Fotografię można błędnie scharakteryzować jako „bezpieczne” medium. Najczęściej zdjęcia mają na celu poprawę sposobu, w jaki postrzegamy świat i siebie. Ogólnie rzecz biorąc, fotografia odwołuje się do jaśniejszej strony naszych zmysłów. Niezależnie od tego, czy jest to spokojna estetyka pogodnego krajobrazu, czy zniewalająco wysublimowany portret eleganckiej modelki, kiedy myślimy o fotografii, od razu myślimy o wszystkich sposobach, w jakie może ona sprawić, że świat będzie wydawał się piękniejszy i bezpieczniejszy.
Ale świat nie zawsze jest piękny. Świat nie zawsze jest bezpieczną menażerią doskonałości, którą często widzimy na zdjęciach w mediach społecznościowych i innych zakątkach Internetu. Mimo całej swojej skutecznej natury fotografia, która ukazuje jedynie konwencjonalnie nieskazitelne twarze naszego świata, jest w najlepszym razie błogą półprawdą, aw gorszym – jawną hipokryzją. Otaczają nas niewygodne rzeczywistości, które łatwiej zignorować niż przyjąć, a nawet uznać.
To prowadzi mnie do pracy i życia fotografki, którą otacza tyle samo kontrowersji, co jej enigmatyczny magnetyzm. W tej edycji „Lekcji od mistrzów” przyjrzymy się bliżej fotografii Sally Mann. Widzimy, dlaczego i jak stała się tak dziwnie ikonicznym zwiastunem zalet niekonwencjonalnych treści fotograficznych.
Fotografie Manna uosabiają ostre wewnętrzne konflikty, z którymi borykamy się wszyscy w naszej pracy i życiu, gdy idziemy po cienkiej linii między taktownym wyrażaniem siebie a twórczą wolnością. Dowiemy się, jakich lekcji możemy się nauczyć i zastosować (lub uniknąć), aby rozwijać się jako fotografowie.
Kim jest Sally Mann?
Zdjęcie:Michelle Hood [CC BY-SA 3.0]
W 1951 roku dziewczyna, która zostaje Sally Mann, urodziła się w małym miasteczku Lexington w Wirginii, gdzie mieszka do dziś.Jej droga do fotografii została po raz pierwszy ułatwiona dzięki jej ojcu lekarzowi (również artyście), z którym Sally przez całe życie miała złożoną relację. Ukończyła studia licencjackie i magisterskie z kreatywnego pisania na Hollins University w Wirginii. Warto zauważyć, że Sally Mann nigdy formalnie nie szkoliła się w rzemiośle fotograficznym.
Chociaż tworzyła prace we wszystkich mediach fotograficznych, skłania się ku fotografowaniu rzeczy znajdujących się najbliżej jej domu na południu Stanów Zjednoczonych. Duża część jej fotografii skupia się na badaniu śmierci, zmysłowości, historii, dzieciństwa i trzeźwych (często bolesnych) realiów życia.
Wiele z jej najbardziej znanych zdjęć to produkty przestarzałych technik fotograficznych, takich jak mokra płyta kolodionowa. Fotografuje je za pomocą zabytkowej kamery 8×10 z obiektywami w tym samym wieku. Nawiasem mówiąc, ten rodzaj fotografii odgrywa ogromną rolę w jednej z najważniejszych lekcji, jakich nauczymy się od Manna.
Sally Mann opublikowała wiele książek ze swoimi zdjęciami, wyprodukowała wiele dużych wystaw i jest stypendystką Guggenheima. Była bohaterką dwóch filmów dokumentalnych, z których jeden był nominowany do Oscara, a drugi do nagrody Emmy.
W 2001 roku Mann został nazwany „Najlepszym fotografem Ameryki” przez magazyn Times.
Poniższe dwa obrazy pochodzą z Tysiąca przepraw Sally Mann wystawa.
Teraz spójrzmy na kilka lekcji, których możemy się nauczyć od Sally Mann.
Możliwości fotograficzne są wszędzie
Mamy dziś szczęście jako fotografowie, ponieważ możemy robić zdjęcia dosłownie w dowolnym momencie. Dzięki postępowi technik fotograficznych nasze aparaty stały się mniejsze, tańsze i ogólnie bardziej jakościowe niż kiedykolwiek wcześniej.
A jednak czasami brakuje nam tego, co sfotografować.
Przyznam, że sam jestem winny tej mentalnej blokady fotograficznej. Czasami możemy przekonać samych siebie, że musimy „gdzieś pojechać”, żeby zrobić zdjęcia. Łatwo zapomnieć, że to niekoniecznie lokalizacja lub tematyka tworzą świetne zdjęcie. Zamiast tego, to sposób, w jaki wkładamy naszą własną kreatywność w tworzenie zdjęcia, jest naprawdę ważny.
W przypadku Sally Mann większość jej pracy odbywa się na terenie jej posiadłości i wokół niej, skupiając się na prostej tematyce.
Lekcja:
Następnym razem, gdy poczujesz, że nie ma nic do sfotografowania, pamiętaj, aby w danym momencie spojrzeć nieco głębiej na rzeczy, które cię otaczają. Światło przekształca tekstury i może tworzyć niezwykle dynamiczne kompozycje nawet z najczęstszych obiektów.
