Obecnie duże segmenty siły roboczej wracają z domu, co wpływa na strukturę naszego dnia pracy i sposób interakcji z treścią.
Wideo ma wyjątkową pozycję, aby ułatwić tę zmianę. To medium, które pozwala na dostarczanie złożonych informacji, dodawanie elementu człowieczeństwa do komunikacji korporacyjnej i wyróżnianie się w morzu treści cyfrowych.
Jednak zmiany z ostatnich kilku tygodni wpłynęły na sposób konsumpcji wideo. Okazuje się, że zabieranie ludzi z ich biur (i studiów produkcyjnych) ma znaczące implikacje dla tworzenia treści – i konsumpcji treści. Najlepsze praktyki, które mogłeś zastosować w produkcji w zeszłym miesiącu, nie sprawdzają się dzisiaj, dlatego jesteśmy tutaj, aby przedstawić Ci nowe standardy i ich znaczenie dla Twoich treści. Sprawdź sześć trendów, które widzimy poniżej, i zastosuj je w swoich filmach, jeśli dążysz do maksymalnego zaangażowania.
1. Niższe oczekiwania co do wartości produkcji
Jeśli jesteś nowicjuszem w produkcji, teraz jest świetny moment, aby spróbować. Każdy, kto obecnie udostępnia treści wideo, prawdopodobnie robi to bez korzystania ze studia, najnowocześniejszego sprzętu lub ekipy produkcyjnej, która sprawi, że treść będzie wyglądać bardziej profesjonalnie. Co to oznacza dla Ciebie? Oczekiwania odbiorców są niskie, więc Twoja produkcja w domu będzie więcej niż wystarczająca.
Stephen Colbert pokazał nam tę zmianę, kiedy niedawno wygłosił swój nocny program ze swojej wanny, w pełni ubrany w garnitur. Obejrzyj poniższy klip:
Jeśli profesjonalni gospodarze telewizyjni kręcą filmy z improwizowanych studiów i stosują podejście „zróbmy co w naszej mocy” do publikowania treści, absolutnie możesz zrobić to samo.
Dla przeciętnego twórcy treści oznacza to, że nie musisz się martwić o zapewnienie profesjonalnej jakości dźwięku, optymalizację tła, aby wyglądało, jakbyś był w studiu, ani o nic, co normalnie możesz zrobić, aby urozmaicić swoje zawartość. Filmy wysokiej jakości są trudne do wyprodukowania w prowizorycznych warunkach, więc większość ludzi na razie nie podkreśla tych technicznych elementów.
2. Dźwięk powraca w centrum uwagi
Gdy publiczność pracuje w domu, dźwięk odzyskuje swoje miejsce w centrum uwagi, ponieważ filmy zaczynają zawierać więcej dźwięku. Ta zmiana jest ważna i stosunkowo bezprecedensowa w naszej erze cyfrowej. Przez ostatnie kilka lat wszyscy eksperci wideo udzielali tej samej rady:nie polegaj na dźwięku, aby wyrazić swoją opinię. Ostrzegali twórców treści, aby pamiętali, że widzowie szybko klikają przycisk „wycisz”, a wiele platform domyślnie automatycznie wycisza posty.
Przestrzenie biurowe o otwartej koncepcji od dawna przyczyniają się do tego trendu. Pracownicy często muszą chwycić słuchawki, aby słuchać dźwięku w biurze, a ten dodatkowy krok wystarczy, aby wiele osób nie zdecydowało się na hałas.
Teraz, gdy wiele osób jest w domu, coraz więcej filmów jest oglądanych z włączonym dźwiękiem. Wykorzystaj to na swoją korzyść, tworząc dźwięk pop, ale nadal dodawaj napisy i upewnij się, że Twoja wiadomość jest wyraźna bez dźwięku, na wszelki wypadek.
3. Zachowaj to PG
Większość treści wideo, z którymi wchodzisz w interakcję online, jest prawdopodobnie już przyjazna rodzinie, ale nie wszystkie. Niektóre nerwowe zespoły produkcyjne tworzące filmy korporacyjne rzucają tu czy tam przekleństwo, zwłaszcza jeśli kultura firmy jest bardziej swobodna. Odradzamy to na razie i zachowujemy cały materiał wideo PG.
