Jeśli jest jedna rzecz, z której zapamiętamy luty 2018 w Wielkiej Brytanii, to jest to pogoda. „Bestia ze wschodu” i burza Emma sprawiły, że zrobiło się wyjątkowo zimno, podczas gdy wysypisko śniegu sprawiło, że fotografowie krajobrazu z całego kraju wybiegli z aparatami.
Jako oddany fotograf krajobrazu, Matt Pinner rozumie możliwości, jakie oferuje śnieg, i wybrał podróż na wybrzeże, aby uchwycić coś nieco bardziej niezwykłego niż większość. To była wyczerpująca jazda, ale udało mu się uchwycić swoje ulubione zdjęcie z lutego, kiedy tam był, więc uważamy, że było warto.
Co o tym myślisz?
Dlaczego wybrałeś ten obraz?
Rzadko zdarza się, by na południu spadł porządny śnieg, zwłaszcza na krawędzi klifu. Tak rzadkie, że jeden człowiek, którego tam spotkałem, powiedział, że mieszka w okolicy od 35 lat i nigdy nie widział, żeby była pokryta śniegiem. Myślę, że to bardzo wyjątkowy obraz
Gdzie, kiedy i dlaczego to zrobiłeś?
Zdjęcie zostało zrobione w latarni morskiej Beachy Head o zachodzie słońca, która jest popularnym miejscem wśród fotografów krajobrazu. Przy dobrej pogodzie to kawał drogi od mojego domu, ale kiedy zobaczyłem prognozę pogody, wiedziałem, że muszę odbyć tę podróż, aby uchwycić coś nieco innego niż zwykle.
- Wywiad:Matt Pinner o przyszłości fotografii krajobrazowej
Czy były jakieś szczególne wyzwania?
Było -6C, a prędkość wiatru utrudniała ustawienie ostrości na obiekcie. Aha, i 5-godzinna podróż w obie strony!
Lokalizacja/Temat: Beachy Head, Sussex
Czas wykonania zdjęcia: 17:30
Kamera: Canon 5D Mark III
Obiektyw: 17-35 mm
Ekspozycja: 1,8 s f/11 ISO 400
Aby dowiedzieć się więcej o Matt i jego fotografii, kliknij ten link, aby odwiedzić jego stronę internetową.
- Zobacz ulubione zdjęcie Matta ze stycznia 2018 r.