Obsadzenie filmu ma kluczowe znaczenie. Przy odpowiedniej grupie aktorów przedstawienie może stać się klasykiem. Jednak nawet przy najlepszej historii i zdjęciach niewłaściwa obsada może sprawić, że film się nie powiedzie. Jak więc reżyserzy castingu w Hollywood znajdują odpowiednią mieszankę? Jak wygląda proces? W jaki sposób mniejszy projekt może skorzystać na zrozumieniu procesu?
Spotkaliśmy się z Markiem Paladinim, CSA. Od 1991 roku jest niezależnym reżyserem castingu i pracował przy ponad 50 projektach filmowych i telewizyjnych:„Pracowałem nad filmem Maska z Jimem Carreyem i Cameron Diaz. Pracowałem nad oryginalną serią „Beverly Hills 90210” przez kilka sezonów” – mówi Mark, wymieniając kilka osobistości. „Zrobiłem ostatni film Richarda Attenborough, który był całkiem wspaniałym doświadczeniem zatytułowanym „Zamknięcie pierścienia” z Shirley MacLaine i Christopherem Plummerem”.
Jak zaczął się ten reżyser castingu
Chociaż istnieją szkoły, które uczą castingu, Mark mówi nam, że zaczął w inny sposób:„Podobnie jak wiele osób w moim pokoleniu zaczęło jako aktorzy i oni, tak jak ja, wpadli w casting”. Podczas szkolenia na aktora w Nowym Jorku zaoferowano mu możliwość bycia czytelnikiem na przesłuchaniu na Broadwayu. Czytelnik to osoba, która siedzi poza sceną lub poza kamerą i czyta kwestie, na które odpowiedzą aktorzy.
Praca sprawiała mu przyjemność i zaproponowano mu kolejne stanowisko czytelnika, a potem kolejne. Pewnego dnia Mark pracował na przesłuchaniu i potrzebowali operatora kamery do nagrywania aktorów. Miał pewne doświadczenie z kamerą, plus płatną pracę. Szybko się zgodził i dowiedział się:„Bardzo mi się to podobało! Uwielbiałem być na sesjach i oglądać przesłuchania aktorów. I odkryłem, że wiele się nauczyłem o kadrowaniu i prowadzeniu kamery na przesłuchania”. Następnym razem, gdy ten sam reżyser castingów miał przesłuchanie, poprosiła o nazwisko Marka. Wkrótce został pożądanym asystentem castingu.
W latach 80. największym popytem w Nowym Jorku były reklamy, ale Mark odkrył, że naprawdę chce pracować w filmie. Zmienił więc wybrzeża i przeniósł się do Los Angeles. Zajęło mu to kilka lat, ale wrócił do działu castingów. Spędzając jeszcze kilka lat jako asystent, „po prostu doszedłem do punktu, w którym ktoś zaproponował mi stanowisko reżysera castingu i przyniosłem je do biura”. Pracował przy różnych serialach telewizyjnych i filmach kręconych dla telewizji, zanim na początku lat 90. został reżyserem obsady „Maski”
Proces odlewania
Proces odlewania może zająć trochę czasu i obejmować wiele warstw. Ostatecznie zaczyna się od scenariusza. Podobnie jak aktorzy, reżyser castingu czyta scenariusz i przedstawia swoją prezentację. „Zazwyczaj dostaje mi się scenariusz i to jest moje przesłuchanie. Nie zostałem jeszcze zatrudniony. Muszę się spotkać z producentem, reżyserem i powiedzieć im, jaka jest moja wrażliwość”. Mark wyjaśnia:„Przyjdę z sześcioma nazwiskami dla tej roli i sześcioma dla tej. Nie zrobię każdej części, ale chcę dać im pomysł. Nazwy, które dołączę, to bardziej prototypowe nazwy”.