W domu wiele osób stwierdza, że ich tymczasowe konfiguracje pracy zdalnej są w zasięgu słuchu dzieci. Zamiast zmuszać te osoby, aby próbowały uniemożliwić dzieciom słuchanie Twoich treści, na chwilę powstrzymaj się od języka dla dorosłych. Możliwe, że nie jest to kluczowe, aby przedstawić swój punkt widzenia, a jego wyeliminowanie sprawia, że Twoje filmy są bardziej dostępne dla większej liczby odbiorców.
4. Zniewoleni odbiorcy
W związku z ciągłymi wezwaniami do #flattenthecurve, aby utrzymać konsumentów w domu, wiele osób przechodzi na urządzenia cyfrowe w celu rozrywki. Co to oznacza dla Ciebie? Praktycznie na każdej platformie internetowej znajdują się widzowie zniewoleni, którzy czekają na treść, z którą będą mogli wejść w interakcję. Jeśli Twoje filmy zaspokajają potrzebę tych osób (czy to informujących, rozrywkowych, czy cokolwiek pośredniego), teraz jest świetny czas, aby się nimi podzielić.
Może to również oznaczać, że treść wideo może trwać dłużej niż zwykle zalecamy. Ponownie, ponieważ wiele osób spędza więcej czasu w przestrzeni cyfrowej, mogą być bardziej otwarci na filmy trwające minuty, a nie sekundy. Jeśli masz dłuższy film, którego nigdy nie rozpowszechniałeś z obawy, że znudzi publiczność (lub pomysł na dłuższy film, który mógłbyś nakręcić), rozważ udostępnienie go teraz i pomiar wyników, aby zdecydować, czy dłuższe treści okażą się skuteczne .
5. Uwzględnij ludzkie dotyki
Jednym z elementów tej sytuacji, który był miłym zaskoczeniem dla większości ludzi, jest wprowadzenie ludzkich elementów do filmów i rozmów wideo. Jeśli w ciągu ostatnich kilku tygodni prowadziłeś wideokonferencję, prawdopodobnie widziałeś raz lub dwa czyjś pies, kot, dziecko, współmałżonek lub współlokator.
Chociaż te krótkie występy mogą wydawać się nie na miejscu podczas firmowej rozmowy wideo, większość ludzi nie ma nic przeciwko (a właściwie bardzo lubi) krótkie okno do twojego „prawdziwego życia”, które zwykle nie jest wyświetlane w biurze.
Gwiazdy też nie są odporne na to, jak odkrył Jimmy Fallon, gdy jego dzieci przerywają jego próby sfilmowania jego nocnego programu z domu. W poniższym klipie jego córki wspinają się po nim, gdy próbuje przejść przez swój segment. Zamiast ściągać na siebie krytykę, Internet zdecydował, że była to wygrana dla widzów, którzy mogli zobaczyć przebłysk bardzo bliskiej chwili rodzinnej.
Więc obejmij ludzkość, którą możesz teraz włączyć do swoich treści wideo. Niezależnie od tego, czy oznacza to umożliwienie kotu chodzenie po klawiaturze podczas rozmowy Zoom, czy wyświetlanie swojej sztuki i bibelotów w tle nagranego lub transmitowanego na żywo wideo, te osobiste elementy są mile widziane.
6. Więcej transmisji na żywo
Jeśli masz ostatnio wrażenie, że Twoje kanały społecznościowe są pełne transmisji na żywo, nie jesteś sam. Niektóre przykłady to ostatnio John Mayer, który organizuje na żywo mini-talk-show, aby złagodzić zbiorowy niepokój, John Legend i Chrissy Teigen odbierają prośby o piosenki i prowadzą udawany telefon, aby zapewnić nam rozrywkę, lub dowolną liczbę firm dzielących się przemyśleniami, wskazówkami i innymi treści informacyjne.
Wynik ten wiąże się z faktem, że obecnie na tych platformach znajdują się publiczność w niewoli. Chociaż transmisje na żywo zwykle nie cieszą się dużą popularnością, wiele osób mówi „dlaczego nie?” i dostroić się. Spodziewaj się, że w nadchodzących dniach i tygodniach w Twoich kanałach pojawi się więcej takich transmisji na żywo.
Chociaż warto zauważyć tę dynamikę w miarę zmiany sprawdzonych metod wideo, spodziewamy się, że będą one nadal ewoluować. Obserwuj przykłady tych trendów w swoim codziennym życiu i zastanów się, jak dostosować własne plany treści i nawyki oglądania do zmieniającego się otoczenia.