W ramach solidarności zrobiłem trzy zdjęcia moim telefonem komórkowym w pokoju, w którym obecnie piszę. To niesamowicie podstawowe przedmioty:moja ręka, łyżka i książka, a cały proces zajmuje tylko około dziesięciu minut. Wszystko to zrobiłem przy użyciu dostępnego światła w oknie, a następnie szybko przetworzyłem je w Adobe Lightroom Mobile.
Podobnie jak Ed Weston i jego uproszczone zdjęcia pospolitych przedmiotów, Sally Mann uczy nas, że warto przyjrzeć się temu, z czym spotykamy się na co dzień.
Przyjmij wady
Nic nie jest i nigdy nie będzie idealne, zwłaszcza nasze fotografie. Pogodzenie się z prawdą, że doskonałość jest nieosiągalna, jest nieustanną trudnością, z którą wszyscy jako fotografowie musimy się zmierzyć. Sally Mann idzie o krok dalej, aktywnie witając w swojej pracy wady i niedoskonałości.
Wiele z najbardziej kultowych prac Manna zawiera pewien stopień nieczystości, który w jakiś sposób nadaje się do dopełnienia całkowitego efektu zdjęcia.
Z jednego z moich autorskich projektów fotograficznych. Arkusz filmu 4×5 nakręcony na pustyni Mojave i wywołany z tyłu mojego samochodu. W komplecie z brudem, rysami i plamami wody.
Sally Mann odnosi się do tego rtęciowego aspektu swojej pracy jako „anioła niepewności” w odniesieniu do nieco nieprzewidywalnego charakteru stosowanych przez nią procesów fotograficznych. To właśnie całkowite poddanie się zbiegom okoliczności pracy nadaje zdjęciom Sally Mann ich wyjątkowe właściwości.
Lekcja:
Podczas robienia zdjęć staraj się zachować równowagę między biegłością a ostrożną spontanicznością. Pamiętaj, że „idealne” zdjęcie nie istnieje i staraj się nie zajmować swoją techniką tak bardzo, że ucierpi twórczy charakter Twojej pracy.
Pozwól sobie być sobą, a to zabłyśnie na Twoich zdjęciach. Powitaj wszystkie drobne zawiłości i usterki, które pojawiają się podczas robienia zdjęć, a prawdopodobnie będziesz czerpać więcej radości z robionych zdjęć.
Rozpoznaj potęgę fotografii
Chociaż praca Sally Mann jest przez jednych szanowana, przez innych jest znieważana. Jej wyrazy śmierci, rozkładu, a zwłaszcza bardzo kontrowersyjne obrazy jej dzieci, uczyniły tutaj postać nieco spolaryzowaną. To mówi o niesamowitej sile tkwiącej w zdjęciach, która może poruszać ludzi w wielu kierunkach.
Zdjęcie Adama Welcha
Lekcja:
Fotografia to nie tylko dwuwymiarowa forma sztuki. Siła fotografii może przekroczyć samo medium, dzięki wielu legendarnym zdjęciom służącym jako model zmian społecznych i środowiskowych.
W tym celu musimy zawsze pamiętać, że nasza praca może wpływać na naszych widzów na poziomach, których możemy nie w pełni zrozumieć.
To prawda, że możemy pozytywnie wpłynąć na życie tych, którzy oglądają nasze zdjęcia. Jednak prawdą jest również, że nasze zdjęcia mogą mieć odwrotny skutek i potencjalnie powodować ból. W przypadku Sally Mann odbiór publiczny może obejmować zupełnie inne postawy niż pierwotnie zamierzano.
Zamykanie…
Bez względu na to, czy jesteś profesjonalistą, czy hobbystą, bycie fotografem w dzisiejszych czasach oznacza ciągłe przypominanie, że nasze zdjęcia zawsze mogą być lepsze. Gdybyśmy mieli tylko ten lub inny sprzęt, a może podróżowalibyśmy do tego lub tamtego miejsca, nasze obrazy w jakiś sposób osiągną tę magiczną Nirwanę, o której zawsze mieliśmy nadzieję, że uda im się osiągnąć.
A potem mamy Sally Mann – fotografkę, której udało się prawdopodobnie stać się jednym z najbardziej wpływowych twórców zdjęć ostatnich pięćdziesięciu lat.
Wydaje się, że przeciwstawia się konwencjom dzisiejszego fotograficznego klimatu, robiąc zdjęcia w pobliżu i we własnym domu przy użyciu narzędzi i technik sprzed ponad stu lat.
Jej prace są sławne – a czasami niesławne.
W rzeczywistości wiele z jej bardziej znaczących prac nie może być nawet pokazanych w tym artykule. Jednak praca Sally Mann przypomina nam wszystkim, że robimy zdjęcia z podobnymi intencjami; wyrażać siebie za pomocą wszelkich środków, które nas najbardziej satysfakcjonują.
Być może najwspanialszą lekcją, jakiej możemy się nauczyć od Sally Mann, jest to, że wszyscy łączy nas wspólna złożoność, którą najlepiej przełożyć na zdjęcia bez słów. Że w jakiś sposób odnajdujemy doskonałość poprzez niedoskonałość i że wszyscy jesteśmy śmiertelni.
Możesz też polubić:
- Lekcje, których możesz się nauczyć od mistrzów fotografii – Minor White, Ansel Adams i Syl Arena
- Więcej lekcji od mistrzów fotografii:Davida Burnetta i Vivian Maier
- Lekcje od mistrzów:Robert Capa i Jerry Uelsmann
- Lekcje od mistrzów:Morley Baer
- Lekcje od mistrzów:Imogen Cunningham