Po zatrudnieniu reżysera castingu powstaje biuro. Na dzisiejszym rynku biuro może być wirtualne. W biurze pracują asystenci i współpracownicy rozpoczynający proces administracyjny. Ustalą godziny i miejsca przesłuchań oraz wspólnie zdobędą niezbędne dokumenty. Reżyser castingu, zwykle z reżyserem, stworzy profile postaci lub opisy dla każdej osoby. Profile te zostaną wysłane do agentów, którzy ustawią aktorów, którzy ich zdaniem mogą pasować do tej roli.
Najtrudniejsza część?
„Szczerze, najtrudniejszą rzeczą w castingu jest przywiązanie pierwszej osoby” – mówi Mark. Istnieje równowaga w tworzeniu chemii dla całej obsady filmu. Po wybraniu pierwszego znaku można dodać inne znaki. Kiedy masz do czynienia z dużym filmem, jednym z największych wyzwań staje się planowanie. Reżyser castingu może chcieć konkretnego aktora lub kombinacji aktorów, ale ich harmonogramy mogą być sprzeczne. I oczywiście jest wiele negocjacji dotyczących pieniędzy.
Podczas tego procesu aktorzy mogą przychodzić do biura castingowego lub spotykać się przez wideorozmowę i czytać scenariusz. Często główni aktorzy mogą najpierw spotkać się z reżyserem castingu na wstępną lekturę. Aktorzy lepiej zrozumieją, czego chce reżyser. Następnie aktor wejdzie i przeczyta rolę przed kamerą. Nazywa się to sesją producenta. Może to obejmować dyrektora i innych członków personelu produkcyjnego. Dodatkowe przesłuchania z innymi członkami obsady mogą pomóc ocenić, jak współpracują ze sobą przed kamerą. Nazywa się to sesją chemii.
Czy dyrektor castingu jest konieczny?
Ten proces może zająć tygodnie, a nawet miesiące, zanim dojdzie do ostatecznych decyzji. Ale jak ważny jest proces odlewania dla końcowej produkcji? Mark uważa, że jest to niezbędne:„Reżyser dowiaduje się o scenariuszu podczas przesłuchania, z powodu tego, co wnoszą aktorzy. Zawsze zatrudniają kogoś, kto wniesie coś innego, czego się nie spodziewałem”. Innymi słowy, aktor, który najlepiej rozumie scenariusz i wnosi na przesłuchanie coś nieoczekiwanego, zwykle dostaje tę rolę.
W rzeczywistości Mark daje nam wgląd w przesłuchania:„Kiedy czytelnik czyta aktorowi i patrzy na scenariusz, zamiast odrywać się od czytelnika, jest to jeden z niezawodnych sposobów zobaczenia czyjegoś doświadczenia. To zdumiewające, jak wiele prawdziwych rzeczy dzieje się, gdy zabierasz wers od innej osoby, w przeciwieństwie do zabierania go ze scenariusza”.
Dla niezależnego filmowca
Oczywiście Mark jest w branży od wielu lat i pracował przy wszelkiego rodzaju projektach. Jaką radę dałby mniejszemu, niezależnemu producentowi? Nie pomijaj procesu. Nie musi być długi, ale musi spełniać jedną ważną funkcję. „Najważniejsze jest stworzenie atmosfery, w której aktorzy czują się doceniani. Trzeba ich traktować jak profesjonalistów i tworzyć przyjazną atmosferę.” Jest to szczególnie ważne, gdy aktorzy nie otrzymują wynagrodzenia.
Uważa też, że traktowanie wszystkich, także statystów, jak rodzinę, przekłada się na lepszy film. Coś tak prostego, jak wręczenie każdemu na planie małego prezentu, może dać każdemu poczucie wpisowego, co przekłada się na lepsze występy.
Na koniec Mark mówi nam, że „W naszej firmie ważne jest, aby być otwartym, ponieważ zadaniem reżysera castingu jest nie zatrudnianie jednej osoby do tej roli. Zadaniem reżysera castingu jest dokonywanie wyborów. Aby nie tylko odgrywać rolę, ale mam również wsparcie, z którym jestem w porządku, jeśli ta osoba się odpadnie. Mówi nam, że wiele najlepszych ról w filmach trafiło do drugiego, a nawet trzeciego wyboru.