Istnieje urocza jakość lo-fi, która towarzyszy fotografowaniu za pomocą jednorazowego aparatu — główną wadą jest oczywiście to, że ograniczasz się do pojedynczej rolki filmu, która jest fabrycznie załadowana do środka. Aparaty wielokrotnego ładowania, które naśladują plastikowe jednorazowe aparaty imprezowe, są dostępne na rynku już od jakiegoś czasu, ale ten jest fabrycznie wyposażony w rolkę odlotowego filmu LomoChrome Metropolis firmy Lomography.
Prosty w obsłudze ładowalny aparat fotograficzny ma stały obiektyw 1/120 sekundy, stała przysłona f/9 i wbudowana lampa błyskowa. W aparacie znajdują się również trzy kolorowe żele, które można przesuwać po lampie błyskowej, aby dodać ramie koloru. Film ma czułość w zakresie 100-400 ISO i można go wywołać za pomocą standardowego przetwarzania kolorów C41. Po przejrzeniu wstępnie załadowanej rolki wystarczy otworzyć tylną część aparatu i załadować nową. Nie oczekujemy, że ten mały aparat będzie miał taką długowieczność, jaką może mieć tradycyjna strzelanka filmowa, ale możliwość przepuszczenia przez nią kilku dodatkowych rolek jest z pewnością atrakcyjna. Sprawdź przewodnik Lomography dotyczący wymiany rolek filmu tutaj.
Prosty aparat LomoChrome Metropolis jest już dostępny za 23 USD.