W ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy wiele świetnych nowych filmów, które pojawiły się na rynku, ale jest też wiele klasycznych filmów, które kochamy – ocalałych z czasów sprzed epoki cyfrowej, które zmieniły się niewiele lub wcale od czasów świetności filmu. Oto osiem klasycznych filmów, które każdy fotograf analogowy powinien wypróbować.
Kodak Tri-X 400
Powiedz „klasyczny film”, a wielu doświadczonych fotografów filmowych natychmiast pomyśli o B&W Tri-X firmy Kodak. Wprowadzony w formie rolki filmowej w 1954 roku, prędkość 400-ASA Tri-X sprawiła, że jest to film wybierany zarówno przez fotoreporterów, jak i fotografów amatorów, i pozostaje popularny w erze fotografii cyfrowej. Tri-X to film, który udokumentował drugą połowę XX wieku w Ameryce, a jego ziarnisty, kontrastowy wygląd stał się synonimem monochromatycznych zdjęć z tamtej epoki.
Popularność Tri-X wzięła się z jego elastyczności:był (i nadal jest) dobrze dopasowany do różnych warunków oświetleniowych i działa dobrze, gdy jest ustawiony na 800 lub 1600 w warunkach słabego oświetlenia. Tri-X był wielokrotnie zmieniany i udoskonalany przez ponad 80 lat, a najnowsza wersja, o nazwie 400TX, nadal zapewnia ten sam charakterystyczny, surowy wygląd. Tri-X ma swoje dziwactwa i nie jest to film, który pokocha każdy fotograf analogowy, ale uważamy, że każdy powinien przynajmniej spróbować Tri-X.
Dostępne formaty:35 mm, 120, arkusz, aparat jednorazowy
Ilford HP5 Plus
W epoce wyłącznie filmowej hiperczuły film panchromatyczny Ilforda był – przynajmniej dla amerykańskich fotografów – niesłusznie scharakteryzowany jako mniej znana alternatywa dla Tri-X. Podobnie jak Tri-X, jest to niezwykle elastyczna folia o tradycyjnym ziarnie 400 ASA, z którą wyjątkowo łatwo się pracuje. W rzeczywistości poprzedza Tri-X, po raz pierwszy opracowany w latach 30. XX wieku. Ale podczas gdy Kodak kontynuował ulepszanie Tri-X aż do XXI wieku, obecna wersja HP — HP5 Plus — pozostała niezmieniona od 1989 roku, co czyni go prawdziwym weteranem ery filmowej.
HP5 Plus ostro kontrastuje (heh) z Tri-X w swojej tonacji:podczas gdy Tri-X zapewnia twardsze czernie i biele, HP5 renderuje świat w bardziej subtelnych odcieniach szarości, a mimo to widoczne ziarno nadaje mu niewątpliwie klasyczny wygląd. Przesunięty o dwa przystanki, zapewnia doskonałą wydajność przy słabym oświetleniu z ziarnistością i kontrastem. HP5 Plus to z pewnością klasyk, ale jest to także świetne nowoczesne narzędzie, tak bliskie filmowi czarno-białemu, który robi wszystko, co możesz znaleźć.
Dostępne formaty:35 mm, 120, arkusz, aparat jednorazowy
Ilford FP4 Plus
Niskoczułym towarzyszem HP5 jest drobnoziarnisty film panchromatyczny Ilforda, a wraz z odejściem Kodaka Plus-X jest to obecnie pierwsza na rynku tradycyjna czarno-biała średnioczuła klisza (125 ASA). Dopóki nie opracowano filmu o ziarnie tabelarycznym, jakość obrazu FP była tak dobra, jak to tylko możliwe:ostre kontrasty, żywe tony, z tradycyjnym wyglądem, który celebruje ziarno, a nie próbuje go ukryć.
Podobnie jak HP, FP ma długą historię:został po raz pierwszy opracowany w latach 30. XX wieku i dopracowany do obecnej wersji, FP4 Plus, w 1990 roku. Niektórzy fotografowie uważają go za najlepszy film czarno-biały, jaki kiedykolwiek powstał, nie tylko ze względu na wygląd, ale także szerokość geograficzną i elastyczność:strzał z szybkością pudełka i rozwinięty zgodnie z wykresem, daje świetne wyniki, ale ma też niezwykłą swobodę geograficzną i możesz go pchać, ciągnąć i zmieniać rozwój, aby dostroić jego cechy. Uwaga:po nagraniu FP4 Plus możesz nie chcieć używać niczego innego.
Dostępne formaty:35 mm, 120, arkusz
Kodak ColorPlus 200
ColorPlus stworzył już naszą listę niedrogich filmów, które kochamy, więc co tutaj robi? Cóż, ta ukochana tania klisza jest również klasykiem:została pierwotnie wprowadzona w 1982 roku jako Kodacolor VR, film do kolorowego druku wykorzystujący nową emulsję „T-Grain” Kodaka. Pod koniec lat 80. Kodak wypuścił Gold i Ektar, oba oferujące znacznie lepsze odwzorowanie kolorów. Zamiast wycofać Kodacolor VR, Kodak przemianował go na przyjazną dla budżetu ColorPlus i od tego czasu praktycznie go nie zmienia.
To właśnie ta niezmienna natura sprawia, że ColorPlus jest klasykiem:jako Kodacolor VR pomógł stworzyć klasyczny „filmowy wygląd”, a ponad 40 lat później nadal go zapewnia — ciepłe, lekko wyblakłe kolory, które sprawiają, że zdjęcia przypominają miłe wspomnienia. Piękne ziarno, ostre odwzorowanie szczegółów i doskonała szerokość geograficzna — nie wspominając o (stosunkowo) niskiej cenie — dopełniają ten często pomijany klasyk.
