Audi wykorzystało poniedziałkowe debaty prezydenckie w spocie reklamowym „Pojedynek”. Prawie cały klip jest odtwarzany w odwrotnej kolejności, umożliwiając chronologię prawdziwej historii i sposób, w jaki akcja rozwinęła się do punktu, w którym zacząłeś rozwijać się w pełnej akcji scenie. Przewijany klips – pasuje do 007 film -- zawiera całkiem niezłą produkcję, wraz z doskonałymi, przebojowymi efektami dźwiękowymi, które sprzedają każdy cios i odłamek szkła. Ale nie trzeba dużo studiować, aby zobaczyć, że nie jest to tak łatwe, jak przewijanie normalnej sekwencji akcji:stworzenie tego spektaklu wymagało świetnego dźwięku.
Powyższy film pokazuje oryginalne miejsce. Ciesz się z tego wszystkiego, co chcesz, ale pozwoliłem sobie ponownie przyciąć miejsce (poniżej), aby grać w porządku chronologicznym przedstawionych wydarzeń, aby przyjrzeć się bliżej, bardziej intrygującemu spojrzeniu na to, co sprawia, że ta reklama jest tak świetna. Oprócz ścieżki dźwiękowej odtwarzanej teraz w odwrotnej kolejności, zwróć uwagę na niedopasowanie efektów dźwiękowych do akcji, która ma je wywołać.
Aby sprzedać klip i utrzymać go w napięciu, publiczność prawdopodobnie byłaby zbyt zszokowana rzeczywistym tempem, w którym audio spotyka się z wizualizacjami, ponieważ miały miejsce w odwrotnej chronologii. Zamiast tego dyrektorzy kreatywni reklamy postanowili wzmocnić dźwięk, edytując czas jej trwania.
O godzinie 0:30 w zredagowanym ogłoszeniu słyszymy wzmożony wrzask sztućców natychmiast po przewróceniu się tacki; ale zauważ chrupiący dźwięk, który następnie rozbija się przez już unoszącą się w powietrzu sałatkę, co ma miejsce znacznie bliżej momentu, w którym widzimy pierwsze zdekonstruowane składniki wchodzące w ramkę w oryginalnej, przewiniętej wersji (0:49). W rzeczywistości, poza pogłosem dźwięku w pomieszczeniu, ten dźwięk rzucania sałatką trwałby tylko przez ułamek sekundy, gdy miska została faktycznie uderzona, po czym dźwięk zostałby znacznie zmniejszony lub całkowicie zniknął przez czas, kiedy sałatka faktycznie odleciała. Zamiast tego nasze oczy mogą obserwować, jak kawałki sałatki wracają do swojego pochodzenia w misce taco w pięknym zwolnionym tempie, podczas gdy nasze uszy ucztują na bogatym, niekończącym się, doskonałym (dosłownie) chrupieniu.
Ta sama sztuczka jest powtarzana w całym utworze o 0:20 (w zmontowanym klipie) z kijem golfowym przez wazon, o 0:25 z tym samym kijem golfowym kontynuującym lot przez inny wazon, o 0:58 z telefon komórkowy przytrzymujący otwarte drzwi windy (nie muszę za to zawieszać niedowierzania – to sztuczka, której używam cały czas w moim nowym iPhonie) i przez niezliczone wzloty akcji w reklamie.
Oglądanie spotu w porządku chronologicznym powoduje niespójny audiowizualny bałagan wydarzeń. Ale to miejsce nie zostało stworzone do tego oglądania. Na szczęście został zredagowany z myślą o zamierzonej kolejności gry, co sprawia, że sprzedajemy go nam jako fantastyczną, półtoraminutową iluzję, którą Audi ma nadzieję sprzedać w najpotężniejszym czterodrzwiowym jeszcze.
Dla tych z Was, którzy wolą nieco więcej poezji niż projektowania dźwięku w swoich reklamach Audi, oto kolejny wspaniały, tylko dla zabawy:
https://www.youtube.com/watch?v=m8MuJEEuDjY