Laptopy mają poważne ograniczenia, jeśli chodzi o rzucanie grafiką, brakuje im dużych, chłodzonych wentylatorami procesorów, które często są cechą komputerów stacjonarnych. Co by było, gdybyś mógł zachować mobilność laptopa i podłączyć go do zewnętrznego procesora graficznego, gdy potrzebujesz renderować grafikę lub eksportować zawartość? Czy to może zmienić grę, jeśli chodzi o Twój przepływ pracy?
W tym krótkim filmie Ted Forbes przygląda się wpływowi podłączenia swojego laptopa Dell (15-calowego XPS 9570 z 32 GB pamięci RAM) do karty NVIDIA GEFORCE RTX 2080 Ti znajdującej się w obudowie Razer Core X i podłączonej przez Thunderbolt 3. Frustrujące dla fotografów , wydaje się, że nie ma dużego wpływu na wydajność maszyny, jeśli chodzi o eksportowanie obrazów z Lightroom, ale filmowcy będą zachwyceni, widząc efekty, jeśli chodzi o renderowanie grafiki i eksportowanie wideo.
Pytanie, jak zawsze, brzmi, czy korzyści oferowane przez zewnętrzny procesor graficzny są warte inwestycji. Z laptopem, który kosztuje już ponad 2000 dolarów, niektórzy mogą obawiać się wydawania kolejnej dużej sumy na zestaw, chyba że dodaje to znaczących korzyści, i tutaj myślę, że leży problem. Obudowa obniży cenę o centa za 300 USD, a sama karta graficzna kosztuje tylko 1300 USD. Czy zatem inwestycja w wysokości 1600 USD jest warta korzyści, które przedstawia tutaj Forbes?
Jak zwykle zostawcie swoje przemyślenia w komentarzach.