W ciągu ostatnich kilku tygodni reklamowałem wydajność wideo Sony a6300. W zeszłym tygodniu postanowiłem zabrać kamerę na tor wyścigowy Mid Ohio Sports Car Course, aby sfilmować dzień toru. Co dziwne, nie korzystałem z autofokusa, ponieważ ogrodzenia okazywały się wyzwaniem w przypadku dostosowanych obiektywów Sigma z mocowaniem EF. W przypadku obiektywów natywnych, takich jak 70-200 mm f/4 lub 70-300 f/4-5,6, prawdopodobnie nie stanowiłoby to problemu. Poza tym kamera nadal robiła na mnie wrażenie i przekroczyła moje oczekiwania.
Resztę tej mini recenzji poprzem, mówiąc, że ta edycja nie jest w żaden sposób głęboka. Wyjąłem aparat, aby przetestować szybkość 120 klatek na sekundę i nowy Atomos Ninja Flame. Jest to zbiór klipów ilustrujących potencjał kamery i gdybym był odrobinę lepiej przygotowany do kwestii wiatru i ogrodzenia, łatwiej byłoby uzyskać lepszy materiał. Strzelanie do motocykli nie jest szczególnie łatwe, ponieważ są bardzo, bardzo szybkie. Wyszedłem trochę poza mój normalny przepływ pracy, nagrywając znaczną część materiału w 120 klatkach na sekundę w a6300. W efekcie zapewniło to wspaniałe rezultaty w sekwencjach w zwolnionym tempie. Większość aparatów w przedziale cenowym poniżej 5000 USD pozwala tylko na fotografowanie w 60 klatkach na sekundę, co nie jest okropne, jeśli chodzi o zwolnione tempo, ale nic takiego jak 120 klatek na sekundę. Biorąc pod uwagę, że a6300 kosztuje tylko 1000 USD, jest to ogromna premia dla osób tworzących dużo prac dokumentalnych i reklamowych.
Jak zwykle podczas fotografowania używałem S-Log3 gamma, aby uzyskać lepszy zakres dynamiczny i większą elastyczność podczas gradacji kolorów. Chociaż S-Log3 może być początkowo trudny, wyniki są naprawdę piękne, gdy zrozumiesz, jak krzywa gamma wpływa na materiał filmowy. Oto ramka obok siebie przed i po ocenie.
Miałem też szczęście wypróbować nowy Atomos Ninja Flame. Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z produktami Atomos, są to urządzenia, które pozwalają dowolnej kamerze nagrywać praktycznie bezstratne formaty Apple ProRes lub Avid DNxHD. Ninja Flame to ich najnowszy rejestrator HDMI, wyposażony w niesamowicie jasny 7-calowy ekran IPS. Z 8-bitowym (wiem, że a6300 nie wyprowadza sygnału 10-bitowego przez HDMI) kolor 4:2:2 i kodek ProRes 422 , nagranie jest czyste i piękne. Powiem, że kodek XAVC znaleziony w aparacie nie jest zły. Obejrzałem kilka klipów, w których nagrałem go jednocześnie na Atomos w ProRes i XAVC w aparacie i naprawdę Jestem pod wrażeniem tego, co otrzymywałem. Biorąc to pod uwagę, jeśli możesz sobie pozwolić na kręcenie w ProRes, zrób to, różnica jest zauważalna. Jeśli nie chcesz płacić za Ninja Flame, kup Ninja 2 za 1000 USD mniej i nagrywaj ProRes z dowolnego aparatu.
Przez cały dzień używałem trzech różnych obiektywów, Sigma 18-35mm, 50-100mm i 150-600mm. Ta kombinacja pozwoliła na kilka szerokich ujęć, takich jak jeździec opuszczający garaż, na kilka ekstremalnie długich ujęć, w których kamera od razu widziała wyraźnie na 1/4 mili. To wszystkie obiektywy z mocowaniem Canona, więc adapter powodował spadek szybkości autofokusa, jakiej można by sobie życzyć w takiej sytuacji. Wiatr miał również wpływ na drgania obiektywu, które widać na kilku bardzo długich zdjęciach. Przy 600 mm (efektywnie 900 mm na matrycy a6300) najmniejsze drgania wyglądają jak trzęsienie ziemi. Poza tym wszystkie obiektywy spisywały się znakomicie. Szerokie przysłony 18–35 mm f/1,8 i 50–100 mm f/1,8 dawały kilka ciekawych możliwości twórczych. I jak można się spodziewać po tych obiektywach Sigma Global Vision, są ostre jak szpilka.
Naprawdę uważam, że a6300 to najlepszy aparat „wideo” w swojej cenie. Mówię tak, ponieważ jest wszechstronny. Tak, Black Magic Pocket Cinema Camera nagrywa wewnętrznie ProRes i Raw, ale nie robi 120 klatek na sekundę, czułość ISO ogranicza ją nieco pod względem dostępnego światła, żywotność baterii jest fatalna, a rozmiar matrycy Super 16 może być denerwujący. Biorąc to pod uwagę, BMPCC jest niesamowity. Widziałem niesamowity materiał z tej kamery, który w rękach pracującego profesjonalisty przetrwa. A6300 jest jeszcze bardziej wszechstronny. Oczywiście możesz nie potrzebować tej wszechstronności, ale jeśli fotografujesz różne gatunki w różnych sytuacjach, Sony zaoferuje ci więcej opcji. Gdy cena wzrośnie, argument Black Magic vs Sony vs Canon może stać się niejasny, ponieważ z pewnością zaczynają się bardziej różnicować. Opcje są nieskończone i nieskończona ilość możliwości, wybierz najlepsze narzędzie dla siebie i korzystaj z niego. Jakim aparatem fotografujesz i dlaczego?