Dostępne formaty:35 mm
Kodak T-Max
Firma Kodak początkowo opracowała emulsję „T-Grain” jako sposób na zwiększenie szybkości i jakości obrazu kolorowych filmów. W 1988 roku firma wypuściła na rynek T-Max 100 i 400 z ziarnistością tabelaryczną, najostrzejszymi filmami czarno-białymi, jakie kiedykolwiek wykonano z tak drobnym ziarnem, że praktycznie nie było widoczne. Następnie Kodak wprowadził T-Max 3200, superszybki film, który przyniósł użyteczne wyniki nawet do 12 500 ASA — mocny materiał w erze przedcyfrowej.
T-Max był wtedy kontrowersyjnym filmem, takim jak jest teraz:niektórzy skarżyli się, że jest zbyt płaski, podczas gdy inni mieli problemy z drukowaniem szczegółów cieni i świateł, zwłaszcza z T-Max 400. Wielu odrzuciło go jako gorszy od starego dobrego Tri-X. Prawdę mówiąc, T-Max był (i jest) mniej wyrozumiały niż tradycyjne filmy ziarniste, a wykorzystanie jego zdolności do uchwycenia szczegółów podświetlenia wymaga większej precyzji podczas fotografowania i opracowywania. A czy potrzeba precyzji nie jest jednym z przyjemnych wyzwań filmu? Podobnie jak Tri-X, T-Max nie jest dla wszystkich, ale uważamy, że jest to film, który każdy powinien wypróbować — choćby z powodu niesamowitej rozdzielczości T-Max 100.
Dostępne formaty:35 mm, 120, arkusz
Fujichrome Velvia 50
Wprowadzony po raz pierwszy w 1990 roku film Velvia to klisza do przezroczy, która pozbawiła Kodakchrome 25 pozycji standardu, według którego oceniano filmy kolorowe. Velvia była i jest niesamowita:jej drobne ziarno jest prawie niewidoczne, nawet gdy jest wyświetlane w dużych rozmiarach, i daje jasne, nasycone kolory, które wydają się eksplodować z ekranu. W przeciwieństwie do Kodakchrome, Velvia nie wymaga specjalistycznego przetwarzania i szybko zastąpiła Kodachrome wśród profesjonalnych fotografów.
Velvia została przeformułowana w 2007 roku, a najnowsza wersja nadal oddaje szczegóły i kolory oryginału, a ponadto pozostaje wśród filmów o najwyższej dostępnej rozdzielczości, rywalizując z technologią cyfrową pod względem rozdzielczości i nasycenia kolorów. Film przezroczy stał się bardzo kosztowny i trudno go nakręcić — Twoja ekspozycja musi być doskonała— ale rolka Velvii to szczególna gratka, choćby nie z innego powodu, jak tylko po to, by zobaczyć, jak dobrze może działać film.
Dostępne formaty:35 mm, 120
Ilford XP2 Super
Wprowadzony na rynek w 1980 roku, oryginalny Ilford XP był nowością:czarno-biała folia, która została wywołana i wydrukowana przy użyciu procesu kolorowego C-41. To było ogromne:w latach 70. czarno-biały film był w dużej mierze domeną studentów, artystów, hobbystów i profesjonalistów. Tworząc czarno-biały film, który można było wywołać w drogerii na rogu, Ilford XP przywrócił masom monochromatyczną fotografię. Ponad czterdzieści lat później XP2 Super wciąż robi swoje.
Dzisiejszy XP2 jest nie tylko wygodny:to także doskonały film o zaletach wykraczających daleko poza łatwość obróbki. Podobnie jak inne folie C-41, ma wyjątkową elastyczność i szerokość geograficzną. Chociaż nominalnie oceniono go na 400 ASA, XP2 można nakręcić w dowolnym miejscu między 50 a 800 bez zmian w rozwoju (chociaż niższe prędkości mogą wymagać dostosowania kontrastu po produkcji). Daje doskonałe szczegóły z kontrastem, który jest silny, ale nie nadmierny. A ponieważ jest to film kolorowy, jest zgodny z systemem usuwania kurzu opartym na oprogramowaniu Digital ICE. XP2 Super to film, który polecamy nie dla nostalgii, ale dla czystej praktyczności.
Dostępne formaty:35 mm, 120, aparat jednorazowy
Fujifulm Neopan 100 Acros II
Fujifilm jest najbardziej znany ze swoich kolorowych filmów, ale ich Neopan Acros był tradycyjnym czarno-białym filmem, który cieszył się dużą popularnością. Chociaż Acros był dobrze oceniany za ostrość i zasięg, był najbardziej znany ze swojej odporności na błędy wzajemności. Większość filmów nieco się kręci po ekspozycji przez ponad sekundę, co wymaga pewnej formy kompensacji ekspozycji, ale Neopan Acros może obsługiwać znacznie dłuższe czasy otwarcia migawki bez odchyleń od zmierzonej ekspozycji.
Fujifilm zaprzestało produkcji Acros w 2018 roku, a następnie dokonało zwrotu w 2019 roku, ogłaszając nową, przeformułowaną wersję tego ukochanego filmu o nazwie Neopan 100 Acros II. Odporność na błędy wzajemności pozostaje:zgodnie z arkuszem danych, Acros II może być naświetlany do 120 sekund bez korekcji ekspozycji i do 1000 sekund (16,5 minuty!) z tylko dodatkowym półprzerwem. Łał! Biorąc pod uwagę przeformułowanie, nazwanie Acrosa II klasycznym filmem może nie być do końca trafne – ale robi to samo, co oryginał i wydaje nam się to klasycznie słuszne.
Dostępne formaty:35 mm, 120