, ich nazwa pochodzi od litery „L”, która jest tworzona na osi czasu edycji.
Kiedy używać J-Cuts?
J-cuts to potężna technika, która może zrobić wszystko, od bezproblemowego przepływu dialogów po nadanie nijakim otworom wciągającego i kuszącego efektu.
Potężne otwarcia
Prawdopodobnie możesz pomyśleć o więcej niż kilku przykładach, w których słyszysz dźwięk odtwarzany, gdy napisy początkowe wciąż się toczą. Dobrze zrobione, tworzy to bardzo wpływową sekwencję otwierającą, w której widz jest zaczepiony o scenę, zanim film zacznie się jeszcze toczyć.
Doskonałym przykładem jest otwarcie Parku Jurajskiego. W chwili, gdy logo Universal pojawia się na ekranie bezgłośnie, przenosisz się w głąb kostarykańskiej dżungli przez odgłosy brzęczenia owadów i odległych krzyków ptaków. Atmosfera wciąga nas w niesławną scenę otwierającą kultowy film.
Wyraź pośpiech w swojej historii
W zależności od kontekstu scen możesz użyć cięcia w kształcie litery J, aby nadać swojej historii poczucie pilności. Weźmy na przykład scenę, która kończy się pytaniem bez odpowiedzi, które wciąż wisi w powietrzu. Dobrze wykonane cięcie w kształcie litery J zaczyna odpowiadać na to pytanie, gdy scena się kończy, sprawiając, że widz zastanawia się, co dokładnie będzie dalej. Prawdziwy haczyk w twoim opowiadaniu historii.
Dialog w opowiadaniu historii
J-cuts mogą nadać Twojemu filmowi lub filmom przejściowe nastroje i są dobre, aby dialog między postaciami był bardziej naturalny. W rzeczywistości większość filmów wykorzystuje cięcia w kształcie litery J (i cięcia w kształcie litery L), aby pomóc w wygładzeniu dialogów; jedna osoba mówi w scenie, ich dialog się kończy, a dźwięk następnej osoby mówi, zanim scena się zmieni. Dzięki temu film ma wrażenie, że bierzesz udział w rozmowie, a nie oglądasz sztywno tam i z powrotem.
Dla kontrastu, scena w Pulp Fiction, w której John Travolta i Uma Thurman poznają się w restauracji, nie ma w ogóle ani j-cut, ani l-cut. Cała sekwencja jest sztywna i zimna, co dobrze sprawdza się w tym konkretnym momencie w tym konkretnym filmie, ale nie jest to coś, co chciałbyś powtórzyć w przypadku dialogów w każdym filmie.
Narracje
Narracje byłyby prawie niemożliwe bez cięć typu J i L. Każda scena lub sekwencja z narracją z natury będzie miała oba rodzaje cięć, w przeciwnym razie cała sekwencja wydawałaby się sztywna i pozbawiona emocji. Niewidzialna gadająca głowa opisująca każdą scenę na początku nie jest dobrym pomysłem na opowiadanie historii.
Jak wykonać J-Cut?
Szczegóły techniczne wykonania cięcia w kształcie litery J różnią się w zależności od używanego oprogramowania, ale zasady są takie same.
Ponieważ pomysł polega na tym, aby rozpocząć dźwięk od następnej sceny przed zakończeniem poprzedniej, musisz trochę wyciąć z obu scen i odpowiednio dostosować dźwięk, aby nakładał się na poprzednią scenę.
To, jak daleko w poprzednią scenę chcesz przesunąć dźwięk poprzedniej sceny, będzie zależeć od samych scen i rodzaju efektu, który chcesz uzyskać. Aby powoli budować napięcie, możesz spróbować dłuższych cięć w kształcie litery J. Dla bardziej nagłych przyciągnięć uwagi możesz spróbować czegoś krótszego. A gdzieś pośrodku jest prawdopodobnie najlepsze dla większości scen zawierających dialog między dwoma lub więcej głośnikami. Ale znowu, wszystko zależy od tego, co chcesz osiągnąć i twojej twórczej wizji — eksperymentuj i bądź kreatywny!
Zacznij używać J-cuts w swoich filmach
Zarówno cięcia J, jak i L to przydatne techniki, które powinny znaleźć się w zestawie narzędzi każdego filmowca. Mogą pomóc poprowadzić twoją historię, stworzyć pilność, poprawić nastrój i sprawić, że dialog będzie przebiegał płynnie i bez wysiłku. Używane razem mogą przenieść Twój film na wyższy poziom. Jest to jedna z technik edycji, która jest oczywista, gdy zostanie wskazana, ale całkowicie nieświadoma przeciętnemu widzowi. Dobrze zrobione, podzielone edycje wprawiają widzów w osłupienie Twoją ogromną biegłością w edycji i wciągającą fabułą, a oni nie zdają sobie sprawy, dlaczego!
Podczas gdy dzielone edycje są niezwykle proste w koncepcji, podobnie jak większość rzeczy w edycji wideo, są subtelną sztuką, która wymaga pewnej praktyki i udoskonalenia. To powiedziawszy, zdecydowanie są warte wysiłku, biorąc pod uwagę ich znaczny potencjał oddziaływania. W końcu po co edytujemy wideo, jeśli nie po to, by mieć wpływ?
Chcesz dowiedzieć się więcej o produkcji wideo? Zacznij od przeczytania naszego glosariusza wideo.
Gotowy do tworzenia efektownych filmów? Zarejestruj się w Clipchamp.