Montażystą jest często niedoceniany bohater filmowy. Formowanie i kształtowanie historii w coś spójnego jest zniechęcającą, często pomijaną rolą w produkcji filmów i wideo. Określenie tempa filmu i sposobu, w jaki przechodzi on od sceny do sceny, jest trudne, zwłaszcza jeśli jesteś twórcą. Przyjrzyjmy się, jak niektórzy z obecnych mistrzów filmowania opowiadają historie w szalenie różnych tempach i tonach.
Wyznaczanie scen akcji
W powyższym filmie porównujemy dwie sekwencje pościgu Batmana z filmu Batman v Superman i Mroczny Rycerz — ze szczególnym uwzględnieniem tempa. W BvS , masz szybkie cięcia, napiętą muzykę i ciasne ujęcia aktorów i Batmobilu. Choć może się to wydawać standardowym przepisem na scenę akcji, w porównaniu z Christopherem Nolanem pracy, widzisz, o ile skuteczniejsza może być Twoja narracja w tworzeniu napięcia.
W Mrocznym rycerzu , masz szerokie, długie i praktycznie nieme ujęcia, które budują scenę. Widz może zobaczyć, gdzie znajdują się postacie w ogromnym zasięgu miasta. Powolne narastanie napięcia i strachu prowadzi do ostatecznej wypłaty w nieuniknionym spotkaniu Jokera i Batmana.
Ostatnia Dunkierka Nolana , z drugiej strony jest pełen napięcia, a zapłatą są spokojne sceny pomiędzy nimi. Jeśli widziałeś film (bez spoilerów), w całym filmie są ataki ze strony wrogich statków. Centralne postacie próbują przetrwać każdą sekwencję / atak tylko po to, aby przejść do następnego ustalonego fragmentu, który może zostać zniszczony lub nie. Ale ponieważ jest tak wiele intensywnych sekwencji akcji, widzowie (i nasi bohaterowie) mogą odetchnąć dopiero chwilę po ustaniu eksplozji. Intensywne tempo Dunkierki jest również produktem denerwującej partytury towarzyszącej filmowi.
Napięcie w budynku
Arcydzieło Denisa Villeneuve'a z 2015 roku, Sicario , zaprezentował jedne z najlepszych montaży, zdjęć, aktorstwa i reżyserii w najnowszej pamięci. Wiele z tego uznania pochodziło z nieopisanego napiętego tempa. Jak widać na powyższym filmie, scena przekraczania granicy jest cudownym pokazem edycji, edycji dźwięku i reżyserii.
Scena, o której rozmawiamy, obejmuje około trzynastu minut narastania do jednej strzelaniny, która trwa kilka sekund. Chociaż większość tej struktury i organicznego napięcia jest w większości produktem dobrego pisania, montaż i niesamowita ścieżka dźwiękowa, która towarzyszy tej scenie, również zasługują na uznanie. Obietnica zbliżającej się przemocy staje się jeszcze bardziej napięta, gdy długie ujęcia postaci wyglądają przez okno, czekając, aż coś się wydarzy — podobnie jak publiczność. W miarę rozwoju sceny ujęcia pojawiają się szybciej, a montaż przyspiesza, prowadząc do gwałtownego, emocjonalnego punktu kulminacyjnego, który wprawia widza w osłupienie i przerażenie.
Coś do rozważenia przed podjęciem kolejnego projektu:tempo sekwencji lub filmu nie jest tylko obowiązkiem montażysty. Sposób kadrowania ujęć, przechwytywania dźwięku i występów filmowych może mieć trwały wpływ na ostateczną edycję oraz ogólny ton i kształt filmu.
Zwalnianie wydarzeń
Ten przykład w Będzie krew jest niezbędną demonstracją techniki, którą można dodać do paska narzędzi do edycji wideo. Biorąc pod uwagę powolny, rozciągnięty charakter fabuły, podejście redaktora Dylana Tichenora do dialogu polegało na wycinaniu dźwięku z postaci odwróconych od innych postaci, budując w ten sposób dłuższe przerwy między wymianami. Może się to wydawać niezręczne i niewygodne, ale właśnie tego chciał Tichenor. Te długie chwile ciszy dodają występom uczucia gniewu i napięcia, a także znacznie spowalniają ogólne tempo filmu.
Ponieważ tak naprawdę nigdy nie ma dużej wypłaty, jak widzimy w Sicario lub Mroczny Rycerz (chociaż można by argumentować, że eksplozja wieży naftowej jest całkiem opłacalna), Będzie krew przyjmuje powolne podejście i przeciąga go do końca filmu, pozostawiając publiczność opuszczoną i nieszczęśliwą.
Każdy reżyser i montażysta ma inny styl montażu, który zwykle pasuje do rodzaju opowiadanej historii. Film Edgara Wrighta będzie szybszy niż film Sofii Coppoli. Chodzi o to, aby dowiedzieć się, jak utrzymać zaangażowanie odbiorców, opowiadając historię w najbardziej zabawny sposób, jaki znasz.
Kim są Twoi ulubieni redaktorzy pracujący w branży? Daj nam znać w komentarzach.
Obraz na okładkę za pośrednictwem Shutterstock.