Efekty wizualne powinny być tak subtelne, że myślisz, że są prawdziwe.
Ten film, który trzeba obejrzeć, Roya Pekera jest doskonałym przykładem potęgi efektów wizualnych. Szczerze mówiąc, musisz tylko obejrzeć — a potem obejrzyj go ponownie.
Zauważysz, jak Peker i wielu artystów, którzy pracowali nad filmem, używali technik komponowania, takich jak rotoscoping i matowe obrazy, do tworzenia realistycznych środowisk 3D — tak dobrze zrobione, wielu mogło przegapić efekty wizualne od początku filmu.
W ciągu ostatniej dekady termin VFX stał się negatywnym modnym hasłem . Każdego roku wspaniałe letnie hity filmowe ujawniają coraz więcej postaci i lokalizacji generowanych komputerowo . Przeszliśmy od dodatkowych, generowanych komputerowo zwierząt do pełnowymiarowej armii małp CGI. W latach 90. pojazdy często były zmieniane cyfrowo pod kątem funkcji science fiction, a teraz narzędzia takie jak Blackbird firmy The Mill mogą stworzyć dowolny samochód w dowolnym momencie.
Kiedy słyszysz negatywne opinie o efektach wizualnych, to dlatego, że efekty są zbyt oczywiste. Psują zawieszenie niewiary i wyciągają Cię z filmu .
Hobbit otrzymał ostrą krytykę za nadużywanie efektów wizualnych. Może to być spowodowane tym, że mityczne stworzenia są z natury fantastyczne i zawsze będą wyglądać surrealistycznie. Jednak byłem bardzo zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że K-2SO z Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie była pełną postacią CG. Azog z filmu Hobbit z drugiej strony? Cóż, szukałem kontrolera do gier wideo, którym mógłbym go pokonać.
Obrazy z LucasFilm i New Line Cinema.
Ostatnio fani Blade Runnera ucieszył się z wiadomości, że sequel, Blade Runner 2049, zamierzał najpierw polegać na praktycznych efektach, uciekając się tylko do efektów generowanych komputerowo, jeśli to konieczne. Blade Runner tak dobrze pasuje do retro „futurystycznej” dyrekcji artystycznej i rekwizytów oraz scenografii, która paradoksalnie wygląda na przestarzałą. CGI nie działa dobrze w ten sposób . Reakcja online na brak efektów wizualnych była zdecydowanie pozytywna — ponieważ wielu uważa, że efekty wizualne rujnują filmy . Ale z pewnością tak nie jest.
Jeśli kiedykolwiek miałeś wrażenie, że efekty wizualne zabijają współczesne kino, zachęcam do przynajmniej obejrzenia tego eseju wideo z zespołu RocketJump Film School. Freddie Wong i ekipa wyjaśniają, że jest mnóstwo dobrych efektów wizualnych — po prostu ich nie widzimy.
Jakie są twoje przemyślenia na temat efektów wizualnych? Kochasz ich czy nienawidzisz? Daj nam znać w komentarzach poniżej.